Przejdź do głównej zawartości

"Na krawędzi prawdy" tom II serii związani lojalnością Victoria Black----recenzja


 Mimo traumatycznych przeżyć Letticia stara się żyć normalnie. Na co dzień pracuje w redakcji gazety, ale zajmuje się czymś jeszcze – na zlecenie swojego ojca, policyjnego detektywa, pomaga w łapaniu przestępców. Jako tajna agentka nawiązuje relacje z podejrzanymi i szuka dowodów ich winy. Nowe zlecenie dotyczące Matteo Cardone, domniemanego przemytnika samochodów, wydaje się nie różnić niczym od poprzednich. Wkrótce jednak okaże się, że będzie to najtrudniejsze zadanie w dotychczasowym życiu Letticii… Rozum podpowiada jej, że powinna trzymać tego niebezpiecznego mężczyznę na dystans i skupić się na pracy, ale buzujące w niej emocje zaczynają brać górę. Czy uda jej się zachować zimną krew? Jak kroczyć przez labirynt kłamstw, by nie skrzywdzić drugiej osoby? Mroczna historia walki o uczucie, które wydaje się niemożliwe.


Kiedy przeczytałam tom pierwszy wiedziałam, że tom drugi będę musiała przeczytać. I jestem świeżo po lekturze. Co to były za emocje. Tom pierwszy był świetny, tom drugi choć ciut inny nie jest ani gorszy, ani lepszy. Cała historia dotyczy Letticii i Matteo, ale także możemy poznać historie z poprzedniego oczyma Letti i Matteo oraz jednocześnie zobaczyć jak potoczyły się losy Chiary i Sala. 

Letticia to młoda dziewczyna, która jest córka policjanta. Porwana jako dziecko i wychowana przez porywacza jako córka, w wieku 12 lat była zmuszana do rzeczy, których nastolatka nie powinna ani oglądać alni tym bardziej w nich uczestniczyć. Jej koszmar kończy się gdy jako 17-latka ucieka, dowiedziawszy się o sobie prawdy. Dzięki temu udało jej się wrócić do  prawdziwych rodziców, jednak jej życie nie będzie jak w bajce. Trauma jest za mocna. Pomaga też ojcu jak tajna agentka. Tak trafia na Matteo, który miał być jej kolejnym zadaniem. Ale coś poszło nie tak. Czy Letii wykona zadanie? C takiego się wydarzy?

Matteo to młody mężczyzna, który po śmierci rodziców czuje się odpowiedzialny za dwójkę młodszego rodzeństwa. Starała się zapewnić im dobre dzieciństwo, mimo że wychowali się w rodzinach zastępczych. To dla nich nawiązuje współprace z przestępcą Costą. Dlatego zainteresowała się nim policja. Kiedy poznaje Letii chce się wycofać ze współpracy. Przypadek sprawia, że w wypadku ginie siostra Matteo. Splot wydarzeń sprawia, że za jej śmierci zostaje posądzony Costa. Czy słusznie? Kto jest naprawę sprawdza? Czy był o wypadek, czy zamierzony cel? Splot nieoczekiwanych wydarzeń sprawie, że Matteo trafia do aresztu. Sądzi, że wydała go Letti. Czy słusznie to podejrzewa?

Fabuła jest dobrze przemyślana, tom drugi spójny z tomem pierwszym. Cała historia jest pisana z dwóch perspektyw Letti i Matteo. Uwielbiam taką formę. Dodatkowo mamy różna przestrzeń czasową. Są rozdziały , które opisują wydarzenie sprzed 12 lat, te kiedy Letti miała swoje zadanie i obecne. Taki zabieg pokazuje nam dokładnie odczucia bohaterów,  a nie tylko opisuje ich wydarzenia. Dodatkowym plusem są wplecenia wydarzeń z poprzedniej części, które są nie tylko spójne ale i idealnie się komponują z historią z tej książki. Dzięki temu mamy niejako połączenie twej samej historii z dwóch różnych perspektyw: pierwsza to Chiara i Sal, a druga to Letti i Matteo. Mimo tego każda z historii jest zupełnie inna. 

Bohaterowie są wyraźnie opisani, nie sposób ich nie polubić. Może nie każdego od początku da sie ale im więcej czytam i poznajemy faktów, tym więcej rozumiemy. Takimi negatywnymi postaciami na początku są ojciec Letti i Cesare, brat Matteo. Z czasem , gdy poznamy bliżej ich motywy działań zmieniamy o nich zdanie. Książka jest pełna emocji zarówno tych pozytywnym jak i tych negatywnych. Opisane wydarzenia są dramatyczne, emocjonalnie nas rozbijają. Historia, jaką  przedstawiła nam autorka to historia, która okazuje nam siłę miłości, przyjaźni, rodziny. Jest w niej pełno kłamstw, zawirowań, bólu, zdrady, pragnienie zemsty, poczucia winy,wspomnień i tych dobrych i tych złych, emocji i miłości. 

Zakończenie jest nam znane, bo poznaliśmy go poniekąd w tomie pierwszym. Jednak tu mamy rozbudowane i bardziej emocjonalne. Dodatkowym plusem jest epilog, który łączy obie książki. Jest zwieńczeniem całości. Poznajemy wydarzenie w odstępie kilku lat od tych, które poznaliśmy w tomie pierwszym i tych kończących tom drugi. Epilog zakończony happy endem dla obu par. Polecam

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Pod skrzydłami żurawi" Monika Cieluch----recenzja we współpracy z wydawnictwem Amare

  Recenzja we współpracy reklamowej z wydawnictwem Amare OPIS Czasami nie rozumiemy drogi, którą podążamy, dopóki jej nie przejdziemy. Olive Loughty, młoda doktor weterynarii, uciekła z rodzinnego miasteczka, by zacząć nowe życie w Bristolu. Na wieść o śmierci ostatniej bliskiej jej osoby, ciotki Rachel, postanawia raz jeszcze odwiedzić senne Horwell i pojawić się na pogrzebie krewnej. Podczas odczytania testamentu okazuje się, że ciotka zostawiła jej w spadku swój dom. Aby jednak móc go przyjąć, Olive musi mieszkać w nim przez co najmniej trzy lata. Kobieta decyduje się na przeprowadzkę i rozpoczyna remont, w którym pomaga jej spotkany na pogrzebie miejscowy dziwak, Flynn Sallow. Stroniący od ludzi, bojący się dotyku mężczyzna intryguje ją z każdym dniem coraz bardziej. Olive podejrzewa, że Flynn cierpi na fobię społeczną, ale specyficzne zachowanie Flynna ma zupełnie inną przyczynę. Przeciwko sobie mają przekleństwo i złorzeczenie, po swojej stronie jedynie miłość i krążące nad ich g

"Dziennik wyjścia" Bogumiła Juzyszyn-Banaś-----recenzja w ramach współpracy z Jarosław Banaś

  Recenzja książki w ramach współpracy z Jarosław Banaś OPIS Liliana Mada, młoda utalentowana pisarka, autorka scenariuszy seriali telewizyjnych, pedagog – przyjmuje zaproszenie do prowadzenia letnich warsztatów artystycznych. Przyjeżdża do Staniewa, by tam, w dziewiętnastowiecznym pałacu, otoczonym jeziorami i lasami, prowadzić zajęcia teatralne. Jako pisarka i bystra obserwatorka, mijające dni odnotowuje - tworząc dziennik. Artystyczne lato Liliany okazuje się być jednak nie tylko czasem harmonii, (pierwszy tydzień sama bohaterka określa fenomenem odprężenia) - ale też nieprzewidywalnym, pełnym zawirowań okresem. Z tygodnia na tydzień coraz wyraźniej przyjmuje ono postać hybrydy, niebezpiecznie łączącej rzeczywistość z fikcją, a niewidzialne siły tworzą pisarce specjalną rolę. RECENZJA Czy zdarzyło wam się przeczytać książkę, która totalnie nie potrafiliście wsadzić w ramki gatunkowe? Mnie zdarza się przeczytać taką, która ciężko mi opisać bo jest albo za dobra, albo słabsza i nie wi

"MY kontra świat" Bogusz Dawidowicz----recenzja we współpracy z autorem

  Recenzja e-booka we współpracy z autorem Bogusz Dawidowicz OPIS Czy możemy tak naprawdę do końca poznać drugą osobę? Zwłaszcza gdy okazuje się, że nigdy nie znaliśmy samych siebie? Jaka jest cena za wymierzanie sprawiedliwości na własną rękę i ile jesteście gotowi poświęcić, by rozliczyć swoje dawne życie? Wspólna przyszłość Sandry i Roberta staje pod wielkim znakiem zapytania. Konsekwencje traumatycznej przeszłości kobiety wystawiają ich związek na wielką próbę. Sandra obsesyjnie pragnie odpowiedzi i zamierza uzyskać je od zwyrodnialców podobnych do tego, który skrzywdził ją przed laty. Robert, z początku mimowolny uczestnik wydarzeń, z przerażeniem odkrywa u siebie żądze, o które nigdy się nie podejrzewał. Konfrontacje pary z przestępcami szybko wymykają się spod kontroli. Ta nietypowa „działalność” przykuwa uwagę nie tylko zwykłych ludzi i mediów, ale również najwyższych kręgów władzy. Ich tropem zaczyna podążać prokurator, sędzia i kat w jednej osobie. Sandra i Robert wydają się