Przejdź do głównej zawartości

"Wikingowie. Zew Odyna" tom I Sara Weber-----recenzja


 Dziewiąty wiek. Średniowieczna Norwegia. Świat wikingów z siłą ich mięśni, namiętnością i zmysłową pierwotnością.

Ingrid, córka jarla Sigurda Czerwonookiego, ma zostać wydana za mąż za jednego z lokalnego wodzów. Dziewczyna jednak nie chce zostać żoną starszego, gnuśnego wikinga. Pragnie cieszyć się wolnością, ale sojusze zawarte przez jej ojca skazują ją na inny los.
Przygotowania do ślubu zostają przerwane przez niespodziewany najazd wrogiego jarla Hrafna Niskiego z Kristiansund. Podczas walki ginie ojciec Ingrid, a jej brat Ulfar zostaje wybrany nowym wodzem. Kiedy mieszkańcy próbują pogrzebać zmarłych, okazuje się, że jeden z nich, Thorolf, oddycha. Ingrid, która zna się na ziołach jak mało kto, ratuje mu życie.
Młodzi zakochują się w sobie, choć wiedzą, że nie jest im dane być razem. Dziewczyna wkrótce zostanie żoną innego, a wiking obejmie rządy po swoim zmarłym ojcu. Mimo wszystkich tych przeciwności spędzają ze sobą noc. Wtedy rusza lawina, której konsekwencje zmienią losy dwóch królestw i dwojga ludzi owładniętych żarliwą miłością.


Książka to debiut autorki, a więc nie wiedziałam czego się spodziewać. W dodatku książka jest z gatunku romans historyczny, co nie każdemu pasuje. Obsadzona uwaga w dziewiątym wieku historia wprowadza nas w świat wikingów. 

Ingrid to młoda kobieta, która jest córką jarla Sigurda Czerwonookiego. Jej ojciec zawarł pakt z innym jarlem i Ingrid ma poślubić innego lokalnego wodza Erpa Tarczownika. Jednak Ingrid pragnie innego życia. Chce sam o sobie decydować, ale wie, że żyje w czasach gdzie kobiety nie mają nic do powiedzenia. Musi się pogodzić z decyzją ojca choć czeka ja ciężkie życie u boku męża. Ingrid czeka na powrót brat, ma nadzieje, że dzięki niemu uniknie wyznaczonego losu. Nie sądziła, że jej życzenie się spełni ale nie w taki sposób jak sobie tego życzyła.

Thorolf to młody mężczyzna, który wyruszył wraz z ojcem i braćmi na wyprawę . On i jego najstarszy brat w przeciwieństwie do ojca i najmłodszego brata, nie pragną wypraw, grabieży a spokoju. Podczas jednej z wypraw atakują jarla Sigurda.  W walce gina wszyscy z jego strony. Jako jedyny cudem przeżył. Gdy Ingrid go znajduje ratuje mu życie za pomocą ziół. Thorolf  zakochuje się w swojej wybawczyni ale wie , że nie jest mu dane być z nią. Została obiecana innemu. Czy uda mu się o niej zapomnieć?

Historia ciekawa, pełna intryg, nordyckich wierzeń, pełna namiętności, siły i walki z przeciwnościami losów. Postacie są świetnie wykreowane. Główna bohaterka Ingrid to twarda i silna kobieta. Mimo że jest córka lokalnego wodza, nie boi się zwyczajnych czynności, jak praca w obejściu. Nawet swoją służącą traktuje jak przyjaciółkę co spowoduje, że nie zauważy zagrożenie z jej strony. Thorolf jest zupełnie inny. Nie niszczy wszystkiego w zasięgu swojej ręki jak ojciec i młodszy brat. Ludzi traktuje z szacunkiem, nie jest barbarzyńca co go wyróżnia wśród innych wikingów. Barwną postacią jest także Valgerd,  prosta chłopka, z która łączyła Ingrid silna więź. To on nauczyła ją ziół, jak leczyć i jak pomagać ludziom. 

Autorka przeniosła nas w zupełnie inny świat, w którym rządziła przemoc, siła, intrygi, okrucieństwo, gwałty i grabieże. Brutalny świat nie pozostawiał kobietom złudzeń. Nie miały prawa wyboru, a małżeństwa z miłości  praktycznie nie istniały. Bohaterowie są realni, czuć ich emocje, fabuła dobrze przemyślana. Co do wątków historycznych, to nie powiem czy są nieścisłości, o ile to, co autorka napisała jest faktem, a o ile fikcja literacka. Za to wiem, że historia ujęła mnie a fabuła przedstawiona w książce jest ciekawa i intrygująca. Książka wciągnęła mnie od pierwszej strony do ostatniej. Zakończenie nieprzewidywalne, intrygujące i nawet sprawia ,że ciarki przechodzą po plecach. Czy każdy z nas ma swoje przeznaczenie? Czy są ludzie co potrafią je odczytać? Zakończenie czytelnika pozostawi także w pewnej niepewności . Nie pozostaje mi nic innego jak poczekać na tom II. Polecam a autorce gratuluje udanego debiutu.


Za egzemplarz do recenzji dziękuje wydawnictwu Prószyński i spółka

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Pod skrzydłami żurawi" Monika Cieluch----recenzja we współpracy z wydawnictwem Amare

  Recenzja we współpracy reklamowej z wydawnictwem Amare OPIS Czasami nie rozumiemy drogi, którą podążamy, dopóki jej nie przejdziemy. Olive Loughty, młoda doktor weterynarii, uciekła z rodzinnego miasteczka, by zacząć nowe życie w Bristolu. Na wieść o śmierci ostatniej bliskiej jej osoby, ciotki Rachel, postanawia raz jeszcze odwiedzić senne Horwell i pojawić się na pogrzebie krewnej. Podczas odczytania testamentu okazuje się, że ciotka zostawiła jej w spadku swój dom. Aby jednak móc go przyjąć, Olive musi mieszkać w nim przez co najmniej trzy lata. Kobieta decyduje się na przeprowadzkę i rozpoczyna remont, w którym pomaga jej spotkany na pogrzebie miejscowy dziwak, Flynn Sallow. Stroniący od ludzi, bojący się dotyku mężczyzna intryguje ją z każdym dniem coraz bardziej. Olive podejrzewa, że Flynn cierpi na fobię społeczną, ale specyficzne zachowanie Flynna ma zupełnie inną przyczynę. Przeciwko sobie mają przekleństwo i złorzeczenie, po swojej stronie jedynie miłość i krążące nad ich g

"Dziennik wyjścia" Bogumiła Juzyszyn-Banaś-----recenzja w ramach współpracy z Jarosław Banaś

  Recenzja książki w ramach współpracy z Jarosław Banaś OPIS Liliana Mada, młoda utalentowana pisarka, autorka scenariuszy seriali telewizyjnych, pedagog – przyjmuje zaproszenie do prowadzenia letnich warsztatów artystycznych. Przyjeżdża do Staniewa, by tam, w dziewiętnastowiecznym pałacu, otoczonym jeziorami i lasami, prowadzić zajęcia teatralne. Jako pisarka i bystra obserwatorka, mijające dni odnotowuje - tworząc dziennik. Artystyczne lato Liliany okazuje się być jednak nie tylko czasem harmonii, (pierwszy tydzień sama bohaterka określa fenomenem odprężenia) - ale też nieprzewidywalnym, pełnym zawirowań okresem. Z tygodnia na tydzień coraz wyraźniej przyjmuje ono postać hybrydy, niebezpiecznie łączącej rzeczywistość z fikcją, a niewidzialne siły tworzą pisarce specjalną rolę. RECENZJA Czy zdarzyło wam się przeczytać książkę, która totalnie nie potrafiliście wsadzić w ramki gatunkowe? Mnie zdarza się przeczytać taką, która ciężko mi opisać bo jest albo za dobra, albo słabsza i nie wi

"MY kontra świat" Bogusz Dawidowicz----recenzja we współpracy z autorem

  Recenzja e-booka we współpracy z autorem Bogusz Dawidowicz OPIS Czy możemy tak naprawdę do końca poznać drugą osobę? Zwłaszcza gdy okazuje się, że nigdy nie znaliśmy samych siebie? Jaka jest cena za wymierzanie sprawiedliwości na własną rękę i ile jesteście gotowi poświęcić, by rozliczyć swoje dawne życie? Wspólna przyszłość Sandry i Roberta staje pod wielkim znakiem zapytania. Konsekwencje traumatycznej przeszłości kobiety wystawiają ich związek na wielką próbę. Sandra obsesyjnie pragnie odpowiedzi i zamierza uzyskać je od zwyrodnialców podobnych do tego, który skrzywdził ją przed laty. Robert, z początku mimowolny uczestnik wydarzeń, z przerażeniem odkrywa u siebie żądze, o które nigdy się nie podejrzewał. Konfrontacje pary z przestępcami szybko wymykają się spod kontroli. Ta nietypowa „działalność” przykuwa uwagę nie tylko zwykłych ludzi i mediów, ale również najwyższych kręgów władzy. Ich tropem zaczyna podążać prokurator, sędzia i kat w jednej osobie. Sandra i Robert wydają się