Przejdź do głównej zawartości

"Piękna i socjopata" Anna Tusiak--recenzja


 Nie licząc się z konsekwencjami, Azura wyrusza na pomoc Catwalk.


Dziewczyna podczas swej nieprzemyślanej podróży spotyka tajemniczego nieznajomego, który swoim pojawieniem się sporo namiesza. Jak się okaże, powód wszystkich problemów – gubernator Stanford – zaskoczy ich czymś, czego żadne z nich nie mogło przewidzieć, a co pociągnie za sobą druzgocące konsekwencje. Tymczasem w Loganie zaczyna budzić się uśpiony socjopata, czego skutki przyniosłyby niezliczone ofiary.
Kim jest tajemniczy mężczyzna?
Jaki sekret kryje przeszłość Stanforda?
I… czy ostatni ruch zrobi goniec, czy może królowa?


Po przeczytaniu części pierwszej  nie mogłam się doczekać tomu II. Miałam to szczęście, że czytałam jedna po drugiej. Tylko mam małe ale, jednak o tym na końcu. Mamy tu kontynuację historię Azury i Logana. Akcja zmienia się tak, że nie sposób się oderwać od książki. Myślałam, że pierwsza jest cieawa ale w drugiej mamy taka mnogość wątków, że aż....

Azura wykiwał 3 facetów, dorosłych facetów, po których się nie spodziewałam, że dadzą się wodzić i wykiwać drobnej brunetce. Jejku ta dziewczyna to jedna wielką niewiadomą, nigdy nie wiemy co zrobi. A kłopoty ja kochają. A może to ona kocha kłopoty?  

W książce mamy tak wartką akcję, takie napięcie, że aż czasem bałam się przewracać kartkę i czytać co autorka nam zaserwuje. Dodatkowym plusem jest przeskakiwanie z bohatera na bohatera. Autorka urywa nam watek w takim miejscu, że nie możemy się doczekać powrotu do niego. Po czym jest inny wątek i autorka robi nam to samo. Dodatkowo wprowadza dodatkowych bohaterów. I tu mamy dylemat. Pierwszym jest Declan. Od początku budził sympatię, i podobnie jak Logan zaskarbił sobie zaufanie Azury.  Nie tylko tym, że uratował jej życie. 

Bohaterowie są tak świetnie wykreowani, i tak zmiennie opisani. Początkowo Nick budził sympatie. Im dalej w las, tym bardziej nie ufam mu. Catwalk kobieta, która w pierwszej części pokazana została jako zabójczyni w drugiej to jest zupełnie inna kobieta. Jedna z wielu pozytywnych postaci. Autorka sporo namąciła nam w umysłach. Wiele spraw jest nierozwiązanych. Wiele wątków się pojawiło. Teraz to zupełnie nie wiadomo kto jest kim. Książka to jedna wielka gra, w której zmieniają się priorytety, uczucia. Jest ryzyko, podejmowanie trudnych decyzji, zmiana nieoczekiwana planów a sprawy komplikują się z każda nową stroną. 

I na koniec to moje ale. Zakończenie, które wbije was w fotel. Co prawda trochę miałam przeczucie, że nowa postać sporo namiesza w całej tej historii ale tego się nie spodziewałam. Kim jest Izzy i czemu jest tak niebezpieczna? Oczywiście jakiś obraz niej jest wcześniej pokazny ale wiemy o niej niewiele. I tu to ale identyczne jak w tomie pierwszym. Ja się pytam jak tak można nas czytelników zostawić z takim zakończeniem? Mam tylko nadzieje, że kontynuacja będzie niebawem...

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Pod skrzydłami żurawi" Monika Cieluch----recenzja we współpracy z wydawnictwem Amare

  Recenzja we współpracy reklamowej z wydawnictwem Amare OPIS Czasami nie rozumiemy drogi, którą podążamy, dopóki jej nie przejdziemy. Olive Loughty, młoda doktor weterynarii, uciekła z rodzinnego miasteczka, by zacząć nowe życie w Bristolu. Na wieść o śmierci ostatniej bliskiej jej osoby, ciotki Rachel, postanawia raz jeszcze odwiedzić senne Horwell i pojawić się na pogrzebie krewnej. Podczas odczytania testamentu okazuje się, że ciotka zostawiła jej w spadku swój dom. Aby jednak móc go przyjąć, Olive musi mieszkać w nim przez co najmniej trzy lata. Kobieta decyduje się na przeprowadzkę i rozpoczyna remont, w którym pomaga jej spotkany na pogrzebie miejscowy dziwak, Flynn Sallow. Stroniący od ludzi, bojący się dotyku mężczyzna intryguje ją z każdym dniem coraz bardziej. Olive podejrzewa, że Flynn cierpi na fobię społeczną, ale specyficzne zachowanie Flynna ma zupełnie inną przyczynę. Przeciwko sobie mają przekleństwo i złorzeczenie, po swojej stronie jedynie miłość i krążące nad ich g

"Dziennik wyjścia" Bogumiła Juzyszyn-Banaś-----recenzja w ramach współpracy z Jarosław Banaś

  Recenzja książki w ramach współpracy z Jarosław Banaś OPIS Liliana Mada, młoda utalentowana pisarka, autorka scenariuszy seriali telewizyjnych, pedagog – przyjmuje zaproszenie do prowadzenia letnich warsztatów artystycznych. Przyjeżdża do Staniewa, by tam, w dziewiętnastowiecznym pałacu, otoczonym jeziorami i lasami, prowadzić zajęcia teatralne. Jako pisarka i bystra obserwatorka, mijające dni odnotowuje - tworząc dziennik. Artystyczne lato Liliany okazuje się być jednak nie tylko czasem harmonii, (pierwszy tydzień sama bohaterka określa fenomenem odprężenia) - ale też nieprzewidywalnym, pełnym zawirowań okresem. Z tygodnia na tydzień coraz wyraźniej przyjmuje ono postać hybrydy, niebezpiecznie łączącej rzeczywistość z fikcją, a niewidzialne siły tworzą pisarce specjalną rolę. RECENZJA Czy zdarzyło wam się przeczytać książkę, która totalnie nie potrafiliście wsadzić w ramki gatunkowe? Mnie zdarza się przeczytać taką, która ciężko mi opisać bo jest albo za dobra, albo słabsza i nie wi

"Lena" cykl detektyw #2 Marcelina Baranowska---recenzja we współpracy reklamowej z serwisem Nakanapie.pl

  Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Współpraca reklamowa Lena Dąbrowska wspólnie z braćmi prowadzi renomowane biuro detektywistyczne. Po odejściu Kai nie potrafi wybaczyć Hugonowi tego, co jej zrobił. W życiu i w pracy wspiera ją Jan Podolski – intrygujący, doświadczony detektyw. Łączy ich coś więcej, czego nie chcą przed sobą przyznać. Rozwijająca się między nimi więź zostaje poddana próbie, gdy ktoś zaczyna pozostawiać niepokojące znaki, które wydają się prowadzić do ich przeszłości. Lena i Jan muszą połączyć siły ze swoimi bliskimi, by odkryć, kto stoi za atakami i dlaczego chce zniszczyć to, co dla nich najważniejsze. Czy Lena i Jan zdołają się dowiedzieć, kto czyha na ich życie? Czy uczucie okaże się wystarczająco silne, aby mogli przeciwstawić się niebezpiecznym siłom, które dążą do ich zguby? RECENZJA Ostatnio u mnie marnie z czytaniem, jak jest czas to się skupić nie mogę jak już mogę to czasu brak.  Kiedy trafiła do mnie Lena i okazało się, że to tom 2 to najpie