Przejdź do głównej zawartości

"Lena" cykl detektyw #2 Marcelina Baranowska---recenzja we współpracy reklamowej z serwisem Nakanapie.pl


 Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Współpraca reklamowa

Lena Dąbrowska wspólnie z braćmi prowadzi renomowane biuro detektywistyczne. Po odejściu Kai nie potrafi wybaczyć Hugonowi tego, co jej zrobił. W życiu i w pracy wspiera ją Jan Podolski – intrygujący, doświadczony detektyw. Łączy ich coś więcej, czego nie chcą przed sobą przyznać.

Rozwijająca się między nimi więź zostaje poddana próbie, gdy ktoś zaczyna pozostawiać niepokojące znaki, które wydają się prowadzić do ich przeszłości. Lena i Jan muszą połączyć siły ze swoimi bliskimi, by odkryć, kto stoi za atakami i dlaczego chce zniszczyć to, co dla nich najważniejsze.

Czy Lena i Jan zdołają się dowiedzieć, kto czyha na ich życie? Czy uczucie okaże się wystarczająco silne, aby mogli przeciwstawić się niebezpiecznym siłom, które dążą do ich zguby?


RECENZJA

Ostatnio u mnie marnie z czytaniem, jak jest czas to się skupić nie mogę jak już mogę to czasu brak.  Kiedy trafiła do mnie Lena i okazało się, że to tom 2 to najpierw musiałam nadrobić pierwszy. I już wiedziałam, że to będzie jedna z najlepszych serii, jakie ostatnio czytałam. Ale to, co autorka zaserwowała nam czytelnikom w tomie drugim to coś wspaniałego. Do tej pory czuje ten dreszczyk emocji wspominając te intrygi. 

Lena to młoda kobieta, która nikogo nie dopuszcza do siebie. Jedynymi osobami, jakie kocha to są jej bracia Eryk i Hugon. Kiedy w jej życiu pojawia się Kaja jakimś cudem zdobywa jej zaufanie i staje się dla niej siostrą. Wszystko się zmienia, gdy za sprawą wydarzeń, jakie miały miejsce w tomie pierwszym Lena nawiązuje romans z Janem. Nie traktuje tego poważnie i na każą sugestie ma jedno zdanie "łączy nas tylko seks". Czy aby na pewno? Co kryje się za postawa Leny? Czy pojawienie się byłego chłopaka coś zmieni? A może zagrożenie, jakie się pojawia zmieni jej nastawienie? 

Jan to młody mężczyzna, który od początku pracuje razem z Erykiem i Hugo. To on pomógł Kai, gdy zniknęła. To on wspierał ją we wszystkim. Od początku ma do niej słabość i nikt nie umie rozszyfrować czemu. Jan nawiązuje romans z Leną siostrą Eryka i Hugo. Dla niego to nie jest tylko seks, a Lena staje się dla niego kimś ważnym. Jan nie dopuszcza ludzi do siebie, skrywa tajemnice, która wychodzi na jaw w obliczu wydarzeń. Co ukrywa Jan? Co go łączy z Kają? Czy jego przeszłość zaważy na związku z Leną? Czy zaufa Erykowi i Hugonowi i powie prawdę? 

Fabuła jest genialna. Intryga goni intrygę, autorka dawkuje nam wątki i tajemnicę. Od początku nakierowuje nas podejrzeniami, tak byśmy próbowali rozwikłać zagadkę, kto stoi za tym wszystkim. Intryga jest tak świetnie zbudowana, tak zagmatwana, że muszę przyznać nie spodziewałam się takiego zakończenia. W dodatku autorka tak pokierowała bohaterami, że aż było czuć te emocji. I znowu oprócz głównych postaci Leny i Jana pojawiają się ci poboczni, bez których ta historia nie byłaby tak rewelacyjna. 

Autorka świetnie wykreował postacie tym razem na pierwszym plan wysuwają się kobiece. Mamy rozbudowana postać Kai, która nieźle namiesza. Pojawia się także Zoya, siostra Jana, która jest dość nietypową postacią. Eryk i Hugo tworzą  tło choć i jednocześnie ich postacie są w pewnym sensie kluczowe w całości. Oprócz tego są klasycznie postacie negatywne. Tym razem sporo mnie te postacie zaskoczyć. Pojawiły się nowe wątki, które sprawiły, że historie czyta się jednym tchem. Co mnie zaskoczyło to połączenie intryg, dramatycznych scenek z tymi humorystycznymi i  erotycznymi. W książce jest mega gorąco i aż iskrzy. Jednocześnie to wszystko miesza się ze strachem, dramatyzmem, emocjami, ukrywaniem tajemnic i pędzącą akcją. Nie ma miejsca na nudę. 

Zakończenie wbija w fotel. Do tej pory mam ciarki i to nie dzięki facetom a właśnie dzięki dwóm szalonym kobietom. To, co zrobiła Kaja przy pomocy Leny to sztos. Ta dziewczyna kolejny raz pokazała, że ma siłę i determinacje. By bronic tych, co kochają są w stanie poświęcić własne życie. Aż się boję co autorka zaserwuje nam w tomie trzecim. Bo na bank będzie trzeci i już przerabiam nogami, by poznać historie i tajemnice Eryka. I nie tylko jego bo domyślam się z kim będzie tworzył duet. Polecam oba tomy serii detektyw. Zarówno historia Kai i Huga jak i Leny i Jana was zaskoczy i to pozytywnie. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Pod skrzydłami żurawi" Monika Cieluch----recenzja we współpracy z wydawnictwem Amare

  Recenzja we współpracy reklamowej z wydawnictwem Amare OPIS Czasami nie rozumiemy drogi, którą podążamy, dopóki jej nie przejdziemy. Olive Loughty, młoda doktor weterynarii, uciekła z rodzinnego miasteczka, by zacząć nowe życie w Bristolu. Na wieść o śmierci ostatniej bliskiej jej osoby, ciotki Rachel, postanawia raz jeszcze odwiedzić senne Horwell i pojawić się na pogrzebie krewnej. Podczas odczytania testamentu okazuje się, że ciotka zostawiła jej w spadku swój dom. Aby jednak móc go przyjąć, Olive musi mieszkać w nim przez co najmniej trzy lata. Kobieta decyduje się na przeprowadzkę i rozpoczyna remont, w którym pomaga jej spotkany na pogrzebie miejscowy dziwak, Flynn Sallow. Stroniący od ludzi, bojący się dotyku mężczyzna intryguje ją z każdym dniem coraz bardziej. Olive podejrzewa, że Flynn cierpi na fobię społeczną, ale specyficzne zachowanie Flynna ma zupełnie inną przyczynę. Przeciwko sobie mają przekleństwo i złorzeczenie, po swojej stronie jedynie miłość i krążące nad ich g

"Dziennik wyjścia" Bogumiła Juzyszyn-Banaś-----recenzja w ramach współpracy z Jarosław Banaś

  Recenzja książki w ramach współpracy z Jarosław Banaś OPIS Liliana Mada, młoda utalentowana pisarka, autorka scenariuszy seriali telewizyjnych, pedagog – przyjmuje zaproszenie do prowadzenia letnich warsztatów artystycznych. Przyjeżdża do Staniewa, by tam, w dziewiętnastowiecznym pałacu, otoczonym jeziorami i lasami, prowadzić zajęcia teatralne. Jako pisarka i bystra obserwatorka, mijające dni odnotowuje - tworząc dziennik. Artystyczne lato Liliany okazuje się być jednak nie tylko czasem harmonii, (pierwszy tydzień sama bohaterka określa fenomenem odprężenia) - ale też nieprzewidywalnym, pełnym zawirowań okresem. Z tygodnia na tydzień coraz wyraźniej przyjmuje ono postać hybrydy, niebezpiecznie łączącej rzeczywistość z fikcją, a niewidzialne siły tworzą pisarce specjalną rolę. RECENZJA Czy zdarzyło wam się przeczytać książkę, która totalnie nie potrafiliście wsadzić w ramki gatunkowe? Mnie zdarza się przeczytać taką, która ciężko mi opisać bo jest albo za dobra, albo słabsza i nie wi

"MY kontra świat" Bogusz Dawidowicz----recenzja we współpracy z autorem

  Recenzja e-booka we współpracy z autorem Bogusz Dawidowicz OPIS Czy możemy tak naprawdę do końca poznać drugą osobę? Zwłaszcza gdy okazuje się, że nigdy nie znaliśmy samych siebie? Jaka jest cena za wymierzanie sprawiedliwości na własną rękę i ile jesteście gotowi poświęcić, by rozliczyć swoje dawne życie? Wspólna przyszłość Sandry i Roberta staje pod wielkim znakiem zapytania. Konsekwencje traumatycznej przeszłości kobiety wystawiają ich związek na wielką próbę. Sandra obsesyjnie pragnie odpowiedzi i zamierza uzyskać je od zwyrodnialców podobnych do tego, który skrzywdził ją przed laty. Robert, z początku mimowolny uczestnik wydarzeń, z przerażeniem odkrywa u siebie żądze, o które nigdy się nie podejrzewał. Konfrontacje pary z przestępcami szybko wymykają się spod kontroli. Ta nietypowa „działalność” przykuwa uwagę nie tylko zwykłych ludzi i mediów, ale również najwyższych kręgów władzy. Ich tropem zaczyna podążać prokurator, sędzia i kat w jednej osobie. Sandra i Robert wydają się