Przejdź do głównej zawartości

"Byłam twoja" Alexandra Mroczkowska---recenzja


 Trzy kobiety, jeden mężczyzna i wspólna historia.


„Byłam Twoja” to nie opowieść dla grzecznych dziewczynek.
Jest ostro, pieprznie i wulgarnie. Wielu bohaterów i różne perspektywy.
Poznaj historię Adrianny i jej rodziny. Zobacz, jakie skrywa demony, komu może ufać i czy podąży za swoimi pragnieniami.
Co wypada, a co nie?
Skrywana przez lata seksualność zrywa się ze smyczy. Niespodziewany splot wydarzeń rzuca inne światło na dotychczasowe życie głównych bohaterów.
Mrok, seks, żądze i decyzje, które zmienią wszystko.

Książka należy do tych , które czyta się z ciekawością, ale jest mocna i wymagająca. Łączy w sobie historię trzech kobiet, które łączy ze sobą jedne facet Fabio.

Adrianę poznajemy jako młodą dziewczynę, która nawiązuje romans z Fabio. Relacja nie jest typowa łączy ich seks w zasadzie . Gdy dziewczyna odkrywa, że jest w ciąży, Fabio oświadcza się . Po 20 latach małżeństwa, za sprawą wypadku Fabio wychodzą na jaw nieznane fakty, że jego życia. Kim był naprawdę? Czemu oszukiwał i zaniedbywał żonę i córkę? 

Klaudia to kobieta, która jest kochanka Fabio. Kiedy ten wpadł na pomysł zebrania dowodów na żonę opracował plan, który miał zrealizować Klaudia. Początkowo myślimy, że jest zwykłą dziewczyną, która zaprzyjaźniła się z Adrianą. Potem wychodzą fakty, które sprawiają, że mamy  niej inne zdania. Tylko do końca nie jest tak jak sądzimy. Klaudia pomaga Adrianie, a jednocześnie nie jest czyta do końca. Nie znamy dokładnych motywów jej działania. 

Marina córka Adriany i Fabio. Młoda 20-latka początkowo pokazana jako szczęśliwa młoda studentka, która spędza dużo czasu z Adamem swoim chłopakiem. Pewnego dnia jej chłopak zauważa, że Marna miewa coraz częściej koszmar, który śni jej się co noc. Chce jej pomóc i umawia ją do psychiatry. Na jednej z sesji wychodzą fakty, które są przerażające. Co takiego się wydarzyło? 

Fabio to facet w średnim wieku, który ma swoją firmę . Początkowo wiemy tylko tyle że kręci filmy. Z czasem okazuje się,żę to producent filmów porno. Nie byłoby to aż takie odrażające, gdyby nie fakty, które wychodzą na jaw.  Samolubny egoista, zniszczył życie żonie i kochance, a jak się pod koniec okazuje, najbardziej skrzywdził córkę. 

Książka jest dość mocna, dużo w niej erotycznych scen, które są dość ostro i bezpardonowo opisane. Dużo scen erotycznych, które dla niektórych mogą być niesmaczne. Ale książka ma drugie dno. Jeśli spojrzymy na nią poza pryzmatem seksu znajdziemy e niej trudne tematu. Fałszywa przyjaźń, brak poczucie  stabilności, samotność, handel kobietami, gwałt i to w tej kazirodczej formie, a także zabójstwo z premedytacją. Jest też wiele innych aspektów, które łamią schematy. Książka ma kilka nieścisłości, jak np. postać Klaudii. Jest ze dwa błędy stylistyczne. Jeśli lubicie gorące erotyki, które jeśli siew nie zagłębicie znajdziecie cos więcej to polecam . Czytało się ją szybko i dość przyjemnie idealne zakończenie czytelniczego roku. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Pod skrzydłami żurawi" Monika Cieluch----recenzja we współpracy z wydawnictwem Amare

  Recenzja we współpracy reklamowej z wydawnictwem Amare OPIS Czasami nie rozumiemy drogi, którą podążamy, dopóki jej nie przejdziemy. Olive Loughty, młoda doktor weterynarii, uciekła z rodzinnego miasteczka, by zacząć nowe życie w Bristolu. Na wieść o śmierci ostatniej bliskiej jej osoby, ciotki Rachel, postanawia raz jeszcze odwiedzić senne Horwell i pojawić się na pogrzebie krewnej. Podczas odczytania testamentu okazuje się, że ciotka zostawiła jej w spadku swój dom. Aby jednak móc go przyjąć, Olive musi mieszkać w nim przez co najmniej trzy lata. Kobieta decyduje się na przeprowadzkę i rozpoczyna remont, w którym pomaga jej spotkany na pogrzebie miejscowy dziwak, Flynn Sallow. Stroniący od ludzi, bojący się dotyku mężczyzna intryguje ją z każdym dniem coraz bardziej. Olive podejrzewa, że Flynn cierpi na fobię społeczną, ale specyficzne zachowanie Flynna ma zupełnie inną przyczynę. Przeciwko sobie mają przekleństwo i złorzeczenie, po swojej stronie jedynie miłość i krążące nad ich g

"Dziennik wyjścia" Bogumiła Juzyszyn-Banaś-----recenzja w ramach współpracy z Jarosław Banaś

  Recenzja książki w ramach współpracy z Jarosław Banaś OPIS Liliana Mada, młoda utalentowana pisarka, autorka scenariuszy seriali telewizyjnych, pedagog – przyjmuje zaproszenie do prowadzenia letnich warsztatów artystycznych. Przyjeżdża do Staniewa, by tam, w dziewiętnastowiecznym pałacu, otoczonym jeziorami i lasami, prowadzić zajęcia teatralne. Jako pisarka i bystra obserwatorka, mijające dni odnotowuje - tworząc dziennik. Artystyczne lato Liliany okazuje się być jednak nie tylko czasem harmonii, (pierwszy tydzień sama bohaterka określa fenomenem odprężenia) - ale też nieprzewidywalnym, pełnym zawirowań okresem. Z tygodnia na tydzień coraz wyraźniej przyjmuje ono postać hybrydy, niebezpiecznie łączącej rzeczywistość z fikcją, a niewidzialne siły tworzą pisarce specjalną rolę. RECENZJA Czy zdarzyło wam się przeczytać książkę, która totalnie nie potrafiliście wsadzić w ramki gatunkowe? Mnie zdarza się przeczytać taką, która ciężko mi opisać bo jest albo za dobra, albo słabsza i nie wi

"MY kontra świat" Bogusz Dawidowicz----recenzja we współpracy z autorem

  Recenzja e-booka we współpracy z autorem Bogusz Dawidowicz OPIS Czy możemy tak naprawdę do końca poznać drugą osobę? Zwłaszcza gdy okazuje się, że nigdy nie znaliśmy samych siebie? Jaka jest cena za wymierzanie sprawiedliwości na własną rękę i ile jesteście gotowi poświęcić, by rozliczyć swoje dawne życie? Wspólna przyszłość Sandry i Roberta staje pod wielkim znakiem zapytania. Konsekwencje traumatycznej przeszłości kobiety wystawiają ich związek na wielką próbę. Sandra obsesyjnie pragnie odpowiedzi i zamierza uzyskać je od zwyrodnialców podobnych do tego, który skrzywdził ją przed laty. Robert, z początku mimowolny uczestnik wydarzeń, z przerażeniem odkrywa u siebie żądze, o które nigdy się nie podejrzewał. Konfrontacje pary z przestępcami szybko wymykają się spod kontroli. Ta nietypowa „działalność” przykuwa uwagę nie tylko zwykłych ludzi i mediów, ale również najwyższych kręgów władzy. Ich tropem zaczyna podążać prokurator, sędzia i kat w jednej osobie. Sandra i Robert wydają się