Przejdź do głównej zawartości

"Jak dogadać się z każdym i w każdej sytuacji" Laurence Alison i Emily Alison--opinia


 Zdroworozsądkowe I proste do opanowania techniki, jak budować dobry kontaktu z innymi ludźmi, z którymi niekoniecznie musimy się zgadzać, ale z którymi lepiej współpracować niż rywalizować. Umiejętność budowania więzi może okazać się decydująca, gdy musimy poprosić szefa o podwyżkę, zwrócić uwagę nauczycielce na epizod przemocy w klasie dziecka, poprosić sąsiada, aby ściszył muzykę czy wpoić nastoletniemu dziecku zasady powrotu do domu o określonej porze. Ułatwia nawiązywanie nowych przyjaźni, poprawienie już istniejących relacji rodzinnych i zawodowych oraz otwarcie się na drugiego człowieka.


Ciężko ocenić poradniki, zwłaszcza że dla każdego czytelnika będą mieć inne znaczenie. Malo kiedy się gam po takie książki. W dzisiejszych czasach jednak komunikacja między ludźmi bywa uboga i nerwowa. Nie chcemy, nie możemy lub nie potrafimy się dogadać. 

Książka skupia się wokół 4 podstawowych wg autorów  stylów rozmowy: konfrontacji, uległości, kontroli i współpracy. W książce znajdziemy ciekawe porady, jak przeprowadzić rozmowę. Poradnik to nie tylko suche fakty i przekazanie wiedzy przez autorów. Są w nich przykłady sytuacji jak np. "Nerwy na pierwszej randce" opisane niejako jak dialog między Marta a Jeke. Taka forma jest nam bardziej przystępna. 

Poradnik jest napisany w sposób przystępny. Są w niej właśnie przykłady i to sporo różnych, dużo wypunktowanych zasad rozmowy, są także grafiki. Podzielony na 10 rozdziałów, które mają swoje podrozdziały. Każdy ma swoje dodatki, dobre rady oraz przykłady . Książka nie należy do chudzinek ,a 400 str., ale dość szybko się ją czyta. Mamy tu dość dużo różnorodnych porad odnośnie życia rodzinnego, zawodowego czy towarzyskiego. Napisana w sposób dość dynamiczny, przystępny i nie jest typowym poradnikiem. Nie wszystkie rady będą nam pasować. Nie każdemu przypadnie do gustu taka forma. Polecam

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Sevolium -opinia o kremie/serum na trądzik

Jakiś czas temu zgłosiłam się z blogiem do testów na krem sevolium na trądzik  Tu . Nie sądziłam że się uda ale jednak. Krem/serum testuję od ok tygodnia i już mogę cos wam o nim napisać :) Krem sevolium znajduje się w plastikowym opakowaniu o pojemności 50 ml dozownikiem. Jak dla mnie dozownik jest idealnie dozuje krem. Serum jest dość wydajne o konsystencji żelu, który idealnie się rozprowadza i wchłania. Starcza na ok 30 dniową kurację. Krem zawiera : * ekstrakt z lukrecji * wyciąg z liści i kory dębu * ekstrakt z nagietka * nanozłoto * wyciąg z ziela fiołka trójbarwnego * cynk * wyciąg z drożdży * miedź Nie będę wam opisywać ich działania dlatego zapraszam do poczytania opisu i poczytania o produkcie na stronę producenta  Tu  :) Krem/serum stosuję od ok tygodnia 2x dziennie na oczyszczona skórę. Ma śliczny zapach, dzięki zawartości gliceryny i dzięki niej skóra jest tez nawilżona. Ponieważ Sevolium jest oparte na naturalnych składnika...

"Pod skrzydłami żurawi" Monika Cieluch----recenzja we współpracy z wydawnictwem Amare

  Recenzja we współpracy reklamowej z wydawnictwem Amare OPIS Czasami nie rozumiemy drogi, którą podążamy, dopóki jej nie przejdziemy. Olive Loughty, młoda doktor weterynarii, uciekła z rodzinnego miasteczka, by zacząć nowe życie w Bristolu. Na wieść o śmierci ostatniej bliskiej jej osoby, ciotki Rachel, postanawia raz jeszcze odwiedzić senne Horwell i pojawić się na pogrzebie krewnej. Podczas odczytania testamentu okazuje się, że ciotka zostawiła jej w spadku swój dom. Aby jednak móc go przyjąć, Olive musi mieszkać w nim przez co najmniej trzy lata. Kobieta decyduje się na przeprowadzkę i rozpoczyna remont, w którym pomaga jej spotkany na pogrzebie miejscowy dziwak, Flynn Sallow. Stroniący od ludzi, bojący się dotyku mężczyzna intryguje ją z każdym dniem coraz bardziej. Olive podejrzewa, że Flynn cierpi na fobię społeczną, ale specyficzne zachowanie Flynna ma zupełnie inną przyczynę. Przeciwko sobie mają przekleństwo i złorzeczenie, po swojej stronie jedynie miłość i krążące nad i...

żel antycelulitowy Sinial testy testolad

Całkiem niedawno udało mi się dostać to testów na  tetoland  tym razem do testów dostałam żel antycelulitowy Sinial. Poprzednim razem miałam żel antytrądzikowy na opinie zapraszam  TU Serum antycelulitowe Sinial nie zawiera chemicznych dodatków. Sinial zawiera : -kofeinę   która przyspiesza proces lipolizy a tym samym zapobiega ponownemu odkładaniu się komórek tłuszczowych , pobudza nasze mikrokrążenie przez co usuwa z organizmu toksyny i nadmiar wody -  ekstrakt z guarany który wspomaga kofeinę w działaniu , wspomaga drenaż limfatyczny - ekstrakt z alg które są bogate w  jod, kwas alginowy, fukoidynę, laminarynę. Dzięki temu nasz organizm usuwa toksyny z tkanek, wzmacnia naczynka. Algi działają ujędrniająco, wzmacniająco i odżywczo. - ekstrakt z bluszczu pospolitego, który zawiera rutynę, kemferol, izokwerycyne, kwas chlorogenowy, kwas kawowy, saponiny i heparynę. Dzięki temu detoksykuje, wzmacnia naczynka, wzmacnia mikrokrążenie a tym samym w...