Przejdź do głównej zawartości

"W pogoni za losem" Angelika Gawerska

Ariel Kwiatkowski podczas przeglądania internetowych ofert pracy trafia na taką, która brzmi niezwykle intrygująco. Po serii rozmów i wywiadów rozpoczyna szkolenie, mające przygotować go do roli specjalnego agenta działającego w czasach II wojny światowej. Wkrótce dostaje nową tożsamość i zostaje Arielem von Winterfeldem – w połowie Niemcem, w połowie Polakiem.


Odesłany do przeszłości błyskawicznie nawiązuje znajomość z dwoma ważnymi dla niego postaciami – Aleksandrem Wiśniewskim, wprowadzającym go w struktury polskiego podziemia, oraz Hansem Engelem, pomagającym mu poradzić sobie z trudnościami ze strony nazistów. Po początkowej nadziei na powodzenie misji sprawy przybierają obrót niekorzystny dla Ariela i jego mocodawców. Gdy do gry ze złem wdzierają się miłość i przyjaźń, chłopakowi z trudem przychodzi odłożyć emocje na bok i myśleć tylko przez pryzmat realizacji ambitnych planów, mających zmienić bieg dziejów. Kolejny nieostrożny ruch może zaprzepaścić szansę zakończenia powierzonego mu zadania z sukcesem…

Kiedy zaczęłam czytać, miałam pewne obawy czy książka przypadnie mi do gustu. Raz z racji tego e fabuła obsadzona jest w innych realiach z nutą fantastyki w postaci przeniesienie się w czasie, mimo że do tego gatunku nie jest zaliczona, dwa książka jest dość spora ma ok. 420 stron. Czytając opis miałam świadomość, że ta książka będzie wymagająca. I muszę przyznać, że zaskoczyła mnie. 

Ariel to młody mężczyzna, który studiuje. Pewnego razu trafia na bardzo intrygującą ofertę pracy. Już po rozmowie kwalifikacyjnej wie,że to nie będzie zwyczajna praca. Przechodzi szereg wirtualnych testów, które niejedną osobę by złamały. Rozpoczyna ciężkie i intensywne szkolenie, które mało który kandydat kończy. Arielowi udaje się zakończyć wszystkie etapy. Dostaje informacje co będzie jego zadaniem, nowa tożsamość i cofa się w czasie do 1941 roku. Już chwile po trafieniu w odpowiednie miejsce Ariel pakuje się w kłopoty. Czy odnajdzie się w nowej rzeczywistości? Czy jego szkolenie będzie skuteczne? Jakie kłopoty czekają naszego bohatera?

Fabuła świetnie poprowadzona, bohaterowie wyraźnie wykreowani, realnie opisani. Wydarzenia współczesne Arielowi mieszają się z tymi , w jakie trafił dzięki podróży w czasie. Poznajemy jego myśli, których ludzi poznaje i jego działania, które nie koniecznie są logiczne dla innych poza Arielem. W książce nie brakuje emocji, dramatycznym scen, rozważań, załamań głównego bohatera i jego rozterek. Czy wykonać ściśle rozkazy swoich mocodawców, czy zaufać sercu i uczuciom? Szybko przekonuje się, że to, czego doświadczył w roku 1941 nie jest takie proste jak było na szkoleniu. Rzeczywistość go przerasta. 

Autorka stworzyła niebanalną historię, pełna emocji, dramatyzmu. Ariel ciągle musiał podejmować decyzje, które niekoniecznie odpowiadały temu, do czego został wyszkolony. Oprócz emocji  głowy bohater przeżywał rozterki natury emocjonalne, dylematy co jest słuszne oraz wątek miłosny. Autorka pięknie opisała wątek uczuciowy między Arielem a Aleksandrem. Nie tylko Ariel przeżywał rozterki. Także Aleksander, który odkrył, że nie tylko Basia wzbudza w nim uczucia, których nie bardzo potrafił sprecyzować. Dylematy Hansa, nie tylko odnośnie do swojej orientacji, która w tamtych czasach równała się śmierci, ale także tych dotyczących emocji. Silnie przeżywał to, co robią Niemcy. Tak był jednym z nich ale za wszelką cenę próbował nie stracić człowieczeństwa. Czy Ariel wykona zadanie? 

Książka jest świetnie napisana, bardzo ciekawym językiem literackim. Całość miesza w sobie wielowątkowe historie, które urzekają. Sam motyw orientacji homoseksualnej ujęty w kontekście II wojny światowej jest jakże aktualny i dziś. Nietolerancja, agresja, traktowanie jak zło itp. Jeśli szukacie niebanalnej historii, z motywem wojny i wielowątkowa fabuła to ta książka jest dla was. Jeśli jednak nie macie otwartego umysłu to poszukajcie innej książki, by nie oceniać jej przez pryzmat uprzedzeń. Ja polecam i gratuluje autorce  odwagi. 

Za egzemplarz do recenzji dziękuje autorce Angelika Gawerska i wydawnictwu Novae Res 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Pod skrzydłami żurawi" Monika Cieluch----recenzja we współpracy z wydawnictwem Amare

  Recenzja we współpracy reklamowej z wydawnictwem Amare OPIS Czasami nie rozumiemy drogi, którą podążamy, dopóki jej nie przejdziemy. Olive Loughty, młoda doktor weterynarii, uciekła z rodzinnego miasteczka, by zacząć nowe życie w Bristolu. Na wieść o śmierci ostatniej bliskiej jej osoby, ciotki Rachel, postanawia raz jeszcze odwiedzić senne Horwell i pojawić się na pogrzebie krewnej. Podczas odczytania testamentu okazuje się, że ciotka zostawiła jej w spadku swój dom. Aby jednak móc go przyjąć, Olive musi mieszkać w nim przez co najmniej trzy lata. Kobieta decyduje się na przeprowadzkę i rozpoczyna remont, w którym pomaga jej spotkany na pogrzebie miejscowy dziwak, Flynn Sallow. Stroniący od ludzi, bojący się dotyku mężczyzna intryguje ją z każdym dniem coraz bardziej. Olive podejrzewa, że Flynn cierpi na fobię społeczną, ale specyficzne zachowanie Flynna ma zupełnie inną przyczynę. Przeciwko sobie mają przekleństwo i złorzeczenie, po swojej stronie jedynie miłość i krążące nad ich g

"Dziennik wyjścia" Bogumiła Juzyszyn-Banaś-----recenzja w ramach współpracy z Jarosław Banaś

  Recenzja książki w ramach współpracy z Jarosław Banaś OPIS Liliana Mada, młoda utalentowana pisarka, autorka scenariuszy seriali telewizyjnych, pedagog – przyjmuje zaproszenie do prowadzenia letnich warsztatów artystycznych. Przyjeżdża do Staniewa, by tam, w dziewiętnastowiecznym pałacu, otoczonym jeziorami i lasami, prowadzić zajęcia teatralne. Jako pisarka i bystra obserwatorka, mijające dni odnotowuje - tworząc dziennik. Artystyczne lato Liliany okazuje się być jednak nie tylko czasem harmonii, (pierwszy tydzień sama bohaterka określa fenomenem odprężenia) - ale też nieprzewidywalnym, pełnym zawirowań okresem. Z tygodnia na tydzień coraz wyraźniej przyjmuje ono postać hybrydy, niebezpiecznie łączącej rzeczywistość z fikcją, a niewidzialne siły tworzą pisarce specjalną rolę. RECENZJA Czy zdarzyło wam się przeczytać książkę, która totalnie nie potrafiliście wsadzić w ramki gatunkowe? Mnie zdarza się przeczytać taką, która ciężko mi opisać bo jest albo za dobra, albo słabsza i nie wi

"MY kontra świat" Bogusz Dawidowicz----recenzja we współpracy z autorem

  Recenzja e-booka we współpracy z autorem Bogusz Dawidowicz OPIS Czy możemy tak naprawdę do końca poznać drugą osobę? Zwłaszcza gdy okazuje się, że nigdy nie znaliśmy samych siebie? Jaka jest cena za wymierzanie sprawiedliwości na własną rękę i ile jesteście gotowi poświęcić, by rozliczyć swoje dawne życie? Wspólna przyszłość Sandry i Roberta staje pod wielkim znakiem zapytania. Konsekwencje traumatycznej przeszłości kobiety wystawiają ich związek na wielką próbę. Sandra obsesyjnie pragnie odpowiedzi i zamierza uzyskać je od zwyrodnialców podobnych do tego, który skrzywdził ją przed laty. Robert, z początku mimowolny uczestnik wydarzeń, z przerażeniem odkrywa u siebie żądze, o które nigdy się nie podejrzewał. Konfrontacje pary z przestępcami szybko wymykają się spod kontroli. Ta nietypowa „działalność” przykuwa uwagę nie tylko zwykłych ludzi i mediów, ale również najwyższych kręgów władzy. Ich tropem zaczyna podążać prokurator, sędzia i kat w jednej osobie. Sandra i Robert wydają się