Ian McInnes jest prawą ręką Sullivana i ciężko zapracował na swoje miejsce w mafijnym światku, a teraz ma nowe zadanie do wykonania. Kiedy rozpęta się piekło, Melissa Martinez będzie potrzebowała ochrony. Jego ochrony.
Rodzinne tajemnice i nowe fakty, które ujrzą światło dzienne, mogą sprawić, że ich dotychczasowe życie obróci się w proch. W tym całym bałaganie jedyną osobą, jakiej Melissa wydaje się ufać, jest Ian – mężczyzna, który poprzysiągł chronić ją za cenę własnego życia.
Ależ to była przyjemność czytania. Serie o gangsterach uwielbiam. Bracia Tarasow wymiatają choć ta książka to nie nich, choć i ono mają w niej swój wątek.
Książka jest inna niż poprzednie. To pierwsza część, gdzie między dwójką głównych bohaterów nie ma seksu. Ba tu wątek miłosny jest minimalny. Akcja kręci się wokół tajemnicy rodzinnej. Coraz więcej faktów wychodzi na jaw. Kim właściwie jest Melissa? Kto usiłuje ja zabić?
Na pewno będą tacy to uważać będą, że ta część jest słabsza niż pozostałe. To błąd. Ona jest tylko inna. Autorka przyzwyczaiła nas do ciętych ripost Antona i Aleksieja I riposty są ale ...w wykonaniu kuzynki braci Tarasow.
Akcja wartka, dynamiczna i wciągająca. Tajemnice i rodzinne sekrety im bardziej się wyjaśniają, tym więcej pytań. Oprócz tego w książce mamy gang żon, które na coraz więcej sobie pozwalają. Są "gorsze" niż panowie w swoim uporze. Oj dużo się tu działało. I aż żal, że książka tak krótka.
I zakończenie. Oj autorka umie tak zakończyć książkę, że aż się ciśnie na usta jedno słowo. Mamy kolejną rodzinną tajemnicę i kolejnego ...... Tarasowa. Oj już mam pewne domysły. Teraz zostaje nam poczekać na część piątą. Oby szybko się pojawiła.
Komentarze
Prześlij komentarz