Przejdź do głównej zawartości

"Dziewczyna gangstera" Katarzyna Mak---recenzja

„Dziewczyna gangstera” to początek nowej mafijnej serii z wyrazistymi i silnymi bohaterami, niespodziewanymi zwrotami akcji oraz gorącym romansem.

Nela jest dziewczyną, jakich z pozoru wiele. Z całą pewnością jednak żadna z niej szara myszka. Zaczyna stawiać pierwsze kroki w swoje dorosłe życie, które nabierze rozpędu z chwilą, gdy pozna Kostka. Kostek wychowywał się na ulicy, poznając smak prawdziwego ubóstwa. To właśnie wtedy poprzysiągł, że już nigdy nie zazna biedy. Teraz ma niemal wszystko… Czy młodziutka Nela zdoła pokochać Kostka, który zupełnie nie pasuje do roli jej wymarzonego księcia z bajki?


Bardzo lubię styl autorki, który poznałam w serii sen o aniele. Niestety ta książka nie przypadła mi do gustu. Zła nie jest, pomysł na fabułę jest dobry ale całość jakaś nie do końca mnie przekonuje. 

Nela to młoda dziewczyna, która dopiero co zaczyna dorosłe życie. Ma świetnych rodziców, braci. Nie dostała się na wymarzone studia z tego powodu jest załamana. Pracuje w sklepie budowlanym a w weekendy podejmuje się zleceń typu zagranie ról w eventach, jako hostessa itp. Na jednym z wyjazdów poznaje Kostka. Początki ich znajomości nie należą miłych. Nela jest młoda naiwna i strasznie irytująca. Marzy o wielkiej miłości, księciu z bajki a Kostek takim się wydaje być tylko ma jedno ale... Gdy Nela odkrywa kim jest ma wielki dylemat zaufać mu i z nim być czy zapomnieć. Tylko czy Nela na pewno wie kim jest Kostek?

Kostek to młody mężczyzna, który miał ciężko w życiu. Jego dzieciństwo to trudny i ciężki okres i jak tylko stał się dorosły trafił na nieodpowiedniego człowiek. Tak się stał klasycznym przykładem młodego człowieka, który skończył jako przestępca. Kostek ma także rodzinę żonę, z która nie łączy ja nic poza papierem, interesem i synem, którego kocha ponad życie. Kostek nie przypadł mi do gustu. Jego podejście do życia, przemyślenia i zachowanie bardziej jak nastolatek niż dorosłyby człowiek i to jeszcze gangster. Był mało wyrazisty a jego zachowanie mnie irytowało.

Tytuł książki też jest mylący. Fabuła opierała się na relacji Neli i Kostka. On próbował ją zdobyć, ona ciągle niby chciaa ale się broniła. Młoda nie dojrzała, nie potrafią zdecydować się czy go kocha, czy nie. Kostek próbował ją do siebie przekonać, ale jego relacja opierała się na seksualnej fascynacji. Zaintrygował mnie opis książki i okładka. Jeśli chodzi o okładkę to sugeruje nam gorący romans dwójki dojrzałych ludzi. W książce zabrakło mi tego romansu. Główna bohaterka jest dziewiętnastolatką, która zupełnie nie wie czego chce w życiu. Kostek to młody facet, który się zupełnie pogubił.  Zabrakło mi chemii między bohaterami. Ich relacja jest dość płytka, nie ma tej głębi. Jeśli chodzi o sceny erotyczne a w zasadzie ich brak, nie licząc scen gdy Kostek zachowuje sią jak nastolatek oraz korzysta z usług.... Nie ma erotyzmu między tą dwójką. Sama akcja jest nudna dopiero pod koniec nabiera wyrazistości. Rozdziały są dość krótkie, pisane z dwóch perspektyw. Zakończenie przewidywalne. Nela ulega Kostkowie ale czy to jej wyszło na dobre? Jeśli chodzi o epilog to jest zaskakujący. Z jednej strony intryguje, z drugiej jest trochę oderwany od całości. Są dwie informacje napisane z punktu widzenia Neli i Kostka. Krótkie intrygujące i ciekawe. Dużo ciekawsze niż cala reszta książki. Ponieważ to pierwszy tom nowej serii miejmy nadzieje, że w drugim będzie dużo lepsza historia...

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Sevolium -opinia o kremie/serum na trądzik

Jakiś czas temu zgłosiłam się z blogiem do testów na krem sevolium na trądzik  Tu . Nie sądziłam że się uda ale jednak. Krem/serum testuję od ok tygodnia i już mogę cos wam o nim napisać :) Krem sevolium znajduje się w plastikowym opakowaniu o pojemności 50 ml dozownikiem. Jak dla mnie dozownik jest idealnie dozuje krem. Serum jest dość wydajne o konsystencji żelu, który idealnie się rozprowadza i wchłania. Starcza na ok 30 dniową kurację. Krem zawiera : * ekstrakt z lukrecji * wyciąg z liści i kory dębu * ekstrakt z nagietka * nanozłoto * wyciąg z ziela fiołka trójbarwnego * cynk * wyciąg z drożdży * miedź Nie będę wam opisywać ich działania dlatego zapraszam do poczytania opisu i poczytania o produkcie na stronę producenta  Tu  :) Krem/serum stosuję od ok tygodnia 2x dziennie na oczyszczona skórę. Ma śliczny zapach, dzięki zawartości gliceryny i dzięki niej skóra jest tez nawilżona. Ponieważ Sevolium jest oparte na naturalnych składnika...

"Co mam na myśli mówiąc, żw jestem autystyczna" Annie Kotowicz--------recenzja we współracy z wydawnictwem

  Recenzja książki we współpracy reklamowej z wydawnictwem Cedewu OPIS Wyjątkowy przewodnik po świecie autyzmu – psychologiczna wiedza wzbogacona szczerymi, osobistymi doświadczeniami kobiety w spektrum autyzmu. Jak wygląda codzienność osoby w spektrum – co czuje, myśli i jak buduje relacje? Annie Kotowicz odpowiada na te pytania z humorem, szczerością i wyjątkową przystępnością, jednocześnie podkreślając społeczne znaczenie tematu. Otwiera drzwi do swojego świata – życia w spektrum, pełnego trudnych wyzwań i pięknych odkryć. Ta książka jest dla Ciebie, jeśli: - chcesz lepiej zrozumieć swoją atypowość, - jesteś rodzicem dziecka w spektrum autyzmu, - pracujesz jako pedagog, nauczyciel lub terapeuta i chcesz lepiej wspierać osoby w spektrum, - zastanawiasz się, czy Twoje doświadczenia mogą być związane z autyzmem. Konkretna i fachowa, a jednocześnie poruszająca i otwierająca serca – Co mam na myśli, mówiąc, że jestem autystyczna to książka, która zmienia perspektywę. Pomaga budować m...

"Instytut absurdu. Poszukiwania Pana P." Justyna Sosnowska-----------------recenzja książki kupionej za swoje

Kupione za swoje OPIS Gdy biurokracja spotyka magię, wszystko może się zdarzyć. Podejrzane perfumy, podziemne potyczki, piana party pod pałacem, porozumienie ponad podziałami – to i wiele więcej czeka Elizkę Żaczek w drugim tomie Instytutu Absurdu! Eliza pogodziła się już z tym, że są na świecie rzeczy, które nie śniły się zwykłym studentkom i polubiła pracę w Instytucie Absurdu – magicznym urzędzie, który odpowiada za utrzymanie w ryzach magii i nonsensu. Praca za biurkiem i skrupulatne sporządzanie raportów zalatują jednak nudą, więc stażystka gorliwie towarzyszy inspektorom w ich kolejnych misjach. Razem z Jagą wyjaśnia sprawę podejrzanych perfum, z Marcelem prowadzi sprawę kryształowej kuli z przemytu, pomaga też ustalić, kto u licha zanieczyścił studnię Wodnika Miecia i urządził mu niechciane piana party. W wirze absurdalnych wydarzeń nie zapomina jednak o najważniejszym zadaniu: musi ustalić tożsamość Pana P., który coraz odważniej pogrywa sobie z pracownikami Instytutu i wydaje ...