Przejdź do głównej zawartości

"Black or white. Wybór" Jolanta Sad -opinia


 Anna wysiada na ostatniej stacji kolejowej z przeświadczeniem, że cholerne deja vu istnieje. Oszołomiona myśli, że kupno biletu „byle gdzie”, a tym samym pójście na żywioł, to jednak nic dobrego. Stojąc przy opuszczonym budynku, cierpliwie czeka na pociąg, którym stąd wyjedzie. Po kilku godzinach stwierdza, że najlepsze, co może zrobić, to pogratulowanie sobie pomysłowości i poddania się melancholii. Wreszcie trafia do miasteczka, które podbija jej serce swoim klimatem, ale także życzliwością mieszkańców. Nie zapomina o Alover i mężczyźnie, który ją zranił. Jednocześnie jednak twierdzi, że Carlise jest idealne, żeby wyleczyć złamane serce.


Czytałam część pierwszą  i nie mogłam się doczekać kontynuacji. "Black or white" to kontynuacja "Zmiany" Jolanty Sąd. Książkę czyta się rewelacyjnie. Lekka, przyjemna i pełna emocji. 

Anna o ucieczce trafia do górskiego miasteczka. Pozna tam starsze małżeństwo, dzięki któremu odzyskuje spokój, choć pozorny.  Poznaje także Jo White. Jej serce jednak należy do Nicolas Black. Mimo to tytuł książki wyjaśniony. Anna miała chwilowo dylemat. Kochała Nicolasa, mimo iż sądziła, że zaręczył się z inną. No mógłby stać się tym który go zastąpi jednak Anna nie była na to gotowa.

Nicolas to człowiek, który ma dwie twarze. Z jednej strony twardy z drugiej strony ciepły i wrażliwy. Po ucieczce Anny zmienia się. Odnajduje ją i stara się chronić i udowodnić swoją miłość. Pokazuje nam się taki jakim jest naprawdę.

W książce jest też ciekawa postać brata Nicolasa. Viktor jest starszy ale bardziej wyluzowany. Momenty z jego udziałem są przezabawne i czyta się je rewelacyjnie. Relacja Anny i Victora to seria śmiesznych i serdecznych momentów. 

Książka nie należy do długich. Zaledwie ok. 270 stron. Idealna na wieczór. Całość tworzy cudowną historię. Zdecydowanie jednak część druga przypadła mi bardziej do gustu.

Nie wiem, czy w planach będzie kontynuacja. Jednak mam nadzieję, że tak. Jeśli nie część trzecia to chociaż nowa seria z historią Victoria. Z przyjemnością przeczytałabym jego historię. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Sevolium -opinia o kremie/serum na trądzik

Jakiś czas temu zgłosiłam się z blogiem do testów na krem sevolium na trądzik  Tu . Nie sądziłam że się uda ale jednak. Krem/serum testuję od ok tygodnia i już mogę cos wam o nim napisać :) Krem sevolium znajduje się w plastikowym opakowaniu o pojemności 50 ml dozownikiem. Jak dla mnie dozownik jest idealnie dozuje krem. Serum jest dość wydajne o konsystencji żelu, który idealnie się rozprowadza i wchłania. Starcza na ok 30 dniową kurację. Krem zawiera : * ekstrakt z lukrecji * wyciąg z liści i kory dębu * ekstrakt z nagietka * nanozłoto * wyciąg z ziela fiołka trójbarwnego * cynk * wyciąg z drożdży * miedź Nie będę wam opisywać ich działania dlatego zapraszam do poczytania opisu i poczytania o produkcie na stronę producenta  Tu  :) Krem/serum stosuję od ok tygodnia 2x dziennie na oczyszczona skórę. Ma śliczny zapach, dzięki zawartości gliceryny i dzięki niej skóra jest tez nawilżona. Ponieważ Sevolium jest oparte na naturalnych składnika...

"Co mam na myśli mówiąc, żw jestem autystyczna" Annie Kotowicz--------recenzja we współracy z wydawnictwem

  Recenzja książki we współpracy reklamowej z wydawnictwem Cedewu OPIS Wyjątkowy przewodnik po świecie autyzmu – psychologiczna wiedza wzbogacona szczerymi, osobistymi doświadczeniami kobiety w spektrum autyzmu. Jak wygląda codzienność osoby w spektrum – co czuje, myśli i jak buduje relacje? Annie Kotowicz odpowiada na te pytania z humorem, szczerością i wyjątkową przystępnością, jednocześnie podkreślając społeczne znaczenie tematu. Otwiera drzwi do swojego świata – życia w spektrum, pełnego trudnych wyzwań i pięknych odkryć. Ta książka jest dla Ciebie, jeśli: - chcesz lepiej zrozumieć swoją atypowość, - jesteś rodzicem dziecka w spektrum autyzmu, - pracujesz jako pedagog, nauczyciel lub terapeuta i chcesz lepiej wspierać osoby w spektrum, - zastanawiasz się, czy Twoje doświadczenia mogą być związane z autyzmem. Konkretna i fachowa, a jednocześnie poruszająca i otwierająca serca – Co mam na myśli, mówiąc, że jestem autystyczna to książka, która zmienia perspektywę. Pomaga budować m...

"Pod skrzydłami żurawi" Monika Cieluch----recenzja we współpracy z wydawnictwem Amare

  Recenzja we współpracy reklamowej z wydawnictwem Amare OPIS Czasami nie rozumiemy drogi, którą podążamy, dopóki jej nie przejdziemy. Olive Loughty, młoda doktor weterynarii, uciekła z rodzinnego miasteczka, by zacząć nowe życie w Bristolu. Na wieść o śmierci ostatniej bliskiej jej osoby, ciotki Rachel, postanawia raz jeszcze odwiedzić senne Horwell i pojawić się na pogrzebie krewnej. Podczas odczytania testamentu okazuje się, że ciotka zostawiła jej w spadku swój dom. Aby jednak móc go przyjąć, Olive musi mieszkać w nim przez co najmniej trzy lata. Kobieta decyduje się na przeprowadzkę i rozpoczyna remont, w którym pomaga jej spotkany na pogrzebie miejscowy dziwak, Flynn Sallow. Stroniący od ludzi, bojący się dotyku mężczyzna intryguje ją z każdym dniem coraz bardziej. Olive podejrzewa, że Flynn cierpi na fobię społeczną, ale specyficzne zachowanie Flynna ma zupełnie inną przyczynę. Przeciwko sobie mają przekleństwo i złorzeczenie, po swojej stronie jedynie miłość i krążące nad i...