Beacie Kornickiej z pozoru niczego nie brakuje do szczęścia. Jest wyzwoloną singielką, która za nic ma uczucia innych, a w szczególności mężczyzn. Uwodzi ich, wykorzystuje i porzuca. Do czasu, gdy trafia na Mirka Tymańskiego — mężczyznę, który budzi w niej nieznane dotąd pragnienia. Beata wspina się na wyżyny swojej determinacji, by wreszcie zaznać prawdziwego szczęścia. Snute przez nią intrygi niczym bluszcz plączą ze sobą los wielu osób. Każda z nich ma swój własny cel i przeszłość, która nie da o sobie zapomnieć.
Daj się porwać zmysłowej i pełnej tajemnic opowieści o toksycznej miłości i ludziach, dla których liczy się tylko własne szczęście, nawet jeśli wiąże się ono z cierpieniem najbliższych. Książkę otrzymałam z serwisu nakanapie .Myślałam,że to będzie lekka książka. Myliłam się i to bardzo. Książkę czyta się całkiem dobrze. Niestety nie jest to romans gdzie spotyka się dwójka ludzi i po paru perypetiach łączy ich szczęśliwe zakończenie. Cała historią zaczyna się od spotkania Beaty i Mirka. Oboje lubią romansować.
Beata to kobieta , która od dziecka dostaje to co chce. Tak ją wychowali rodzice. Najlepsze ciuchy, najlepsze rzeczy , taka rozpieszczona jedynaczka. W dorosłym życiu zamiast iść do pracy znalazła sobie sposób na życie na wysokim poziomie . Uwodzi mężczyzn, zwłaszcza bogatych, których wykorzystuje i porzuca jak się jej znudzą. Do czasu aż poznaje Mirka , w którym się zakochuje. Beata jest strasznie wyrafinowana. Musi dostać to co chce a w tym przypadku jest to Mirek. Szybko go uwodzi...niestety Mirek to pierwszy mężczyzna, dla którego to tylko był tylko przelotny seks i do widzenia. Co prawda umówił się z nią jeszcze pare razy ale głównie tylko dla dla szybkiego seksu. To Beatę intryguje i zmusza do działania. Pierwszy raz to ona zabiega o czyjeś względy.....Postać Beaty nie potrafię polubić. Jest wyniosła, wymagająca, niszcząca innych i jej miłość do Mirka toksyczna. Początkowo jeszcze dawałam jej szansę do czasu, aż wykorzystał ciążę a potem dziecko dla zapewnienia sobie dostatniego życia porzucając i męża i dziecko dla wygody ....
Mirek ktoś by pomyślał to facet ofiara Beaty. Nic bardziej mylącego. Z biegiem czytelnik poznaje go jako faceta który kocha seks . Zdradza żoną . Wychodzi na jaw ,że przyczyną tego wszystkiego jest jednak choroba. Czy to go tłumaczy? Nie do końca. Niby sie leczy ale czy wszystko da sie zwalić na chorobę? Uważam że nie. Mimo wszystko,że oboje są czarnymi charakterami w książce, Mirek zdaje się być tym lepszym.
W książce wykreowanych jest kilka postaci. Każda łączy się ze sobą. Historie się przeplatają. W sumie czasem się gubiłam, bo w książce część to historią z przeszłości. Fabuła dość ciekawa, w sumie intrygi tak skonstruowane, że do końca nie wiadomo było o co w niej dokładnie biega. Nie jest to książka z fajerwerkami, choć czyta się ja przyjemnie. Nie należy też do lekkich jeśli chodzi o tematy. A w książce poruszono ich wiele i to z tych trudnych.
Jedynym mankamentem jest zakończenie. Mam wrażenie,że zakończyło się w środku jakiej akcji. Dużo rzeczy nie zostało wyjaśnionych. Wątki są niedokończone, jakby urwane. Mimo wszystko polecam
Komentarze
Prześlij komentarz