Przejdź do głównej zawartości

"Pierwszy stopień do piekła" Angelika Łabuda----recenzja


 Jak daleko jesteś w stanie się posunąć, aby zdobyć to, czego pragniesz?


Życie udowodniło jej, że nie można grać fair. W końcu jeśli mężczyzna cię oszuka, wykorzysta i zdradzi, ty możesz zrobić to samo.
Arianna to młoda, ambitna dziennikarka, która prowadzi program o show-biznesie w nowojorskiej stacji telewizyjnej. Całe życie ciężko pracowała, by odnieść sukces, jednak wraz ze spadkiem popularności i oglądalności jej posada wisi na włosku. Musi znaleźć nowy gorący temat, który ponownie przyciągnie widzów. Nie sądziła tylko, że okaże się nim przystojny, bogaty przyszły prezes Wolf Ind., Theodore Easton. Mężczyzna, mimo że ceni swoją prywatność, zbyt łatwo ulega pięknym kobietom.
Historia, w której nikt nie gra czysto i nie mówi prawdy.
Dla niego warto zgrzeszyć! A już na pewno warto skłamać.



To moje pierwsze spotkanie z tą autorką. I na pewno nie ostatnie. Książkę czyta się rewelacyjnie. Cieniutka idealna na wieczór. Cała historia ujęte w doskonale wymyślonej fabule. Sama historia banalna ale ma w sobie to coś, co sprawia, że się uśmiechamy czytając. 

Arianna musi znaleźć super temat do swojego programu telewizyjnego. W przeciwnym razie straci nie tylko swój program ale także prace. Jest młoda i ambitna, wiec szuka. Za namową przyjaciółki zainteresowała się prezesie nowo otwartej firmy i jego podbojami. Ale Theodore bardzo chroni swoja prywatność. CzyArianie uda się zdobyć gorący temat? Czy straci prace i to cna co ciężko pracowała? 

Theodore jest synem właściciela firmy z Mediolanu. Właśnie otworzyli filię firmy, w której jest prezesem. Ojciec obiecał mu, że dostanie pełne prawa do tej filii, jeśli zmieni swoje zachowanie. Theodore ma opinie kobieciarza, który co noc ma inną. Czy się zmieni? Jak wpłynie na niego "przypadkowe" poznanie Arianny?

Bohaterowie są świetnie wykreowani. Niby klasyczna relacje on bogaty i przystojny, ona biedna i ciężko pracująca na swoje życie. Ale oni są tacy prawdziwi, mają swoje wady i zalety. Theodore ma wszystko, o czym zapragnie. Mimo wszystko nie czuć tego, że to wykorzystuje. Taki zwyczajny facet, który po prostu ma dużo kasy. Jest skryty, ale jednocześnie potrafi być czarujący. Arianna to młoda dziewczyna, która walczy o swoje marzenia. Wbrew rodzicom poszła na wymarzone studia, wyjechała daleko i sam pracuje na swój sukces. Jest ambitna i szalenie twarda. Wszystko się zmienia, gdy jej praca zostaje zagrożona, Traci pewność siebie a temat, który wydaje się gorący i ma uratować jej stanowisko staje się dla niej czymś zupełnie innym. 

Księżaka zaledwie 200 str. z hakiem. Ale historia w nich zawarta jest gorąca i tak wciągająca, że czytamy jednym tchem. Styl autorki jest także świetny. Lekki z humorem, łączy w sobie wszystko to, co czytelnik kocha w książkach. Książka jest wyważona. Nie mamy tu zbędnych opisów, jest czystą fabułę. Czuć emocje, chemię między bohaterami, a także strach i świadomość utraty pracy czy swojej miłości. Arianna jest młoda ale pogubiła się na początku. Za to Theo, to bohater, który skradnie serca czytelniczek. Początkowo opisany jako playboy, kobieciarz, który tylko bzyka na lewo i prawo. Gdy poznaje Ariannę, staje się ciepły i czuły to zupełnie inny facet. Taki słodki pluszowy miś. Co mnie w nim  najbardziej urzekło? Zakończenie całej historii w wykonaniu Theo. Ale musicie sami to przeczytać. I nie mam na myśli epilogu, bo ten w całej historii jest bardzo przewidywalny. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Pod skrzydłami żurawi" Monika Cieluch----recenzja we współpracy z wydawnictwem Amare

  Recenzja we współpracy reklamowej z wydawnictwem Amare OPIS Czasami nie rozumiemy drogi, którą podążamy, dopóki jej nie przejdziemy. Olive Loughty, młoda doktor weterynarii, uciekła z rodzinnego miasteczka, by zacząć nowe życie w Bristolu. Na wieść o śmierci ostatniej bliskiej jej osoby, ciotki Rachel, postanawia raz jeszcze odwiedzić senne Horwell i pojawić się na pogrzebie krewnej. Podczas odczytania testamentu okazuje się, że ciotka zostawiła jej w spadku swój dom. Aby jednak móc go przyjąć, Olive musi mieszkać w nim przez co najmniej trzy lata. Kobieta decyduje się na przeprowadzkę i rozpoczyna remont, w którym pomaga jej spotkany na pogrzebie miejscowy dziwak, Flynn Sallow. Stroniący od ludzi, bojący się dotyku mężczyzna intryguje ją z każdym dniem coraz bardziej. Olive podejrzewa, że Flynn cierpi na fobię społeczną, ale specyficzne zachowanie Flynna ma zupełnie inną przyczynę. Przeciwko sobie mają przekleństwo i złorzeczenie, po swojej stronie jedynie miłość i krążące nad ich g

"Dziennik wyjścia" Bogumiła Juzyszyn-Banaś-----recenzja w ramach współpracy z Jarosław Banaś

  Recenzja książki w ramach współpracy z Jarosław Banaś OPIS Liliana Mada, młoda utalentowana pisarka, autorka scenariuszy seriali telewizyjnych, pedagog – przyjmuje zaproszenie do prowadzenia letnich warsztatów artystycznych. Przyjeżdża do Staniewa, by tam, w dziewiętnastowiecznym pałacu, otoczonym jeziorami i lasami, prowadzić zajęcia teatralne. Jako pisarka i bystra obserwatorka, mijające dni odnotowuje - tworząc dziennik. Artystyczne lato Liliany okazuje się być jednak nie tylko czasem harmonii, (pierwszy tydzień sama bohaterka określa fenomenem odprężenia) - ale też nieprzewidywalnym, pełnym zawirowań okresem. Z tygodnia na tydzień coraz wyraźniej przyjmuje ono postać hybrydy, niebezpiecznie łączącej rzeczywistość z fikcją, a niewidzialne siły tworzą pisarce specjalną rolę. RECENZJA Czy zdarzyło wam się przeczytać książkę, która totalnie nie potrafiliście wsadzić w ramki gatunkowe? Mnie zdarza się przeczytać taką, która ciężko mi opisać bo jest albo za dobra, albo słabsza i nie wi

"Lena" cykl detektyw #2 Marcelina Baranowska---recenzja we współpracy reklamowej z serwisem Nakanapie.pl

  Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Współpraca reklamowa Lena Dąbrowska wspólnie z braćmi prowadzi renomowane biuro detektywistyczne. Po odejściu Kai nie potrafi wybaczyć Hugonowi tego, co jej zrobił. W życiu i w pracy wspiera ją Jan Podolski – intrygujący, doświadczony detektyw. Łączy ich coś więcej, czego nie chcą przed sobą przyznać. Rozwijająca się między nimi więź zostaje poddana próbie, gdy ktoś zaczyna pozostawiać niepokojące znaki, które wydają się prowadzić do ich przeszłości. Lena i Jan muszą połączyć siły ze swoimi bliskimi, by odkryć, kto stoi za atakami i dlaczego chce zniszczyć to, co dla nich najważniejsze. Czy Lena i Jan zdołają się dowiedzieć, kto czyha na ich życie? Czy uczucie okaże się wystarczająco silne, aby mogli przeciwstawić się niebezpiecznym siłom, które dążą do ich zguby? RECENZJA Ostatnio u mnie marnie z czytaniem, jak jest czas to się skupić nie mogę jak już mogę to czasu brak.  Kiedy trafiła do mnie Lena i okazało się, że to tom 2 to najpie