Przejdź do głównej zawartości

"Kwiatuszek" Wojciech Czernek -----recenzja patronacka


 Kuba Wilk jest znanym pisarzem, który od jakiegoś czasu boryka się z niemocą twórczą. Aby wyjść z pogłębiającego się dołka, postanawia zmienić coś w swoim życiu. Porzuca dotychczasową codzienność i wyjeżdża do małego miasteczka Pąsowieje, gdzie kupuje owiany złą sławą dom. Pełen nadziei na odnalezienie tego, co w którymś momencie stracił, przenosi się do nowego miejsca. Tam poznaje Alicję, wrażliwą siedemnastolatkę, która okazuje się jego bratnią duszą. Wzajemna fascynacja szybko przeradza się w coś więcej, jednak na drodze do szczęścia zakochanych staje nie tylko różnica wieku, lecz także inne osoby i krążące nad Pąsowiejami widmo przeszłości.



Jak potoczą się losy tej dwójki? Jakiego wyboru będzie musiał dokonać Wilk? Do czego posunie się Alicja, by być z ukochanym? Jak rolę odegra kuzynka dziewczyny? A przede wszystkim – co naprawdę wydarzyło się przed laty w wiosce?

"Kwiatuszek" to mój kolejny patronat. To także moje pierwsze spotkanie z autorem i na pewno nie ostatnie. Z przyjemnością sięgnę po kolejne, jak i poprzednie książki autora. Historia, jaką tu przeczytamy zaskoczy nas nie tylko fabuła ale także i lekkością czytania. 

Jakub to pisarz, który odniósł sukces. Jego książki sprzedają się jak ciepłe bułki a on sam ma szereg fanów. Zawsze stara się być uprzejmy wobec nich, bo to dzięki nim zarabia pieniądze Jednak dopada go zastój pisarski. Niemoc trwa już jakiś czas dlatego postanawia coś zmienić. Rozstaje się z Gabrielą, która zaczyna mu ciążyć i kupuje dom w Pąsowiejach. Ale dom ma złą sławę. Kto w nim mieszkał? Tam też poznaje Alicję i jej kuzynkę. Ta pierwsza wywiera na nim duże wrażenie.

Alicja to młoda dziewczyna, która mimo swoich szesnastu lat ma bardzo dojrzale podejście. Mądra i odnosząca sukcesu w konkursach  nastolatka jest lubiana przez mieszkańców. Wszyscy mówią na nią Kwiatuszek.  Kiedy do wsi sprowadza się Kuba jej ulubiony pisarz, w którym się zadurzyła jest szczęśliwa. Ale na jej drodze staje kuzynka, która zauważa zauroczenie dziewczyny. Gdy Alicje i Kubę połączy więź. Czy ich uczucie ma szansę? Co stanie im na przeszkodzie?

Historia jest ciekawa, z nutą tajemniczości i intrygą. Książka zaczyna się od prologu na tyle intrygującego, że nie mogłam się doczekać aż autor wyjaśni nam wydarzenia z niego. Muszę przyznać ,że wyjaśnienie było zaskakujące. Całość trzyma w napięciu. 

Książka podzielona jest na trzy części. Pierwsza, gdy Jakub kupuje dom w Pąsowiejach i poznaje mieszkańców. W niej tez między Alicją a Kuba pojawia się fascynacja. Ala kocha Kubę nie tylko jako swojego ulubionego pisarza, ale i mężczyznę. Jakub jest zauroczony dziewczyną, ale wie, że duża różnica wieku nie jest dla niego korzystna. W dodatku Alicja jest niepełnoletnia i to sprawia, że mężczyzna wstrzymuje swoje uczucia. Druga części to w niej pojawiają się wydarzenia, które zakazują. Jakub pomaga jednym z mieszkańców, oferuje pomoc księdzu i sołtysowi. Ale ktoś usilnie próbuje zaszkodzić Jakubowi. Trzecia część to dramatyczne wydarzenia. Wiemy, że Paulina mąci ale kim jest osoba z anonimowego sma-a? Komu zależy, by odseparować Jakuba i Alicje? Dowiadujemy się także o skrywanej tajemnicy mieszkańców i wydarzeniach sprzed lat, które zapoczątkował prolog.

Historia mieszkańców tej wsi ma drugie dno. Łączy się nieodzownie z domem, który kupił Jakub. Ktoś chce także zaszkodzić rodzącemu się związkowi Alicji i Kuby. Anonimowy sms do ojca Alicji budzi uśpione demony mieszkańców. Co wydarzyło się w przeszłości? Muszę przyznać, że autor sprytnie nami zamotał. Postacie są świetnie opisane. Fabuła dobrze przemyślan i świetnie poprowadzona. Wszystko ma swoje logiczne wytłumaczenie. Zakończenie zakończyło. Muszę przyznać, że nie takiego się spodziewałam. Jak zakończyła się historia Alicji i Jakuba? Czy będą razem? A może komuś udało się wyprowadzić wszystkich w pole? Jeśli chcecie poznać historie Pąsowiej , Alicji i Kuby musicie sięgnąć po tą książkę. Zakończenie zostawi was z szeroko otwartymi oczyma i z wielkim niedowierzaniem. Polecam

Za możliwość objęcia patronatem i egzemplarz do recenzji dziękuje wydawnictwu Plectrum

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

"Pod skrzydłami żurawi" Monika Cieluch----recenzja we współpracy z wydawnictwem Amare

  Recenzja we współpracy reklamowej z wydawnictwem Amare OPIS Czasami nie rozumiemy drogi, którą podążamy, dopóki jej nie przejdziemy. Olive Loughty, młoda doktor weterynarii, uciekła z rodzinnego miasteczka, by zacząć nowe życie w Bristolu. Na wieść o śmierci ostatniej bliskiej jej osoby, ciotki Rachel, postanawia raz jeszcze odwiedzić senne Horwell i pojawić się na pogrzebie krewnej. Podczas odczytania testamentu okazuje się, że ciotka zostawiła jej w spadku swój dom. Aby jednak móc go przyjąć, Olive musi mieszkać w nim przez co najmniej trzy lata. Kobieta decyduje się na przeprowadzkę i rozpoczyna remont, w którym pomaga jej spotkany na pogrzebie miejscowy dziwak, Flynn Sallow. Stroniący od ludzi, bojący się dotyku mężczyzna intryguje ją z każdym dniem coraz bardziej. Olive podejrzewa, że Flynn cierpi na fobię społeczną, ale specyficzne zachowanie Flynna ma zupełnie inną przyczynę. Przeciwko sobie mają przekleństwo i złorzeczenie, po swojej stronie jedynie miłość i krążące nad ich g

"Dziennik wyjścia" Bogumiła Juzyszyn-Banaś-----recenzja w ramach współpracy z Jarosław Banaś

  Recenzja książki w ramach współpracy z Jarosław Banaś OPIS Liliana Mada, młoda utalentowana pisarka, autorka scenariuszy seriali telewizyjnych, pedagog – przyjmuje zaproszenie do prowadzenia letnich warsztatów artystycznych. Przyjeżdża do Staniewa, by tam, w dziewiętnastowiecznym pałacu, otoczonym jeziorami i lasami, prowadzić zajęcia teatralne. Jako pisarka i bystra obserwatorka, mijające dni odnotowuje - tworząc dziennik. Artystyczne lato Liliany okazuje się być jednak nie tylko czasem harmonii, (pierwszy tydzień sama bohaterka określa fenomenem odprężenia) - ale też nieprzewidywalnym, pełnym zawirowań okresem. Z tygodnia na tydzień coraz wyraźniej przyjmuje ono postać hybrydy, niebezpiecznie łączącej rzeczywistość z fikcją, a niewidzialne siły tworzą pisarce specjalną rolę. RECENZJA Czy zdarzyło wam się przeczytać książkę, która totalnie nie potrafiliście wsadzić w ramki gatunkowe? Mnie zdarza się przeczytać taką, która ciężko mi opisać bo jest albo za dobra, albo słabsza i nie wi

"MY kontra świat" Bogusz Dawidowicz----recenzja we współpracy z autorem

  Recenzja e-booka we współpracy z autorem Bogusz Dawidowicz OPIS Czy możemy tak naprawdę do końca poznać drugą osobę? Zwłaszcza gdy okazuje się, że nigdy nie znaliśmy samych siebie? Jaka jest cena za wymierzanie sprawiedliwości na własną rękę i ile jesteście gotowi poświęcić, by rozliczyć swoje dawne życie? Wspólna przyszłość Sandry i Roberta staje pod wielkim znakiem zapytania. Konsekwencje traumatycznej przeszłości kobiety wystawiają ich związek na wielką próbę. Sandra obsesyjnie pragnie odpowiedzi i zamierza uzyskać je od zwyrodnialców podobnych do tego, który skrzywdził ją przed laty. Robert, z początku mimowolny uczestnik wydarzeń, z przerażeniem odkrywa u siebie żądze, o które nigdy się nie podejrzewał. Konfrontacje pary z przestępcami szybko wymykają się spod kontroli. Ta nietypowa „działalność” przykuwa uwagę nie tylko zwykłych ludzi i mediów, ale również najwyższych kręgów władzy. Ich tropem zaczyna podążać prokurator, sędzia i kat w jednej osobie. Sandra i Robert wydają się