Przejdź do głównej zawartości

"Uśpiona" Alicja Sinicka----recenzja


 Najnowsza książka autorki bestsellerowych thrillerów Stażystka, Obserwatorka i Służąca, które sprzedały się w blisko 100 000 egzemplarzy!


KIEDY ONA ZASYPIA, KTOŚ ODWIEDZA JĄ I POWOLI NISZCZY JEJ ŻYCIE
Weronika Krzycka cierpi na narkolepsję. Każdego dnia musi zrobić sobie dwie godzinne drzemki, żeby normalnie funkcjonować. Nie zdaje sobie sprawy, że kiedy zasypia, ktoś wchodzi do jej domu. Ktoś, kto ma na jej punkcie niebezpieczną obsesję.
Krzycką zaczyna prześladować nieuzasadniony lęk. Pewnego dnia, tuż po przebudzeniu, widzi coś, co wywraca jej życie do góry nogami. Na podłodze w salonie leży martwy człowiek.
Rozpoczyna się drobiazgowe policyjne śledztwo. Weronika stara się pozbierać, ale sprawa zagadkowej śmierci nie daje jej spokoju. Nie wie, że to dopiero początek koszmaru.
Porywający, klaustrofobiczny thriller z ważnymi tematami w tle. Nie oderwiesz się od lektury, dopóki nie poznasz zakończenia! Czekam na więcej! Marcel Moss

Książki tej autorki są specyficzne. To nie są lekkie książki, ale czyta się je z zainteresowaniem. Mają w sobie to coś, co przyciąga czytelnika i chcemy poznać całość. Lubie czytać książki autorki a "Uśpiona" mnie totalnie zaskoczyła.

Weronika to kobieta, która cierpi na narkolepsje. Nauczyła się funkcjonować z tą chorobą wypracowała sobie rytm dnia. Pozornie wiedzie spokojne życie. Udziela lekcji angielskiego i radzi sobie w życiu jak potrafi. Mieszka sama w domu po ciotce. Jej związek z Kubą jest "udany" przynajmniej póki nie odkryje prawdy. By sobie dorobić, wynajmuje mieszkanie Brunonowi, który jest tajemniczy a jego obrazy wzbudzają w Weronice dziwne odczucia. Wszystko się zmienia, gdy podczas jednej z drzemek w domu Weroniki ginie jedna z uczennic. Ona sam odkrywa, że ktoś ją obserwuje. Wiele sytuacji wzbudza w niej lęk a wydarzenie sprawia, że jej życie zamienię się w koszmar.  Co wykaże śledztwo?

Fabuła dobrze opisana, wiele wątków, które nas zaskakują. Całość skupiona na chorobie Weroniki, jej życiu sprzed i po śmierci Lucyny. Jej życie zostaje wywrócone do góry nogami. Związek z Kubą z pozoru szczęśliwy. Szybko okazuje się, że jest zbudowany na kłamstwie. Mroczny artysta, któremu wynajmuje mieszkanie sprawi,żę czuje się nieswojo. Czy śmierć Lucyny była przypadkowa? A może to morderstwo? Śledztwo początkowo nie daje jednoznacznych wyników, ale my wiemy, że to nie był przypadek. Wszystko za sprawą tajemniczej postaci, która odwiedza Weronikę w czasie jej snów. I muszę przyznać, że dałam się wprowadzić autorce w manowce. Początkowo obstawiałam dwie osoby, które są tajemniczą postacią. I to, co autorka odkryła na sam koniec sprawiło, że byłam w szoku. 

Autorka doskonale nami manipuluje, mąci nam w głowie i wodzi za nos sprawiać, że nigdy byśmy nie pomyśleli, kim jest tajemnicza postać. Początkowo obstawiałam dwóch panów, potem doszedł mąż zamordowanej kobiety.  Gdy autorka odkryła prawdę przed czytelnikiem byłam mocno zaskoczona. Fabuła przyciąga czytelnika, może odrobinę przydałoby się więcej dreszczyku emocji a mniej opisów o chorobie Weroniki. Postacie są świetnie wykreowane, nie ma nieścisłości, wszystko realnie opisane. Wątki dobrze ze sową współgrają, całość ma logiczną ciągłość. Fabuła nieprzewidywalna, intrygująca i sprawiająca, że ciężko odłożyć książkę. Lekkie pióro autorki, mimo że sama historia do lekkich nie należy. Plus dla autorki za poruszenie trudnych tematów, narkolepsji, seksoholizmu czy zaburzeń psychicznych. Czy polecam? Tak ale ta książka nie jest dla każdego. 

Przeczytany e-book należy do moich prywatnych zbiorów legalnie pobranych w ramach abonamentu na empik go. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Sevolium -opinia o kremie/serum na trądzik

Jakiś czas temu zgłosiłam się z blogiem do testów na krem sevolium na trądzik  Tu . Nie sądziłam że się uda ale jednak. Krem/serum testuję od ok tygodnia i już mogę cos wam o nim napisać :) Krem sevolium znajduje się w plastikowym opakowaniu o pojemności 50 ml dozownikiem. Jak dla mnie dozownik jest idealnie dozuje krem. Serum jest dość wydajne o konsystencji żelu, który idealnie się rozprowadza i wchłania. Starcza na ok 30 dniową kurację. Krem zawiera : * ekstrakt z lukrecji * wyciąg z liści i kory dębu * ekstrakt z nagietka * nanozłoto * wyciąg z ziela fiołka trójbarwnego * cynk * wyciąg z drożdży * miedź Nie będę wam opisywać ich działania dlatego zapraszam do poczytania opisu i poczytania o produkcie na stronę producenta  Tu  :) Krem/serum stosuję od ok tygodnia 2x dziennie na oczyszczona skórę. Ma śliczny zapach, dzięki zawartości gliceryny i dzięki niej skóra jest tez nawilżona. Ponieważ Sevolium jest oparte na naturalnych składnika...

"Co mam na myśli mówiąc, żw jestem autystyczna" Annie Kotowicz--------recenzja we współracy z wydawnictwem

  Recenzja książki we współpracy reklamowej z wydawnictwem Cedewu OPIS Wyjątkowy przewodnik po świecie autyzmu – psychologiczna wiedza wzbogacona szczerymi, osobistymi doświadczeniami kobiety w spektrum autyzmu. Jak wygląda codzienność osoby w spektrum – co czuje, myśli i jak buduje relacje? Annie Kotowicz odpowiada na te pytania z humorem, szczerością i wyjątkową przystępnością, jednocześnie podkreślając społeczne znaczenie tematu. Otwiera drzwi do swojego świata – życia w spektrum, pełnego trudnych wyzwań i pięknych odkryć. Ta książka jest dla Ciebie, jeśli: - chcesz lepiej zrozumieć swoją atypowość, - jesteś rodzicem dziecka w spektrum autyzmu, - pracujesz jako pedagog, nauczyciel lub terapeuta i chcesz lepiej wspierać osoby w spektrum, - zastanawiasz się, czy Twoje doświadczenia mogą być związane z autyzmem. Konkretna i fachowa, a jednocześnie poruszająca i otwierająca serca – Co mam na myśli, mówiąc, że jestem autystyczna to książka, która zmienia perspektywę. Pomaga budować m...

"Instytut absurdu. Poszukiwania Pana P." Justyna Sosnowska-----------------recenzja książki kupionej za swoje

Kupione za swoje OPIS Gdy biurokracja spotyka magię, wszystko może się zdarzyć. Podejrzane perfumy, podziemne potyczki, piana party pod pałacem, porozumienie ponad podziałami – to i wiele więcej czeka Elizkę Żaczek w drugim tomie Instytutu Absurdu! Eliza pogodziła się już z tym, że są na świecie rzeczy, które nie śniły się zwykłym studentkom i polubiła pracę w Instytucie Absurdu – magicznym urzędzie, który odpowiada za utrzymanie w ryzach magii i nonsensu. Praca za biurkiem i skrupulatne sporządzanie raportów zalatują jednak nudą, więc stażystka gorliwie towarzyszy inspektorom w ich kolejnych misjach. Razem z Jagą wyjaśnia sprawę podejrzanych perfum, z Marcelem prowadzi sprawę kryształowej kuli z przemytu, pomaga też ustalić, kto u licha zanieczyścił studnię Wodnika Miecia i urządził mu niechciane piana party. W wirze absurdalnych wydarzeń nie zapomina jednak o najważniejszym zadaniu: musi ustalić tożsamość Pana P., który coraz odważniej pogrywa sobie z pracownikami Instytutu i wydaje ...