Gorący romans na jednej z greckich wysp
Miłość nie szuka podobieństw, wystarczy jej wzajemne przyciąganie!
Gabi ma dziewiętnaście lat, niedawno zdała maturę. Równocześnie z egzaminami maturalnymi zakończyła się jej znajomość z Markiem — dwuletni związek, w którym pokładała nadzieje. By nie myśleć o niepowodzeniu, prosi ciotkę pracującą w biurze podróży o pomoc w znalezieniu zajęcia z dala od domu. Kobieta proponuje Gabi pracę animatora w jednym z hoteli na wyspie Kos. To właśnie tam dziewczyna poznaje Iliasa, który w ramach kary musi pierwszy raz w życiu pracować. Jednak jako syn właściciela hotelu postanawia się nie przemęczać — żyć beztrosko, jak dotychczas, i wciąż szukać seksualnych wrażeń. Mimo niechęci do pracy zgadza się pomóc Gabi — i skrada jej serce. Przemilcza tylko kilka tajemnic. Tymczasem przeszłość obojga nie da o sobie zapomnieć.
Jak skończy się historia, której bohaterowie rzucili na szalę miłość i kłamstwo?
Książka bardzo mnie wzruszyła. Jeśli ktoś liczy na gorący romans to się nie zawiedzie, ale jesli mysli, że będzie happy end....to zawczasu niech przygotuje chusteczki. No chyba,że jest się jak skała ale mnie ta książka przyprawiła na koniec o łzy. Szczerze czytając opis książki pomyślałam, że będzie to kolejne romansidła jakich wiele. I totalnie mnie książka rozwaliła.
Między dwójką głównych bohaterów rodzi się fascynacja a potem miłość. Oboje walczą z uczuciem. Każdy ma swój powód. I miłość zwyciężą, ale zanim wygra po drodze postawi na ich drodze pare przeszkód. Z uczuciem nie da się wygrać.
Między dwójką głównych bohaterów rodzi się fascynacja a potem miłość. Oboje walczą z uczuciem. Każdy ma swój powód. I miłość zwyciężą, ale zanim wygra po drodze postawi na ich drodze pare przeszkód. Z uczuciem nie da się wygrać.
Gabi ma za sobą związek, który właśnie się rozpadł. Okazuję sie , żę facet z którym była, zostawił ja dla innej. Klasyk. Z pomoca cici , wyjeżdża na grecką wyspę do pracy. Tam poznaje "kolegę" z pracy. Wacha się, nie ufa jak sama mówi ma "szlaban na facetów". Jednak fascynacja kolegą sprawia , że powoli otwiera się na uczucia. Zaczyna wierzyć, że będzie szczęśliwa....
Ilias to syn właściciela hotelu w którym pracuje Gabi. Ponieważ jest "niedojrzałym gówniarzem" jak go nazwał ojciec, za karę musi pracować w hotelu ojca. Ilias jest uzależniony od seku i uwielbia jednorazowe przygody. Kiedyś zraniony przez kobietę, nie umie się zaangażować. Gdy poznaje Gabi wszystko w co wierzył przestaje mieć znaczenie. Z początku chce tylko przygody, ale Gabi jest niedostępna. To go motywuje i otwiera. W końcu ulega nie tylko fascynacji ale i obdarza miłością dziewczynę. Chce z nią spędzić całe życie....
Książka pisana z dwóch perspektyw: Gabi i Iliasa. Osobiście uwielbiam takie , bo możemy poznać uczucia dwójki osób . To jak postrzegają tą samą sytuację. Historia tej dwójki, rozwija się oraz nabiera.głębi . Porusza także wiele trudnych tematów. Bohaterowie są bardzo od siebie różni, a jednak łączy ich podobieństwo. Rozdziały są bardzo krótkie. Jedni uznają to za zaletę inni za wadę . Mi osobiście to nie przeszkadzało, choc osobiście wole dłuższe.
Książka to świetny romans, w sam raz na jesienne wieczory. Niestety zakończenie mnie zaskoczyło. Czytając ostatni rozdział, byłam pewne a że "będą żyli długo i szczęśliwie" . Niestety autorka postanowiła inaczej....Jak? Sami się przekonajcie.
Teraz czas na część drugą "Laos"(premiera 6.X.2020) która właśnie zaczynam czytać...
Komentarze
Prześlij komentarz