Gdy określenie "zabójczo przystojny" przestaje być tylko przenośnią
Życie Neve Campbell w ciągu kilku godzin kompletnie się rozsypuje. Dziewczyna traci grunt pod nogami, kiedy odkrywa, że chłopak zdradza ją z jej najlepszą przyjaciółką. Co gorsza, nakryty na gorącym uczynku, ukazuje swoje prawdziwe oblicze - bezwzględnego brutala. Zdradzona i pobita Neve jeszcze nie wie, że prawdziwe problemy dopiero przed nią. Gdy stanie oko w oko z mordercą, zrozumie, co to znaczy znaleźć się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwej porze. Niespodziewanie bezwzględny i zimny zawodowiec darowuje młodej kobiecie życie. Przestępca ma piękne, fiołkowe oczy...
Między trojgiem bohaterów: Neve, jej byłym chłopakiem Timothym i Cameronem, płatnym zabójcą o niezwykłym spojrzeniu, już wkrótce rozpocznie się niebezpieczna gra. Pełna nieczystych zagrywek, brudnych chwytów i fauli. Zabójcza, ale równocześnie fascynująca. Tak jak sam Cameron, który z czasem przestaje budzić w Neve strach, a zaczyna... Dziewczyna sama do końca nie wie, jak nazwać te uczucia. W końcu jednak będzie musiała stawić czoła prawdzie - a to może być dla niej trudniejsze niż udział wbrew własnej woli w gangsterskich rozgrywkach.
Książka wciągnęła mnie do reszty. Od Pierwszych stron autorka buduje napięcie. Historia intrygująca, niebezpieczna, w zwrotami akcji tak poprowadzonymi, że ciężko się domyślić kto jest tym złym a kto nie. "Zabójcza gra" jest do tego stopnia wciągająca, że nie umiemy od niej oderwać się choćby na chwilkę. Musimy ja przeczytać już natychmiast . Poznać zakończenie.
Bohaterowie dobrze wykreowani. Rozdziały pisane z dwóch perspektyw. Nave i Camerona. Osobiście bardzo lubię ten zabieg literacki. Co prawda mamy tu odrobinę różnicy, nie są to jakby dwa punkty widzenia. Rozdział Neve i rozdział Camerona są jakby przedłużeniem tej samej sceny. Różnica tylko w tym ,że pisane oczami tej dwójki. Sporadycznie pojawia sie rozdział z perspektyw innej osoby.
Neve-główna bohaterka. Nie miałą łatwego dziciństwa. Rodzice, mimo że bogaci, zamiast zapewnić córce idealne beztroskie życie, od początku traktują jak czarna owce w rodzinie. Ucieka , odcina się od rodziny wiedzie spokojne życie u boku ukochanego chłopaka. Do czasu aż odkrywa jego zdradę. Zycie komplikuje się Nave jeszcze bardziej , gdy jest świadkiem morderstwa.
Neve jest dziwna osobą. Nie do końca potrafiłam ja zrozumieć. Niby spokojna, ale potrafi mieć ten pazur. Nie jest słabiutka kobieta , która się poddaje.
Timothy, "ukochany" Neve. Początkowo wydaje się nam , że to zwykły dupek jakich wiele. Zdradził ja i to z najlepsza przyjaciółką. Ale....Tim nie jest tym za kogo się podaje. Jest bezwzględny, ostry, brutalny i od początku jest z Neve dla .....Sami musicie odkryć jego motywy. Nie jest także do końca zła postacią o czym się okazuje na sam koniec.
Cameron, morderca z którym przypadek połączył Neve. Przystojny o fiołkowych oczach. Niby morderca ale nie potrafił zabić Neve , mimo żę mogła go wydać. Zaopiekował się nią, "chronił" przed Timem. Co prawda motywy miał zupełnie inne ale z czasem między nim a Neve pojawia się uczucie. Cameron jest chyba najbardziej barwną postacią w książce, jego przemiana najbardziej jest widoczna.
Dużym plusem jest wykreowanie pobocznych postaci. Każda z nich ma w sobie to coś co pozwala ich zapamiętać. Akcja jest dynamiczna, czasem są fragmenty niedopracowane, ale szybko przestają mieć znaczenie przy całości. Miłośnicy scen łóżkowych także będa zadowoleni.
"Zabójcza gra" to książka, którą czyta się błyskawicznie. Historia dynamiczna, niebanalna i wciągająca, pełna intryg, kłamstw i niedomówień. Kto jest kim? Sami się przekonajcie. Polecam
"Zabójcza gra" to książka, którą czyta się błyskawicznie. Historia dynamiczna, niebanalna i wciągająca, pełna intryg, kłamstw i niedomówień. Kto jest kim? Sami się przekonajcie. Polecam
Książkę miałam przyjemność przeczytać dzięki Grupa Prasowa Helion Oraz Editiored
Komentarze
Prześlij komentarz