Przejdź do głównej zawartości

"On ma władzę" #2 serii Mystic Kinga litkowiec---recenzja we współpracy z autorką i wydawnictwem


 Recenzja we współpracy reklamowej z autorką Kinga Litkowiec i wydawnictwem Love Book

OPIS

Czy nienawiść może się przerodzić w bezgraniczną miłość? Zawsze wydawało mi się, że to niemożliwe. Na własnej skórze przekonałam się jednak, że w życiu niczego nie można być pewnym.

Znałam Zaca Sparksa od lat i budził we mnie jedynie negatywne uczucia. Zbyt pewny siebie, arogancki i bezczelny, działał mi na nerwy. Uważałam, że z wyjątkiem pieniędzy nie miał nic do zaoferowania.

Splot wydarzeń popchnął mnie w jego ramiona, gdzie niespodziewanie odnalazłam spokój i ukojenie. Choć Zac okazywał mi wsparcie, nie rozwiązałam moich problemów.

Czy uda się zbudować trwały związek, gdy wszyscy wokół knują i skrywają mroczne tajemnice?

RECENZJA

Książka to drugi tom serii Mystik. Pierwszy przypadł mi do gustu dlatego chętnie sięgnęłam po następny. Byłam bardzo ciekawa jak potoczą się losy Emily i Zacka, bo to oni mieli być głównymi bohaterami. Poznaliśmy ich w pierwszym tomie i muszę przyznać, że intrygowali mnie. Jak była ich historia? W jakim kierunku poszła autorka?

Emily to młoda kobieta, która nie miała lekko. Wychowana w bogatej rodzinie musi zmierzyć się z nową rzeczywistością po odejściu ojca. Zostały z matką bez pieniędzy ale Emilly ma oparcie w Raven, swojej najlepszej przyjaciółce. Niestety matka przeszła złamanie, a potem związała się z facetem, który budzi w Emily najgorsze odczucia. Dlatego wyjeżdża na studia ale tam wada w kolejne kłopoty. Ucieka i z pomocą Raven ma zacząć nowe życie z dala od wszystkiego. Ale nie mówi przyjaciółce wszystkiego. Wszystko się zmienia gdy ktoś zaczyna wysyłać jej zdjęcia i ją szantażować. Z pomocą przychodzi Zack, syn nowego "chłopaka" matki. Tyle że Emily i Zack znają się od dzieciństwa i od lat nienawidzą. Jaki cel ma w tym Zack? Czy Emily mu zaufa? Co z tego wyniknie?

Zack to młody mężczyzna, który w życiu nie ma lekko. Jego ojciec to bogaty i wpływowy przedsiębiorca, jednocześnie jest bezwzględny i bezlitosny dla współpracowników i syna. Ciągle niezadowolony, robi mu wyrzuty. Ich relacja daleka jest o typowej ojciec-syn. Zack już dawno nauczył się, że musi radzić sobie sam. Potrafi zadbać o siebie, zwłaszcza że ojciec grozi mu ciągle wydziedziczeniem. Kiedy Pomaga Emily nie przypuszcza, że ich związek sprawi wiele problemów i zaogni konflikt z jego ojcem. Czy Zack się wycofa? Czy to, co połączy go z Emily to coś więcej niż porozumienie między dwójką ludzi, którzy mają swoje problemu? Czy Emily będzie dla niego kimś więcej?

Historia wciągnęła od pierwszych stron. Początkowo miałam inne podejrzenia jak się to rozwinie, ale jak widać autorka znowu zaskoczyła nietuzinkową historią. Mamy kilka krzyżujących się wątków, które robią nam w historii galimatias. Pierwszy to wydarzenia na studiach Emily, po których uciekła i szukała pomocy u Raven, drugi  to otoczka łącząca Emily i Zacka i tu prostsze bo od początku jasne kto za tym stoi, oraz trzeci to konflikt Zacka i jego ojca. Oczywiście są inne poboczne wątki, które są składnikiem tej histori ale te trzy główne tworzą niejako filary. Tu także autorka zaskoczyła mnie na koniec, bo kiedy wszystko wskakuj na swój tor aż przetarłam oczy. Lubie gdy historia zaskakuje, ale nie sądziłam, że aż tak się potoczy. 

Jeśli chodzi o postacie to są świetnie wykreowane, choć w zasadzie autorka bardziej skupiła się na parze głównych bohaterów. Ci poboczni, jak Raven czy James to są tylko jako tło. Zabrakło mi trochę rozwinięcia wątku z Hazel ale myślę, że autorka szykuje tom kolejny i może  to Hazel będzie jego główną bohaterką. Są też wątki, które są niejako małą odskocznią jak wątek z Madison, który trochę nas oderwał od wydarzeń. Ale za to autorka gdy powróciła do głównego nurtu historii to od razy z wielką pompą. Nie sądziłam, że za wszystkimi tymi wydarzeniami stoi ta, a nie inna osoba. Nawet nie brałam tej osoby pod uwagę. Nie zdradzę czy to ona, czy on, chociaż jakby zebrać wszystkie odpowiedzialne osoby za problemy Emily i Zacka to znajdzie się i kobieta i mężczyzna. Oprócz zawirowań w życiu dwójki głównych bohaterów autorka wplata także motyw przewodni serii Mystik. Może tym razem jest go mniej ale mimo wszystko dodaje pikanterii historii. 

Zakończenie dynamiczne, mocno zaskakujące. Jednocześnie jest otwarte i nie do końca w pełnie może usatysfakcjonować czytelnika. Ale kto zna autorkę ten wie, że potrafi nieźle namierzać w historii a zakończenie nigdy nie są typowe. Polecam wam obie części, które w zasadzie można czytać oddzielnie ale dla pełnego obrazu idealnie jest gdy czyta się je razem. 



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Pod skrzydłami żurawi" Monika Cieluch----recenzja we współpracy z wydawnictwem Amare

  Recenzja we współpracy reklamowej z wydawnictwem Amare OPIS Czasami nie rozumiemy drogi, którą podążamy, dopóki jej nie przejdziemy. Olive Loughty, młoda doktor weterynarii, uciekła z rodzinnego miasteczka, by zacząć nowe życie w Bristolu. Na wieść o śmierci ostatniej bliskiej jej osoby, ciotki Rachel, postanawia raz jeszcze odwiedzić senne Horwell i pojawić się na pogrzebie krewnej. Podczas odczytania testamentu okazuje się, że ciotka zostawiła jej w spadku swój dom. Aby jednak móc go przyjąć, Olive musi mieszkać w nim przez co najmniej trzy lata. Kobieta decyduje się na przeprowadzkę i rozpoczyna remont, w którym pomaga jej spotkany na pogrzebie miejscowy dziwak, Flynn Sallow. Stroniący od ludzi, bojący się dotyku mężczyzna intryguje ją z każdym dniem coraz bardziej. Olive podejrzewa, że Flynn cierpi na fobię społeczną, ale specyficzne zachowanie Flynna ma zupełnie inną przyczynę. Przeciwko sobie mają przekleństwo i złorzeczenie, po swojej stronie jedynie miłość i krążące nad ich g

"Dziennik wyjścia" Bogumiła Juzyszyn-Banaś-----recenzja w ramach współpracy z Jarosław Banaś

  Recenzja książki w ramach współpracy z Jarosław Banaś OPIS Liliana Mada, młoda utalentowana pisarka, autorka scenariuszy seriali telewizyjnych, pedagog – przyjmuje zaproszenie do prowadzenia letnich warsztatów artystycznych. Przyjeżdża do Staniewa, by tam, w dziewiętnastowiecznym pałacu, otoczonym jeziorami i lasami, prowadzić zajęcia teatralne. Jako pisarka i bystra obserwatorka, mijające dni odnotowuje - tworząc dziennik. Artystyczne lato Liliany okazuje się być jednak nie tylko czasem harmonii, (pierwszy tydzień sama bohaterka określa fenomenem odprężenia) - ale też nieprzewidywalnym, pełnym zawirowań okresem. Z tygodnia na tydzień coraz wyraźniej przyjmuje ono postać hybrydy, niebezpiecznie łączącej rzeczywistość z fikcją, a niewidzialne siły tworzą pisarce specjalną rolę. RECENZJA Czy zdarzyło wam się przeczytać książkę, która totalnie nie potrafiliście wsadzić w ramki gatunkowe? Mnie zdarza się przeczytać taką, która ciężko mi opisać bo jest albo za dobra, albo słabsza i nie wi

"MY kontra świat" Bogusz Dawidowicz----recenzja we współpracy z autorem

  Recenzja e-booka we współpracy z autorem Bogusz Dawidowicz OPIS Czy możemy tak naprawdę do końca poznać drugą osobę? Zwłaszcza gdy okazuje się, że nigdy nie znaliśmy samych siebie? Jaka jest cena za wymierzanie sprawiedliwości na własną rękę i ile jesteście gotowi poświęcić, by rozliczyć swoje dawne życie? Wspólna przyszłość Sandry i Roberta staje pod wielkim znakiem zapytania. Konsekwencje traumatycznej przeszłości kobiety wystawiają ich związek na wielką próbę. Sandra obsesyjnie pragnie odpowiedzi i zamierza uzyskać je od zwyrodnialców podobnych do tego, który skrzywdził ją przed laty. Robert, z początku mimowolny uczestnik wydarzeń, z przerażeniem odkrywa u siebie żądze, o które nigdy się nie podejrzewał. Konfrontacje pary z przestępcami szybko wymykają się spod kontroli. Ta nietypowa „działalność” przykuwa uwagę nie tylko zwykłych ludzi i mediów, ale również najwyższych kręgów władzy. Ich tropem zaczyna podążać prokurator, sędzia i kat w jednej osobie. Sandra i Robert wydają się