Przejdź do głównej zawartości

"Występne pragnienia" tom III serii nieczyste zagrania K.C. Hiddenstrom------recenzja


 Po przyjeździe do Kalifornii Thomas Hopewell poznaje w barze charyzmatyczną blondynkę Alyssę i spędza z nią noc. Kiedy po jakimś czasie ich drogi znowu się krzyżują, namiętność wybucha ze zdwojoną siłą. Mężczyznę intryguje nie tylko oryginalna uroda kobiety, ale również jej osobliwe szaleństwo. Thomas szybko przekonuje się, że Alyssa z nieprawdopodobną łatwością przyciąga kłopoty. Jest jednak w niej coś, co każe mu ją z nich ratować. Nawet wtedy, kiedy kłopoty są znacznie większe, niż ktokolwiek mógłby przypuszczać, stawka przewyższa wszystko, o co do tej pory grał w życiu, a czasu jest tyle, co na lekarstwo…


Seria nieczyste zagrania bardzo przypadłą mi do gustu. "Występne pragnienia" to tom trzeci i na razie ostatni. Czy będzie więcej? Nie wiem. Czy mi się spodobał? Mam co do niego mieszane uczucia. Z jednej strony ciekawy z drugiej....

Thomasa poznaliśmy już w poprzednich tomach. Twardy i bezkompromisowy potrzebował wakacji i odpoczynku. Przypadkiem trafił w pewno miejsce, gdzie poznaje Alyssę.  Kobietę, która wzbudzi w nim coś, czego się nie spodziewa. Szalona i nieprzewidywalna kobieta zafascynuje go do tego stopnia, że spędza upojna noc. Wszystko się komplikuje, gdy Thomas dostaje zlecenie, mimo że nadal jest na urlopie. Czy je wykona? Co zrobi, gdy odkryje kto jest jego celem? 

Alyssa to młoda kobieta, która w życiu nie miała lekko. Kiedy umiera jej mąż chce tylko jednego. Nie przewidziała tylko, że pewne wydarzenia zmienią się diametralnie a ona sam zmieni zdanie. Tylko Alyssa trafiła na firmę gdzie nie da się odwołać i wycofać zlecenia. W dodatku spotkany przypadkowo Thomas jest tym, kogo się obawiała. Spraw się komplikuje, gdy Thomas podejmuje decyzję, która zaskakuje ich oboje. 

Fabuła fajnie pomyślana, dużo się dzieje ale autorka trochę wprowadziła nam chaosu. Dodatkowo w całej historii pełno pikantnych scenek i trochę elementów nierealnych w postaci snów Alyssy. Są niejako odskocznią od całej fabuły, jednocześnie wprowadzają trochę zamieszania. Autorka postawi na napięcie, namiętność, chwile grozy, które w zmieniały się w szybkie pełne zaskoczenia zwroty akcji. W książce dużo się dzieje. Bliżej poznajemy Thomasa i Alyssę, która jest osobą szaloną oczywiście w pozytywnym znaczeniu ale mega niestabilna emocjonalnie. Co dziwne idealnie pasuje do poukładanego Thomas, który zawsze a plan B.  Książka jest napisana lekkim i przyjemnym stylem, a historię wciąga od początku. Choć chwilami nie nadarzyłam za rozumowanie Thomasa. Całość wpleciona w siatkę intryg, kłamstw, niedomówień i scen pełnych namiętności, erotyzmu. Jest też spor humoru, choć specyficznego. Postacie świetnie wykreowane, nie sposób ich nie lubić. Ponieważ całość skupia się na dwójce głównych bohaterów nie ma tu za dużo pobocznych postaci. I Alyssa  i Thomas to postacie, które mają charakter. Nie sposób się od nich oderwać. Wartka akcja także sprawi, że szybko przeczytamy książkę. Alyssa początkowo jest niestabilna, załamana i bierna. Szybko jednak nabiera odwagi, rozkwita, by na koniec się stać idealną partnerką dla Thomasa. Co jest na duży plus nie czeka i sam podejmuje decyzje, które nie raz ratują ich z opresji. 

Zakończenie niespodziewane, intrygujące i tajemnicze. Oprócz tego jest niebanalne i zupełnie niepasujące do historii. 


Książka z recenzji należy do moich zbiorów bibliotecznych i to mój prywatny zakup 




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Sevolium -opinia o kremie/serum na trądzik

Jakiś czas temu zgłosiłam się z blogiem do testów na krem sevolium na trądzik  Tu . Nie sądziłam że się uda ale jednak. Krem/serum testuję od ok tygodnia i już mogę cos wam o nim napisać :) Krem sevolium znajduje się w plastikowym opakowaniu o pojemności 50 ml dozownikiem. Jak dla mnie dozownik jest idealnie dozuje krem. Serum jest dość wydajne o konsystencji żelu, który idealnie się rozprowadza i wchłania. Starcza na ok 30 dniową kurację. Krem zawiera : * ekstrakt z lukrecji * wyciąg z liści i kory dębu * ekstrakt z nagietka * nanozłoto * wyciąg z ziela fiołka trójbarwnego * cynk * wyciąg z drożdży * miedź Nie będę wam opisywać ich działania dlatego zapraszam do poczytania opisu i poczytania o produkcie na stronę producenta  Tu  :) Krem/serum stosuję od ok tygodnia 2x dziennie na oczyszczona skórę. Ma śliczny zapach, dzięki zawartości gliceryny i dzięki niej skóra jest tez nawilżona. Ponieważ Sevolium jest oparte na naturalnych składnika...

"Co mam na myśli mówiąc, żw jestem autystyczna" Annie Kotowicz--------recenzja we współracy z wydawnictwem

  Recenzja książki we współpracy reklamowej z wydawnictwem Cedewu OPIS Wyjątkowy przewodnik po świecie autyzmu – psychologiczna wiedza wzbogacona szczerymi, osobistymi doświadczeniami kobiety w spektrum autyzmu. Jak wygląda codzienność osoby w spektrum – co czuje, myśli i jak buduje relacje? Annie Kotowicz odpowiada na te pytania z humorem, szczerością i wyjątkową przystępnością, jednocześnie podkreślając społeczne znaczenie tematu. Otwiera drzwi do swojego świata – życia w spektrum, pełnego trudnych wyzwań i pięknych odkryć. Ta książka jest dla Ciebie, jeśli: - chcesz lepiej zrozumieć swoją atypowość, - jesteś rodzicem dziecka w spektrum autyzmu, - pracujesz jako pedagog, nauczyciel lub terapeuta i chcesz lepiej wspierać osoby w spektrum, - zastanawiasz się, czy Twoje doświadczenia mogą być związane z autyzmem. Konkretna i fachowa, a jednocześnie poruszająca i otwierająca serca – Co mam na myśli, mówiąc, że jestem autystyczna to książka, która zmienia perspektywę. Pomaga budować m...

"Instytut absurdu. Poszukiwania Pana P." Justyna Sosnowska-----------------recenzja książki kupionej za swoje

Kupione za swoje OPIS Gdy biurokracja spotyka magię, wszystko może się zdarzyć. Podejrzane perfumy, podziemne potyczki, piana party pod pałacem, porozumienie ponad podziałami – to i wiele więcej czeka Elizkę Żaczek w drugim tomie Instytutu Absurdu! Eliza pogodziła się już z tym, że są na świecie rzeczy, które nie śniły się zwykłym studentkom i polubiła pracę w Instytucie Absurdu – magicznym urzędzie, który odpowiada za utrzymanie w ryzach magii i nonsensu. Praca za biurkiem i skrupulatne sporządzanie raportów zalatują jednak nudą, więc stażystka gorliwie towarzyszy inspektorom w ich kolejnych misjach. Razem z Jagą wyjaśnia sprawę podejrzanych perfum, z Marcelem prowadzi sprawę kryształowej kuli z przemytu, pomaga też ustalić, kto u licha zanieczyścił studnię Wodnika Miecia i urządził mu niechciane piana party. W wirze absurdalnych wydarzeń nie zapomina jednak o najważniejszym zadaniu: musi ustalić tożsamość Pana P., który coraz odważniej pogrywa sobie z pracownikami Instytutu i wydaje ...