Przejdź do głównej zawartości

Żel z żywokostem regenerująco-nawilżający Gorvita-opinia


 Ostatnim produktem, jaki chciałam opisać , a który otrzymałam od CredoPr jest żęl z żywokostem.

Wyciąg z żywokostu w żelu REGENERUJĄCO - NAWILŻAJĄCY Żel z żywokostem przeznaczony jest do wcierań i masaży oraz do pielęgnacji skóry suchej i podrażnionej. Ekstrakt z żywokostu lekarskiego zwierający naturalną alantoinę oraz proteiny i prowitaminę B5 przyspiesza proces regeneracji naskórka. Łagodzi uczucie dyskomfortu wywołanego lekkimi poparzeniami i odmrożeniami oraz zmniejsza opuchnięcia kończyn m.in. w okolicach zgięć (stawy) wywołane różnymi czynnikami zewnętrznymi. Żel dobrze się wchłania, jednocześnie nawilża i uelastycznia skórę. Nie pozostawia na skórze tłustej warstwy i nie brudzi odzieży. Polecany dla każdego rodzaju cery przez cały rok.

Sposób użycia:

Stosować zewnętrznie kilka razy dziennie lub w zależności od potrzeb, delikatnie wmasowując żel w skórę aż do wchłonięcia.




Żel bardzo ładnie pachnie. Mieści się w plastikowej, stojącej tubeczce 200 ml z zamknięciem typu clik. Ma bardzo ładną szatę graficzną. Działanie żywokostu jest dość szerokie. 

Działa zmiękczającą na skórę, przeciwzapalnie, ściągająco, a także chroni tkanki przed nieprawidłowym zabliźnieniem. Za sprawą występującej w nim alantoiny stosuje się go także w przypadku ciężko gojących się ran – odmrożeń, oparzeń, odleżyn, żylakowych owrzodzeń nóg oraz stanów zalanych skóry i egzemy

Mnie przypadł do gustu na opuchnięte nogi. Czuć lekkie chłodzenie (może to moje odczucie) i przynosił ulgę po całym dniu. Od lat mam problem ze stopą. Miałam drobny uraz i od czasu do czasu odczuwam ból. Wtedy z pomocą przychodzi właśnie żel z żywokostem. Idealnie sprawdza się także na poparzenia. Droben bo takie mi się zdarzają np. przy zalewaniu kawy jakaś kropelka spadnie na dłoń. Na szczęście większych nie było i oby tak zostało. Obecnie mamy zimę i zdarzają się przymrozki, mrozki i skrobanie szyby auta. Ja nie cierpię rękawiczek i w efekcie mam podrażnione, suche i czerwone dłonie. Żel sprawdził się idealnie. A ponieważ szybko się wchłania mogę go użyć po wejściu do auta i od razu prowadzić bez czekania i obawy, że ręce się będą ślizgać na kierownicy. 

Żel sprawi, że skóra jest gładka dzięki zawartości naturalnej alantoiny, protein i witamin B5. Przyspiesza regenerację naskórka. Nie brudzi ubrań, szybko się wchłania. Pomaga w drobnych oparzeniach, odmrożeniach, i w opuchniętych stawach.  Polecam ten żel jak i inne produkty firmy  Gorvita


Ingredients / Składniki ( INCI): Aqua, Propylene Glycol, Symphytum Officinale Extract, Glycerin, Carbomer, Triethanolamine,Paraffinum Liquidum, Ethylhexyl Stearate, Polyglyceryl-3- Methylglucose Distearate,Cyclopentasiloxane, Cyclohexasiloxane, Allantoin, Panthenol, DMDM Hydantoin, Parfum.

Składniki pochodzenia naturalnego. Przebadany dermatologicznie.
Produkt nietestowany na zwierzętach.  
Notyfikowany w CPNP.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Pod skrzydłami żurawi" Monika Cieluch----recenzja we współpracy z wydawnictwem Amare

  Recenzja we współpracy reklamowej z wydawnictwem Amare OPIS Czasami nie rozumiemy drogi, którą podążamy, dopóki jej nie przejdziemy. Olive Loughty, młoda doktor weterynarii, uciekła z rodzinnego miasteczka, by zacząć nowe życie w Bristolu. Na wieść o śmierci ostatniej bliskiej jej osoby, ciotki Rachel, postanawia raz jeszcze odwiedzić senne Horwell i pojawić się na pogrzebie krewnej. Podczas odczytania testamentu okazuje się, że ciotka zostawiła jej w spadku swój dom. Aby jednak móc go przyjąć, Olive musi mieszkać w nim przez co najmniej trzy lata. Kobieta decyduje się na przeprowadzkę i rozpoczyna remont, w którym pomaga jej spotkany na pogrzebie miejscowy dziwak, Flynn Sallow. Stroniący od ludzi, bojący się dotyku mężczyzna intryguje ją z każdym dniem coraz bardziej. Olive podejrzewa, że Flynn cierpi na fobię społeczną, ale specyficzne zachowanie Flynna ma zupełnie inną przyczynę. Przeciwko sobie mają przekleństwo i złorzeczenie, po swojej stronie jedynie miłość i krążące nad ich g

"Dziennik wyjścia" Bogumiła Juzyszyn-Banaś-----recenzja w ramach współpracy z Jarosław Banaś

  Recenzja książki w ramach współpracy z Jarosław Banaś OPIS Liliana Mada, młoda utalentowana pisarka, autorka scenariuszy seriali telewizyjnych, pedagog – przyjmuje zaproszenie do prowadzenia letnich warsztatów artystycznych. Przyjeżdża do Staniewa, by tam, w dziewiętnastowiecznym pałacu, otoczonym jeziorami i lasami, prowadzić zajęcia teatralne. Jako pisarka i bystra obserwatorka, mijające dni odnotowuje - tworząc dziennik. Artystyczne lato Liliany okazuje się być jednak nie tylko czasem harmonii, (pierwszy tydzień sama bohaterka określa fenomenem odprężenia) - ale też nieprzewidywalnym, pełnym zawirowań okresem. Z tygodnia na tydzień coraz wyraźniej przyjmuje ono postać hybrydy, niebezpiecznie łączącej rzeczywistość z fikcją, a niewidzialne siły tworzą pisarce specjalną rolę. RECENZJA Czy zdarzyło wam się przeczytać książkę, która totalnie nie potrafiliście wsadzić w ramki gatunkowe? Mnie zdarza się przeczytać taką, która ciężko mi opisać bo jest albo za dobra, albo słabsza i nie wi

"MY kontra świat" Bogusz Dawidowicz----recenzja we współpracy z autorem

  Recenzja e-booka we współpracy z autorem Bogusz Dawidowicz OPIS Czy możemy tak naprawdę do końca poznać drugą osobę? Zwłaszcza gdy okazuje się, że nigdy nie znaliśmy samych siebie? Jaka jest cena za wymierzanie sprawiedliwości na własną rękę i ile jesteście gotowi poświęcić, by rozliczyć swoje dawne życie? Wspólna przyszłość Sandry i Roberta staje pod wielkim znakiem zapytania. Konsekwencje traumatycznej przeszłości kobiety wystawiają ich związek na wielką próbę. Sandra obsesyjnie pragnie odpowiedzi i zamierza uzyskać je od zwyrodnialców podobnych do tego, który skrzywdził ją przed laty. Robert, z początku mimowolny uczestnik wydarzeń, z przerażeniem odkrywa u siebie żądze, o które nigdy się nie podejrzewał. Konfrontacje pary z przestępcami szybko wymykają się spod kontroli. Ta nietypowa „działalność” przykuwa uwagę nie tylko zwykłych ludzi i mediów, ale również najwyższych kręgów władzy. Ich tropem zaczyna podążać prokurator, sędzia i kat w jednej osobie. Sandra i Robert wydają się