Ścieżki losu bywają kręte… Jak znaleźć wśród nich własną?
Aleo, wyznaczona przez stryja na następczynię tronu Adonu, wciąż stara się rozwikłać sprawę tajemniczego wiersza, w którym została zapisana jej przyszłość. Swojego przeznaczenia szuka także Torsen, dzielny i skłonny do podejmowania wyzwań chłopak. Kiedy drogi tych dwojga się przetną, pojawi się między nimi coś więcej niż nić sympatii. Tymczasem w Adonie wojna wisi w powietrzu, jego wrogowie szykują się do walki, a w samym królestwie dochodzi do tragedii. Aleo robi wszystko, aby pomóc jego mieszkańcom. Czy uda jej się załagodzić konflikt z królewską rodziną? Czy pokona własną tęsknotę i strach?
"Aleo ukrywany strach" to druga część cyklu Aleo. Część pierwsza jest dobra ale ciut za dużo było opisów. Cześć druga zdecydowanie jest lepsza i zdecydowanie cos się w niej dzieje. Drugi tom zaczyna się od poznania historii Torsena. Możemy się domyslać, jaką role odegra w dalszych tomach. Już się nie mogę odczekać.
Fabuła książki przyspiesza. Zdecydowanie mniej opisów a więcej dialogów. Jednak i same opisy są barwniejsze i mniej nudnawe. Opisy także pełniły bardziej rolę przerywnika, oddechu lub oddziela od siebie inny wątek. Autor buduje napięcie stopniowo, trochę leniwie ale nie nudnie. Świat wykreowany przez autora jest całkiem realny. Nadal zupełnie inny nisz nasz, mimo że podobny. Może to za sprawa nazw np. nasze słońce ma zupełnie inną nazwę. Nie mamy tu magicznych i fantastycznych postaci a tylko królestwo, które jest bardzo fajnie opisane.
Bohaterowie są świetnie wykreowani. Aleo poznajemy w części pierwszej a w drugiej jej postać się rozwija. Historie Torensena poznajemy w tomie drugim. Ta dwója łączy cos więcej niż przyjaźń, widać jak rozwija się między nimi uczucie. Ale los ma dla nich inne plany? Czy będą razem? Co jeszcze ich połączy? Na to i na inne odpowiedzi musimy poczekać do części 3 a z tego co wie autor ma w placach 8 tomową serię....
Kolejnym plusem jest też wątek z Eli, córką króla. Jej postać to zmiana na lepsze. Młoda kuzynka Aleo zmienia się w pozytywnym sensie. Odbudowuje zerwaną relacje z Aleo. Takich pobocznych postaci jest kilka i z przyjemnością się czyta ich wątki.
Styl autora jest niezwykle lekki i przyjemny. Czyta się szybko a opisy pozwalają nam na wyobrazić sobie krainę, w jakiej żyje Aleo. Fabuła jest także spójna z tomem pierwszym. Wzmianki i wyjaśnienie są ale żeby, w pełni zrozumieć wydarzenie z części drugiej trzeba przeczytać część pierwszą. W części drugiej dość dobrze czuć emocje zarówno Aleo jak i np. jej przyjaciółki Cecylii. Obie części są dopracowane, ale tom drugi zdecydowanie bardziej przypadł mi do gustu.
Polecam obie części pomimo tego, że nadal zostajemy z niedosytem. Pozostaje nam tylko jedno, poczekać na dalsze tomy cyklu.
Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.
Komentarze
Prześlij komentarz