Wiecznie zapracowana Agata za namową swojej przyjaciółki Marty udaje się na imprezę swingersów. Poznaje tam Rona, z którym przeżywa upojną noc. Kiedy budzi się rano, zauważa, że tajemniczy kochanek wcześniej się wymknął, pozostawiając ją w poczuciu odrzucenia i uprzedmiotowienia. Jednak okazuje się, że nie zniknął na zawsze, lecz umiejętnie rozbudza w niej uśpione pokłady niebezpiecznej namiętności i pożądania. Czy droga pokusy, na którą wstąpiła wodzona przez kochanka, będzie dla niej wybawieniem czy zatraceniem?
Książka miała intrygujący tytuł. Opinię też zachęcały do przeczytania. Do debiutów podchodzę z rezerwą. Do tej tym bardziej, zwłaszcza że ta książka ma mały rozgłos w necie. Okładka jest dość intrygująca, inna niż wszystkie. To nie jedyna różnica pomiędzy nią a innymi książkami.
Wodzona na pokuszenie to erotyk, romans literatura obyczajowa. Ale mamy tu coś więcej. Ta książka jest tak intrygująca, przepełniona erotyzmem, że nie sposób się od niej oderwać. Jest wprost elektryzująca. Zaledwie 235 stron.
Agata wiecznie zapracowana 35-latka, która rozstała się z chłopakiem. Za namowa przyjaciółki trafia na imprezę swingersów i...od tamtej pory akcja nabiera rumieńców, tajemniczości i seksualnej rozgrywki między Agata a Ronem.
Kim jest Ron? Ron to młody chłopak, który jest niesamowicie tajemniczy. Relacja Agaty i Rona to niekończący się rollercoster, erotyczny rollercoster. Ron wie jak podejść Agatę. Jak sprawić by odkryła w sobie fantazję i...musicie to sami przeczytać. Tego się nie da opisać. Książkę czyta się z wypiekami na twarzy. To, co zafundowała nam autorka, przeszło moje oczekiwanie. Emocje między tą dwójką buzują. Są tak namacalne, a atmosfera wokół nich tak naelektryzowana seksualnością... Ron skrywa wiele tajemnic. Mało wiemy o nim aż do samego końca. Za to jak się już wyjaśni, ściana nas to z nóg. Tego się nie spodziewałam.
Fabuła książki świetnie zbudowana, tam wszystko ma swój czas i miejsce. Nie ma braków, a nawet jak są ich nie zauważymy. Książka to wysmakowany erotyk, który zadowoli wymagających miłośników tego gatunku. Bohaterowie są niezwykle realni. Nie są wyidealizowani i to jest kolejny plus tej książki.
W książce aż kipi od podtekstów seksualnych. Od szefa i przyjaciela z pracy Agaty, Marka, po jej byłego chłopaka Roberta aż po Rona. Książka idealna na wieczór Musicie się tylko przygotować na coś więcej niż erotyk i dobrą książkę...
Zakończenie. O matko takiego się nie spodziewałam. Wbija w fotel. Zakończenie to istna petarda emocji. Co więcej, oznacza to (i to potwierdzone) będzie kontynuacja ....
Komentarze
Prześlij komentarz