Klara i Basia, bliźniaczki, które dały się poznać jako posiadaczki tajemniczych darów właśnie rozpoczynają naukę w klasie maturalnej. Agata, ich matka wydaje się być wreszcie szczęśliwą i spełnioną w związku z policjantem - Mateuszem.
Czy kolejny koszmar senny Klary okaże się prawdą? Czy moralny nakaz niesienia pomocy powinien przyczynić się do zweryfikowania własnych priorytetów, marzeń i pragnień?
Druga część ,,Klątwy sióstr" Agnieszki Kaźmierczyk. Tym razem Soboczyńskie staną przed nie lada wyzwaniem: będą zmuszone odszukać zaginione dziewczęta, ale...
Czy one zniknęły naprawdę, czy to tylko wyobraźnia Klary? Co łączy wszystkie sprawy? Czy uda się zapobiec śmierci porwanych? Ile z siebie można poświęcić dla ratowania innych?
Mistyka, wiara, słowiańskie wierzenia, błędy przeszłości, wina, która nie pozwala zaznać spokoju wiecznego, realność i duchowość. W tej powieści nie ma czasu na nudę. Pytania się mnożą, a na odpowiedzi trzeba trochę poczekać, bo duchy bywają kapryśne...
Książka to tom II serii. Czy będzie więcej nie wiem ale wiem jedno . Muszę nadrobić tom I poznać bliźniaczki od początku. Tom drugi możemy czytać bez problemu, nie czułam się jakby mnie coś ominęło, na pewno będzie ciągnąc czytelnika do nadrobienia poprzedniej części. . Autorka tak napisała książkę i mogliśmy choć trochę wiedzieć kim są tytułowe siostry.
Klara i Basia to bliźniaczki, które stoją u progu dorosłości. Każda z nich podjęła decyzje odnośnie do tego, co zrobią po maturze. Klara wybrał studia inne niż jej siostra bliźniaczka. Po raz pierwszy siostry nie będą razem. Basia ma tajemnice przed siostrą i matką. Pewnego dnia znika. Klara star się odszukać siostrę. Jednocześnie rozpoczynają z matką śledztwo w sprawie zniknięcia Ewy, a potem Majki. Zniknięcia tajemniczo łącza się z ich ojcem. Przed laty ich matka skorzystał z baku nasienia tak samo, jak pozostałe kobiety. Teraz ktoś porwał 3 córki Tomasza a Klara jest w niebezpieczeństwie. Szybko okazuje się, jednak że rzeczywistość nie jest taka jak sądzimy. Czy to tylko dar Klary dał o sobie znać? Czy wydarzenia są rzeczywiste?
Fabuła dobrze przemyślna, wydarzenie napisane w sposób ciekawy i intrygujący. Książkę czyta się rewelacyjnie. W połowie książki wydarzenie nieoczekiwanie się zmieniają, a fabuła nabiera innego wymiaru. Oprócz daru Klary mamy wątki z darem Basi. Wkraczamy w świat mistyfikacji, wierzeń religijnych, naszej słowiańskiej mitologi. Całość okraszona więzią, jaka łączy dwie siostry bliźniaczki. Niby różne ale połączone dziwną niezrozumiała dla innych więzią wykraczającą poza typowe relacje bliźniaczej miłości. Autorka w bardzo fajny sposób zamotała nami. Mimo że nie czytałam tomu poprzedniego wiedziałam, że Klara ma prorocze sny. Klara próbuje rozwiązać zagadkę snu ale sama wpada w kłopoty. Potem następuje nieoczekiwany zwrot akcji. Okazuje się,że to, co myślimy, że jest prawda jest snem Klary. Obie siostry robią wszystko by co czym śniła Klara nie spełniło się. Czy im się to uda? Czy odkryją wszystkie zagadki?
Postacie są świetnie opisane a wydarzenia mają logiczne wytłumaczenie. W dodatku wkroczenie w fabułę do świata wierzeń katolickich, czy naszych słowiańskich, świat duchów i nadprzyrodzonych zdolności jest świetnie przez autorkę wkomponowane. Autorka na spokojnie wyjaśnia nam ten świat, nakreśla słowiańskie wierzenia tak, by czytelnik choć trochę miał rozeznanie. Muszę przyznać, ze właśnie nasza rodzima mitologia nie jest nam znana. W szkole uczymy się mitologii greckiej a czemu nasza słowiańska jest zapomniana? Czytałam kilka książek z tym motywem i powiem, że jest to interesujący motyw.
Zakończenie intrygujące, nieprzewidywalne, ciekawe i dynamiczne. Siostry rozwiązują zagadki, choć nie do końca wszystko się wyjaśniło. Czy to ostatni tom? Nie wiem ale osobiście chętnie by przeczytała kolejne tomy z bliźniaczkami w roli głównej. Polecam
Za egzemplarz do recenzji dziękuje wydawnictwu WsPos
Komentarze
Prześlij komentarz