Trzech młodych mężczyzn spotyka się na uniwersytecie, gdzie rodzi się między nimi przyjaźń na całe życie. Ich przeszłość wpływa na to, jacy są teraz, ale to teraźniejszość kształtuje ich przyszłość.
Co się stanie, jeśli każdy z nich spotka tę jedyną osobę, która jest mu przeznaczona? Czy będą umieli zwalczyć uczucia i odejść? A może jednak złamią się i poznają słodką agonię, jaką jest miłość?
*
Bentley.
Lider grupy. Spięty, formalny i chłodny. Sztywny i nielubiący zmian, zawsze podążający tą samą ścieżką. Aż do dnia, gdy wpadł na nią. Nie zdawał sobie sprawy, jak bardzo był samotny w świecie interesów. To był świat, w którym czuł się dobrze, wiedział, kiedy i jaką decyzję podjąć. Ale pieniądze nie zapewnią mu pełni szczęścia...
*
Emmy.
Ona wnosi do życia Bentleya spontaniczność i światło. Jej świat różni się całkowicie od jego świata, a mimo to mężczyzna nie potrafi kontrolować pożądania, które ona w nim wzbudza. Nie potrafi też wyjaśnić, że pragnie się nią opiekować, ani wyznać, jak się przy niej czuje. Szczęśliwy. Kochany.
*
Tłem uczucia Emmy i Bentleya są interesy i ogromne pieniądze. A finanse to często niebezpieczeństwo i problemy...
Książka wciągnęła mnie do reszty. Od dawno nie czytałam tak świetnie napisanej. Książka z gatunku literatura obyczajowa, romans. Spodziewałam się więc typowego romansu, a dostałam mocną dawkę dobrej historii. Postacie są tak dobrze wykrawane, że aż je czuć jakby były obok nas. Sama historia to przypadkowe spotkanie głównego bohatera Bentleya z dziewczyną Emmy. Spotkanie owocuje zafascynowaniem, romansem.
Historia jakich wiele. Motyw oklepany on bogaty ona biedna. Ale to tylko pozory. Historia z nutą niebezpieczeństwa w tle. W książce świetnie pokazana jest przyjaźń między trójka mężczyzn. Każdy ma swoja przeszłość i każdy będzie miał swoja osobną historię. "Bentley" to pierwsza część cyklu prywatne imperium.
Zarówno Bentley jak i Emmy mają swoja przeszłość. To ona odcisnęła piętno na ich obecnym życiu. On sztywniak, dobrze zorganizowany niedopuszczający nikogo do siebie poza skromna garstka ludzi, którym ufa. Nie każdy na to zaufani zasługuje jak się okaże ... Gdy poznaje Emmy, wychodzi z niego zupełnie inny człowiek. On i Emmy są jak woda i ogień ale pasują do siebie idealnie.
Pikanterii dodają sceny łóżkowe. Nie jest ich wiele, nie są rozbudowane ale są idealnie wkomponowane w całą historię. Książka jest czasami tak zabawna, ze nie można się nie uśmiechnąć.
Książka napisana jest bardzo lekkim piórem. Czyta się ja naprawdę przyjemnie. Rozdziały są pisane z dwóch perspektyw. Głównie Bentleya, choć jest dwa czy trzy napisane z punktu widzenia Emmy.
Polecam tą jak i drugą część cyklu "Aiden", którą właśnie będę czytać.
Komentarze
Prześlij komentarz