Przejdź do głównej zawartości

"Wybór" Karolina Zielińska ---recenzja


 Czasami jedna nietrafiona decyzja może roztrzaskać twój świat na kawałki




Katarzyna, pracująca jako pedagog w ośrodku wychowawczym, nie wyobraża sobie, by kiedykolwiek mogła przejść obojętnie wobec dziecięcej krzywdy. Nic więc dziwnego, że kiedy pewnego dnia znajduje w parku porzucone niemowlę, postanawia zrobić wszystko, by zapewnić mu bezpieczną przyszłość. Ale to nie jedyne zaskakujące zdarzenie, jakie ma miejsce tego dnia. Chwilę później Katarzyna poznaje mężczyznę, który również angażuje się w losy niechcianego dziecka. Wspólna troska zbliża ich do siebie i wkrótce staje się jasne, że mogliby stworzyć szczęśliwą rodzinę. Los jednak ma wobec nich inne plany: nieoczekiwanie odnajduje się matka dziecka, a Stanisław zaczyna wątpić w przyszłość ich związku. Czy uda im się dokonać odpowiedniego wyboru i uratować tę miłość?

Książka "Wybór" należy do tych , które nie są lekkie, zostawiają nas z wieloma sprawami do przemyślenia. Książka jest także debiutem, który jest udany choć klimatycznie nie należy do lekkich i przyjemnym. Nie da jej się przeczytać i zapomnieć. 

Kasia to młoda kobieta, która pracuje w ośrodku wychowawczym. Pewnego dnia znajduje w parku niemowlę. Nie potrafi jednak zapomnieć o niej, i odwiedzą ją w szpitalu.  Po wypisaniu małej postanawia się tymczasowo zająć dziewczynka na wespół ze Stanisławem, policjantem, który przypadkiem znalazł się obok w parku. Czy Kasia da radę sobie z opieką nad dzieckiem? Czy matka dziewczynki się odnajdzie? 

Stanisław to policjant, który przeniósł się na prowincję z Warszawy. Tam zostawił za sobą bolesną przeszłość, do której nie chce wracać. Zdystansowane, służbista próbuje się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Czy mu się to uda?

Książka to bardzo trudna lektura, pełna skrajnych emocji, dylematów, otwierania się na drugiego człowieka, a także wyborów, które nigdy łatwymi nie są. Książka ma bardzo ciekawą fabułę, nie ma tu miejsca na nudę. Porusza wiele tematów, od porzucenia dziecka, po trudne tematy wychowania, a także o miłości. Nie będzie tu jednak lukrowego romansu ani scen erotycznych. Dużym plusem jest kreacja bohaterów. I tych głównych i tych pobocznych. "Wybór" nie należy także to krótkich książek, ma ponad 500 str. 

Czytając przeżywamy dużo skrajnych emocji, sporo scen, które wywołają w nas skrajne emocje. Akcja jest spójna a fabuła bardzo ciekawa. Relacja, jaka nawiązała się między Kasia a Stanisławem jest dość skomplikowana. Nie jest prosta, pełna sprzecznych uczuć. Książka pokazuje nam, że my jako ludzie stoimy przed wyborami, niejednokrotnie trudnymi . Bardzo pięknie to zobrazował nam autorka na przykładzie Kamili. Pokazała nam też, że nasze wybory mają konsekwencję, nie tylko dla nas ale i dla naszych najbliższych a czasem i dla wielu obcych nam ludzi. 

Bardzo polubiłam bohaterów. Choć zakończenie nie było takie, jakie bym chciała przeczytać. Nie takiego się spodziewałam. Końcówka była dość emocjonująca, zupełnie nieprzewidywalna. Z jednej strony nie rozumiałam jak Kasia i Stanisław się mogli tak pogubić. Ta historia ma mieć podobno ciąg dalszy. Czekam zatem na tom drugi....


Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Pod skrzydłami żurawi" Monika Cieluch----recenzja we współpracy z wydawnictwem Amare

  Recenzja we współpracy reklamowej z wydawnictwem Amare OPIS Czasami nie rozumiemy drogi, którą podążamy, dopóki jej nie przejdziemy. Olive Loughty, młoda doktor weterynarii, uciekła z rodzinnego miasteczka, by zacząć nowe życie w Bristolu. Na wieść o śmierci ostatniej bliskiej jej osoby, ciotki Rachel, postanawia raz jeszcze odwiedzić senne Horwell i pojawić się na pogrzebie krewnej. Podczas odczytania testamentu okazuje się, że ciotka zostawiła jej w spadku swój dom. Aby jednak móc go przyjąć, Olive musi mieszkać w nim przez co najmniej trzy lata. Kobieta decyduje się na przeprowadzkę i rozpoczyna remont, w którym pomaga jej spotkany na pogrzebie miejscowy dziwak, Flynn Sallow. Stroniący od ludzi, bojący się dotyku mężczyzna intryguje ją z każdym dniem coraz bardziej. Olive podejrzewa, że Flynn cierpi na fobię społeczną, ale specyficzne zachowanie Flynna ma zupełnie inną przyczynę. Przeciwko sobie mają przekleństwo i złorzeczenie, po swojej stronie jedynie miłość i krążące nad ich g

"Dziennik wyjścia" Bogumiła Juzyszyn-Banaś-----recenzja w ramach współpracy z Jarosław Banaś

  Recenzja książki w ramach współpracy z Jarosław Banaś OPIS Liliana Mada, młoda utalentowana pisarka, autorka scenariuszy seriali telewizyjnych, pedagog – przyjmuje zaproszenie do prowadzenia letnich warsztatów artystycznych. Przyjeżdża do Staniewa, by tam, w dziewiętnastowiecznym pałacu, otoczonym jeziorami i lasami, prowadzić zajęcia teatralne. Jako pisarka i bystra obserwatorka, mijające dni odnotowuje - tworząc dziennik. Artystyczne lato Liliany okazuje się być jednak nie tylko czasem harmonii, (pierwszy tydzień sama bohaterka określa fenomenem odprężenia) - ale też nieprzewidywalnym, pełnym zawirowań okresem. Z tygodnia na tydzień coraz wyraźniej przyjmuje ono postać hybrydy, niebezpiecznie łączącej rzeczywistość z fikcją, a niewidzialne siły tworzą pisarce specjalną rolę. RECENZJA Czy zdarzyło wam się przeczytać książkę, która totalnie nie potrafiliście wsadzić w ramki gatunkowe? Mnie zdarza się przeczytać taką, która ciężko mi opisać bo jest albo za dobra, albo słabsza i nie wi

"Lena" cykl detektyw #2 Marcelina Baranowska---recenzja we współpracy reklamowej z serwisem Nakanapie.pl

  Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Współpraca reklamowa Lena Dąbrowska wspólnie z braćmi prowadzi renomowane biuro detektywistyczne. Po odejściu Kai nie potrafi wybaczyć Hugonowi tego, co jej zrobił. W życiu i w pracy wspiera ją Jan Podolski – intrygujący, doświadczony detektyw. Łączy ich coś więcej, czego nie chcą przed sobą przyznać. Rozwijająca się między nimi więź zostaje poddana próbie, gdy ktoś zaczyna pozostawiać niepokojące znaki, które wydają się prowadzić do ich przeszłości. Lena i Jan muszą połączyć siły ze swoimi bliskimi, by odkryć, kto stoi za atakami i dlaczego chce zniszczyć to, co dla nich najważniejsze. Czy Lena i Jan zdołają się dowiedzieć, kto czyha na ich życie? Czy uczucie okaże się wystarczająco silne, aby mogli przeciwstawić się niebezpiecznym siłom, które dążą do ich zguby? RECENZJA Ostatnio u mnie marnie z czytaniem, jak jest czas to się skupić nie mogę jak już mogę to czasu brak.  Kiedy trafiła do mnie Lena i okazało się, że to tom 2 to najpie