Przejdź do głównej zawartości

"Niedobrani" Anne Marie ------recenzja


 Czwórka studentów – dwóch chłopaków i dwie dziewczyny, do niedawna nieznajomi z zupełnie innych środowisk i o odmiennych charakterach – stała się naprawdę nieźle zgranym kwartetem przyjaciół. A wszystko za sprawą losowego dobrania do pięcioletniego projektu zaliczeniowego na studia.


Z czasem ich znajomość wychodzi coraz bardziej na pole prywatne. Z każdym wspólnie zorganizowanym weekendem nad jeziorem ich relacje stają się coraz bardziej zawiłe i intensywne. Zwłaszcza, iż różne problemy i głęboko skrywane sekrety wychodzą między nimi na jaw.


Kiedy zaczęłam czytać, nie sądziłam, że końcówka będzie tak emocjonalna. Spodziewałam się ciekawej historii  ale nie aż tak emocjonującej, drastycznej i pełnej zaskakujących wydarzeń. Autorka stworzyła nam historie czwórki przyjaciół. Każde inne, zupełnie niepasujące do reszty ale właśnie przez to tworzącą paczkę prawdziwych przyjaciół. 

Anita to młoda kobieta, która studiuje i pracuje w firmie ojca. Po nieudanym związku stała się zamknięta w sobie. Razem z trójką pozostałych przyjaciół pracują nad wspólnym projektem na studiach. To właśnie ten projekt ich połączył szczerą przyjaźnią.  

Patrycja to młoda kobieta, która uwielbia zabawę i ma dość luźne podejście do życia. Jednak nie można jej odmówić tego, że nie zauważa innych . Szczera aż do bólu zawsze chce by wszyscy czuli się dobrze. Przyjaźń z Anitę i dójka pozostałych chłopaków jest dla niej najważniejszą. 

Robert to młody mężczyzna, który w dzieciństwie stracił rodziców. Zaopiekowali się nim dziadkowie ze strony ojca porzucając swój kraj i przylatując do Polski. Tu założyli restaurację , która obecnie prowadzi Robert. Prace łączy ze studiami i paczka przyjaciół. 

Artur to młody mężczyzna, który nie miał w życiu lekko. Ojciec alkoholi, który znęcał się ad nim i matką. Udało mu się i wyrzucił ojca z domu. Sam zarabia na życie i utrzymanie siebie i matki, która przez ojca cierpi na depresję. Dzięki trójce przyjaciół udaje mu się pogodzić studia z pracą . 

Czwórka przypadkowych studentów, których połączył wspólny projekt. Sami nie potrafią powiedzieć jak to się stało, że szybko nawiązała się między nim nić porozumienia a z czasem szczera i głęboką przyjaźń. Dzięki pewnym wydarzeniom dostają do dyspozycji domek nad jeziorem. Tak wpadają na plan, by co weekend relaksować się latem z dala od miejskiego powietrza. Początkowo wszystko układa się idealnie. Przyjaciele, poznają się od innej strony, wyznają swoje skrywane sekrety. Zaczynają patrzeć na siebie z zupełnie innej perspektywy. Do czasu incydentu w clubie na urodzinach  Artura. Wspólny weekend przeradza się w obfitujący w dramatyczne wydarzenia czas. Od tego momentu historia jest pełna emocji, dramatyzmu. Czy przyjaźń przetrwa? 

Książka jest świetnie napisana. Podzielona na rozdziały z punktu widzenia czwórki głównych bohaterów. Początkowo rozdziały są napisane spokojnie, pokazują nam kim są i co czują nasi bohaterowie. Z czasem, gdy w grę wchodzić zaczynają emocje, a wydarzenia nabierają pędu i dość nieoczekiwanych zwrotów akcji, mamy pełne obraz tego, co się wydarzyło. Końcówka pełna emocji, bólu ale i szczęśliwych chwil. Samo zakończenie zaskakujące i nieoczekiwane. Nie pozostaje nam nic innego jak poczekać na kontynuację. Polecam

Za egzemplarz do recenzji dziękuje autorce  Anne Marie i wydawnictwu Dlaczemu
 



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Pod skrzydłami żurawi" Monika Cieluch----recenzja we współpracy z wydawnictwem Amare

  Recenzja we współpracy reklamowej z wydawnictwem Amare OPIS Czasami nie rozumiemy drogi, którą podążamy, dopóki jej nie przejdziemy. Olive Loughty, młoda doktor weterynarii, uciekła z rodzinnego miasteczka, by zacząć nowe życie w Bristolu. Na wieść o śmierci ostatniej bliskiej jej osoby, ciotki Rachel, postanawia raz jeszcze odwiedzić senne Horwell i pojawić się na pogrzebie krewnej. Podczas odczytania testamentu okazuje się, że ciotka zostawiła jej w spadku swój dom. Aby jednak móc go przyjąć, Olive musi mieszkać w nim przez co najmniej trzy lata. Kobieta decyduje się na przeprowadzkę i rozpoczyna remont, w którym pomaga jej spotkany na pogrzebie miejscowy dziwak, Flynn Sallow. Stroniący od ludzi, bojący się dotyku mężczyzna intryguje ją z każdym dniem coraz bardziej. Olive podejrzewa, że Flynn cierpi na fobię społeczną, ale specyficzne zachowanie Flynna ma zupełnie inną przyczynę. Przeciwko sobie mają przekleństwo i złorzeczenie, po swojej stronie jedynie miłość i krążące nad ich g

"Dziennik wyjścia" Bogumiła Juzyszyn-Banaś-----recenzja w ramach współpracy z Jarosław Banaś

  Recenzja książki w ramach współpracy z Jarosław Banaś OPIS Liliana Mada, młoda utalentowana pisarka, autorka scenariuszy seriali telewizyjnych, pedagog – przyjmuje zaproszenie do prowadzenia letnich warsztatów artystycznych. Przyjeżdża do Staniewa, by tam, w dziewiętnastowiecznym pałacu, otoczonym jeziorami i lasami, prowadzić zajęcia teatralne. Jako pisarka i bystra obserwatorka, mijające dni odnotowuje - tworząc dziennik. Artystyczne lato Liliany okazuje się być jednak nie tylko czasem harmonii, (pierwszy tydzień sama bohaterka określa fenomenem odprężenia) - ale też nieprzewidywalnym, pełnym zawirowań okresem. Z tygodnia na tydzień coraz wyraźniej przyjmuje ono postać hybrydy, niebezpiecznie łączącej rzeczywistość z fikcją, a niewidzialne siły tworzą pisarce specjalną rolę. RECENZJA Czy zdarzyło wam się przeczytać książkę, która totalnie nie potrafiliście wsadzić w ramki gatunkowe? Mnie zdarza się przeczytać taką, która ciężko mi opisać bo jest albo za dobra, albo słabsza i nie wi

"MY kontra świat" Bogusz Dawidowicz----recenzja we współpracy z autorem

  Recenzja e-booka we współpracy z autorem Bogusz Dawidowicz OPIS Czy możemy tak naprawdę do końca poznać drugą osobę? Zwłaszcza gdy okazuje się, że nigdy nie znaliśmy samych siebie? Jaka jest cena za wymierzanie sprawiedliwości na własną rękę i ile jesteście gotowi poświęcić, by rozliczyć swoje dawne życie? Wspólna przyszłość Sandry i Roberta staje pod wielkim znakiem zapytania. Konsekwencje traumatycznej przeszłości kobiety wystawiają ich związek na wielką próbę. Sandra obsesyjnie pragnie odpowiedzi i zamierza uzyskać je od zwyrodnialców podobnych do tego, który skrzywdził ją przed laty. Robert, z początku mimowolny uczestnik wydarzeń, z przerażeniem odkrywa u siebie żądze, o które nigdy się nie podejrzewał. Konfrontacje pary z przestępcami szybko wymykają się spod kontroli. Ta nietypowa „działalność” przykuwa uwagę nie tylko zwykłych ludzi i mediów, ale również najwyższych kręgów władzy. Ich tropem zaczyna podążać prokurator, sędzia i kat w jednej osobie. Sandra i Robert wydają się