Pełna namiętności historia rodem ze słowiańskich legend.
Ponad pół wieku temu pewna kobieta wezwała boga podziemi, by uratować najdroższe istoty. Teraz jej potomkini musi zapłacić krwią, którą mu wtedy obiecano.
Lilianna dowiaduje się, że odziedziczyła po swoich pradziadkach dom na wsi. Spodziewa się ledwo stojącej rudery, tymczasem odkrywa doskonale funkcjonujące gospodarstwo. Aż zbyt idealne, zupełnie jakby ktoś sprawował nad nim nieustającą opiekę. Kim jest dziwny mężczyzna przedstawiający się jako Iwar Wels? Z pewnością coś ukrywa, ale otaczający go nimb tajemnicy tylko mocniej wpycha dziewczynę w jego ramiona.
Lila odkrywa, że niesamowite istoty ze słowiańskich legend są bardziej realne, niż mogła przypuszczać, a historia jej własnego rodu bardziej niezwykła niż niejedna baśń.
Zauroczyła mnie okładka książki. Jest nietuzinkowa. Książka też polecana przez 'niegrzeczne książki' wiec nie mogło być inaczej i dorwałam ją w swoje ręce. I muszę uprzedzić, że jest zupełnie inna niż się tego spodziewacie.
Liliana jedzie do domku, który odziedziczyła po prababci. Spodziewa się rudery a zastaje świecie prosperujące gospodarstwo. Tam poznaje kilka osób, które jej pomagaja ale nie do końca potrafi zrozumieć czemu? Kto im za to płaci i czemu jej pomagają? W lesie spotka intrygującego mężczyznę, który ja fascynuje i przyciąga jak magnes. Nawiązuje z nim romans i nie potrafi się w tym odnaleźć. Kim jest Iwar i czemu otacza go aura tajemniczości?
Okładka sugerowała nam gorący romans dwójki ludzi. Takich mamy pełno ona młoda i naiwna on ten zły i okrutny. Ale dostałam cos zupełnie innego. W książce mamy gorący romans z połączeniem słowiańskich legend i postaci. Postaci pojawiają się, czasem nie wiadomo skąd. Nie wiemy kto jest człowiekiem a kto postacią z legend. Ponieważ słowiańska mitologia jest nam mało znana dostajemy cos co sądzimy, że jest fikcją. Nic bardziej mylnego. Sama fabuła owszem fikcja literacka ale postacie w niej się pojawiające istnieją w podaniach i naszej słowiańskiej mitologii.
Książkę czyta się dość szybko i wciąga. Początkowo może akcja dość spokojna potem pojawiają się coraz bardziej intrygujące wątki i postaci. Czasem czułam niedosyt tak szybko się akcja potoczyła. Miłośników gorącego romansu także autorka nie zawiodła. Sceny seksu były naprawdę gorące a dodać otoczkę mitologi dawały zupełnie inne wrażenie.
Postacie są dość dobrze wykreowane, są małe niedociągnięcia ale ponieważ to debiut możemy wybaczyć. Fabuła dobrze przemyślana, połączenie mitologi z teraźniejszością super. Zakończenie ciut zostawiło niedosyt, ale mam wrażenie, że będzie kontynuacja. Z przyjemnością poczytam dalsze losy Liliany i Iwara.
Komentarze
Prześlij komentarz