Kiedy tracisz wolność, budzą się pierwotne instynkty. Do czego się posuniesz, by odzyskać stracone życie?
Rok 2005. Patryk i Jędrek to dwóch osiemnastoletnich kumpli, którzy w wolne dni podróżują po Polsce i podają się za poszukiwaczy talentów z branży rozrywkowej. Zagadują młode, naiwne dziewczyny, a potem wykorzystują je w wynajętych pokojach hotelowych w zamian za sesje zdjęciowe zwieńczone fikcyjnym kontraktem. Swoje eskapady nazywają Łowami.
Kilka miesięcy po ostatnich Łowach Patryk budzi się w ciemnym lochu. Nie wie, czemu się tam znalazł ani kto jest za to odpowiedzialny. Mijają tygodnie, miesiące, lata. Tracąc poczucie upływającego czasu, Patryk popada w obłęd. Porywacz, milczący i skryty pod maską, dostarcza mu żywność i rzeczy zapewniające przetrwanie na granicy wegetacji. W końcu przestaje do niego przychodzić i Patryk zostaje skazany na powolną śmierć głodową. Gdy znajduje się na skraju wycieńczenia, w jego lochu nieoczekiwanie pojawiają się ludzie…
Książka wciąga choć muszę przyznać, że nie od pierwszej strony. Początkowo myślałam , że będzie zupełnie w innym klimacie. Potem zrobiło się zbyt ciekawie, by ja odłożyć. Zwłaszcza po odnalezieniu się Patryka zrobiło się gorąco od rewelacji, jakie zaserwował nam autor.
Patryk to młody mężczyzna, który ma bogatych rodziców. Razem z kumplem organizują "Łowy", podczas których znajdują naiwne nastolatki, które zachęcone "kontraktami" płaca za ich podpisanie seksem. Wszystko wymyka się spod kontroli, gdy Jędrek łamie ich zasady, według których namówione dziewczyny muszą być powyżej 16 lat i same muszą się zgodzić. W dodatku łamie je podwójnie. Patryk ma dość, a potem zostaje porwany. Czy porwanie jest konsekwencją łowów? A może ma zupełnie inną przyczynę? Co odkryje Patryk gdy odzyska wolność?
Fabuła książki jest świetnie przemyślana. Autor dawkuje nam wszystko w zupełnie odmiennym stylu. Mamy tu wydarzenie sprzed porwania, te z czasó gdy był zamknięty oraz te, które rozegrały się po odzyskaniu wolności. Dodatkowym atutem jest to, że wydarzenia te się wzajemnie przeplatają. Nie mam problemu, by połapać się w chronologii. Dodatkowo mamy tu rozdziały z punktu widzenia nie tylko Patryka, ale także Jędrka, Hani, Diany. Wszystko to sprawia, że całość jest zupełnie nieprzewidywalna. Kto stoi za porwaniem Patryka? Muszę przyznać, że autor mnie parę razy wyprowadził na manowce. Kiedy już myślałam, że wiem kto, okazało się, że się mylę. A co najśmieszniejsze rozwiązanie cały czas nam autor pokazał już od początku, tyle że odwracał naszą uwagę od niego i to skutecznie.
Bohaterowie wyraźnie wykreowani. Historia ma w sobie to cos co jednocześnie przeraża co elektryzuję i intryguje. Jesteśmy ciekawi zakończenie. A ono jest zupełnie zaskakujące. "Zapomniany" nie da o sobie zapomnieć, mamy tu i thriller psychologiczny, i kryminał i jest nawet wątek romansu. Całość utrzymana w napięciu, z paroma punktami kumulacyjnymi, które nas potem zwala z nóg. Polecam każdemu, kto lubi mroczne klimaty i uwielbia być zaskakiwany.
Komentarze
Prześlij komentarz