Przejdź do głównej zawartości

"Vigo mroczne serce" Iwona Feldmann---recenzja


 Myślisz, że to bajka?


Mylisz się, to nie bajka…
To nieprzewidywalny, gorący i pełen kontrowersji mafijny romans.

Vigo - brat bossa mafijnego od zawsze wykorzystuje ludzi. Od lat jest na szczycie i upaja się władzą, jaką zdobył. Prowadzi z Felixem, swoim bratem interesy, które przynoszą szalone dochody. Zawsze pracuje z jedną partnerką i wymaga od niej całkowitej lojalności.
Zara przygotowuje się do matury i myśli, że świat już na nią czeka. Niestety, przypadkowo poznaje pewnych ludzi i nawet nie wie, jak bardzo zmieni to jej życie. Czy będzie kolejną partnerką, czy ofiarą Viga? Czy spełnią się jej niewinne marzenia?
Felix przyjmuje propozycję swojego konkurenta Doriana i godzi się poślubić jego córkę Gretę w zamian za wsparcie przy nowych interesach. Jednak Greta wcale nie jest taka, jak wyobrażał sobie Felix. Postanawia więc się jej pozbyć... Czy wszystko pójdzie po myśli Felixa? Czy Greta da sobą manipulować?

Vigo to karuzela zdarzeń, to eksperyment na Twoim otwartym sercu.
Masz dość klasycznych romansów mafijnych?
Zatem czas na Viga!

Vigo to pierwsza książka przeczytana w kwietniu.  Mała niedyspozycja organizmu i lekki przestój w czytaniu. Ale za to wróciłam z książką , która was zaskoczy i to niejednym. Romanse mafijne to ostatnio częsty motyw pisarski. Ta książka jest inna. Dodatkowo nie jest klasycznym romansem. Nawet nie wiem, od czego zacząć. Sam tytuł jest mylący. Spodziewałam się historii Vigo, jego romansu z jakaś piękną kobietą. Początkowo tak się zapowiadało nawet zapowiadało ale autorka postanowiła nam urządzić niezłą przejażdżkę. Dodatkowo początek książki nie zwiastował aż takich emocji. Akcja rozkręciła się dopiero w połowie ale aż tak, że nie dało się przerwać czytania. 

Vigo to młody mężczyzna, który wraz z bratem Felixem prowadzi wiele interesów. Można powiedzieć, że mają swoją część wpływów w półświatku przestępczym. Jest bezwzględny, zawsze bierze to co chce. Zawsze pokazuje swoja prawdziwą twarz, nie wacha się. Zdradzę kara wyjątkowo i ostatecznie. Nie bawi się w sentymenty. Dopóki na jego drodze nie stanie Karolina/Zara. Drobne rudowłosa dziewczyna zawładnęła jego sercem. Tylko że Vigo nie wybacza zdrady. Czy tym razem słusznie ukarał Zarę? Czy będzie tego żałował? 

Felix młodszy brat Vigo. Jest szefem bezwzględnym, ostrym ale nie jest tak zdecydowany jak Vigo. Często mam wrażenie, że Felix bez Vigo nie potrafi sam do końca we wszystkim sobie radzić. Początkowo miałam do niego zupełnie inne podejście z biegiem czasu zmieniał zdanie. Miał w sobie to coś, czego brakowało Vigo. A może obaj mieli ale autorka postanowiła ku mej rozpacz zrobić mi taki numer z Vigo. 

Karolina zwana Zarą. Związana z braćmi Hryniewicz umową. Początkowo chciała się uwolnić, miała swój plan. Jednak uczucie, jakie połączyło ją z Vigo sprawiło, że była nieugięta. Nigdy nie zdradziła braci, ale ktoś wrobił ją w zdradę. Twarda, potrafiąca walczyć ale mająca w sobie uczucie. Młoda i zagubiona umiejąca się przyznać gdzie w jej życiu nastąpił błąd. 

Greta to młoda kobieta, która ojciec oddał Felixowi by ten ją chronił. Ochrona miało być małżeństwo. Ale oboje tego nie chcą. Splot okoliczności sprawia, że zostaje jednak żoną jednego z braci Hryniewicz, ale wszystko się komplikuje. Greta jest pozornie młoda i naiwna. Ale ma w sobie więcej siły i odwagi niż to pokazuje. Jeszcze zobaczymy, na co ja stać. 

Muszę przyznać,że fabuła jest świetnie przemyślana. Takiej książki dawno nie czytałam. Co ja wyróżnia? Oprócz szeregu intryg i niedomówień, tajemnic, niejasności, ognistych scen erotycznych czy zwrotów akcji i wielu mafijnych scen to narracja. Pierwszy raz spotykam się z taką ilością narratorów.  Mamy nie tylko czwórkę naszych głównych bohaterów. Każdy z nich powiada swoja historie, które łączy się w jedną całość. Dodatkowo mamy rozdziały z punktu widzenia innych osób. Taka forma jest dość ciekawa a poznaje tej historii z perspektywy więcej niż dwójki osób jest zupełnie czymś innym. Dodatkowo sama fabuła jest dość dynamiczna, zmienia się.

Autorka zaskoczyła mnie, że tytułowy Vigo to jeden z głównych bohaterów Dodatkowo tylko początkowo jest tym najważniejszym. Potem na główny plan wysuwa się Felix. I wiece byłoby ok gdyby autorka nie sprawiła, że Vigo ...ech jak tak można postąpić z głównym bohaterem. Az mi się ciśnienie podniosło. Kiedy już myślałam, że on i Zara....a tu tak. Zakończenie nieprzewidywalne. Nie spodziewałam się. Jest intrygująca, tajemniczo i mrocznie. Co takiego się wydarzyło? Jak potoczą się dalej losy Felixa i Grety? Polecam i czekam na ciąg dalszy. 

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

"Pod skrzydłami żurawi" Monika Cieluch----recenzja we współpracy z wydawnictwem Amare

  Recenzja we współpracy reklamowej z wydawnictwem Amare OPIS Czasami nie rozumiemy drogi, którą podążamy, dopóki jej nie przejdziemy. Olive Loughty, młoda doktor weterynarii, uciekła z rodzinnego miasteczka, by zacząć nowe życie w Bristolu. Na wieść o śmierci ostatniej bliskiej jej osoby, ciotki Rachel, postanawia raz jeszcze odwiedzić senne Horwell i pojawić się na pogrzebie krewnej. Podczas odczytania testamentu okazuje się, że ciotka zostawiła jej w spadku swój dom. Aby jednak móc go przyjąć, Olive musi mieszkać w nim przez co najmniej trzy lata. Kobieta decyduje się na przeprowadzkę i rozpoczyna remont, w którym pomaga jej spotkany na pogrzebie miejscowy dziwak, Flynn Sallow. Stroniący od ludzi, bojący się dotyku mężczyzna intryguje ją z każdym dniem coraz bardziej. Olive podejrzewa, że Flynn cierpi na fobię społeczną, ale specyficzne zachowanie Flynna ma zupełnie inną przyczynę. Przeciwko sobie mają przekleństwo i złorzeczenie, po swojej stronie jedynie miłość i krążące nad ich g

"Dziennik wyjścia" Bogumiła Juzyszyn-Banaś-----recenzja w ramach współpracy z Jarosław Banaś

  Recenzja książki w ramach współpracy z Jarosław Banaś OPIS Liliana Mada, młoda utalentowana pisarka, autorka scenariuszy seriali telewizyjnych, pedagog – przyjmuje zaproszenie do prowadzenia letnich warsztatów artystycznych. Przyjeżdża do Staniewa, by tam, w dziewiętnastowiecznym pałacu, otoczonym jeziorami i lasami, prowadzić zajęcia teatralne. Jako pisarka i bystra obserwatorka, mijające dni odnotowuje - tworząc dziennik. Artystyczne lato Liliany okazuje się być jednak nie tylko czasem harmonii, (pierwszy tydzień sama bohaterka określa fenomenem odprężenia) - ale też nieprzewidywalnym, pełnym zawirowań okresem. Z tygodnia na tydzień coraz wyraźniej przyjmuje ono postać hybrydy, niebezpiecznie łączącej rzeczywistość z fikcją, a niewidzialne siły tworzą pisarce specjalną rolę. RECENZJA Czy zdarzyło wam się przeczytać książkę, która totalnie nie potrafiliście wsadzić w ramki gatunkowe? Mnie zdarza się przeczytać taką, która ciężko mi opisać bo jest albo za dobra, albo słabsza i nie wi

"MY kontra świat" Bogusz Dawidowicz----recenzja we współpracy z autorem

  Recenzja e-booka we współpracy z autorem Bogusz Dawidowicz OPIS Czy możemy tak naprawdę do końca poznać drugą osobę? Zwłaszcza gdy okazuje się, że nigdy nie znaliśmy samych siebie? Jaka jest cena za wymierzanie sprawiedliwości na własną rękę i ile jesteście gotowi poświęcić, by rozliczyć swoje dawne życie? Wspólna przyszłość Sandry i Roberta staje pod wielkim znakiem zapytania. Konsekwencje traumatycznej przeszłości kobiety wystawiają ich związek na wielką próbę. Sandra obsesyjnie pragnie odpowiedzi i zamierza uzyskać je od zwyrodnialców podobnych do tego, który skrzywdził ją przed laty. Robert, z początku mimowolny uczestnik wydarzeń, z przerażeniem odkrywa u siebie żądze, o które nigdy się nie podejrzewał. Konfrontacje pary z przestępcami szybko wymykają się spod kontroli. Ta nietypowa „działalność” przykuwa uwagę nie tylko zwykłych ludzi i mediów, ale również najwyższych kręgów władzy. Ich tropem zaczyna podążać prokurator, sędzia i kat w jednej osobie. Sandra i Robert wydają się