Przejdź do głównej zawartości

"Zagrywka" Katarzyna Nowakowska ---recenzja


 Nowa seria królowej romansów K.N. Haner.



W męskim świecie obowiązują twarde zasady. Kobieta, która chce w nim przetrwać, albo musi się dostosować, albo stworzyć swój własny kodeks. Abigail wybrała tę drugą opcję. I to był rzut za trzy punkty.


Teraz Abi mieszka w luksusowym apartamencie na Manhattanie, wygląda jak Scarlett Johansson, ma tupet i władzę. Negocjuje milionowe transfery zawodników NBA. A to oznacza, że mężczyźni, bardzo piękni mężczyźni, jedzą jej z ręki, choć mają świadomość, że ona nie sypia z zawodnikami…


I właśnie wtedy, kiedy wydawałoby się, że nic już nie może jej złamać, pojawia się ON. Nowy zawodnik, mężczyzna z przeszłością. Kiedyś się już spotkali… Ale tym razem Abi nie da się wystawić. Tylko czy pierwszoligowy zawodnik znowu jej nie ogra?


To będzie mocna zagrywka…

Książka to dość ciekawa historia. Znajdziemy tu dość zabawne, pikantne oraz dość dramatyczne scenki. Czy historia Abi przypadłą mi do gustu? Nie do końca urzekła mie ale ma w sobie to coś, co sprawi, że czyta się ja szybko i lekko. 

Abigail to młoda kobieta, która prezes klubu koszykarskiego. Pewna siebie, wzbudzająca pożądanie ma jedną zasadę: nie sypia z zawodnikami. Co nie przeszkadza jej z nimi flirtować, i utrzymywać dość przyjacielskie relacje. Abi ma za sobą nieciekawa przeszłość. Jak młoda dziewczyna jak młoda dziewczyna przeżyła miłosny zawód, który miał spore konsekwencje i wpływ jej życie. Gdy w drużynie pojawia się nowy zawodnik Abi dopada przeszłość. Kim jest Jakob? Co go łączy z Abi i jej przeszłością?

Jakob to młody mężczyzna, który ma za sobą sukces zawodowy. Jest znanym i cenionym zawodnikiem, kobieciarzem i ciągle się za nim nieciekawa opinia. Gdy pojawia się w drużynie wzbudza mieszane uczucie. Z jednej strony podoba mu się pani prezes, z drugiej nie rozumie czemu jest na niego zła. Gdy poznaje prawdę okazuje się, że nic nie jest takie, jakim się wydawało. Co odkryje Jacob? Czy zdobędzie serce pani prezes?

Historie czyta się lekko i przyjemnie. Jest pełna intryg i zawiłości, które autorka dawkuje nam stopniowo. Dodatkowo mamy rozdziały z punktu widzenia teraźniejszości i przeszłości. Bohaterowie są świetnie wykreowani, nie są przelukrowani. Abi to twarda sztuka, choć tylko z pozoru. Początkowo nie do końca ją polubiłam. Jej zachowanie trochę wydawało mi się puste i egoistyczne. Wykorzystywała  atuty urody w pracy. Potem z czasem gdy odkryłam co się za tym kryje, a Abi puściły mury okazało się, że ta twarda babka ma w sobie dużo smutku i ciężkich przeżyć. Choć muszę przyznać, że jej zachowanie czasem było dziecinne. Jeśli chodzi o Jakoba, to ciężko było wyrobić sobie o nim zdanie. Możemy go nie polubić ze względu na to co zrobił jako młody chłopak, ale czy aby na pewno? Nie wiemy jak to było z jego punktu widzenia. Znamy tylko od strony Abi. 


Historie czyta się dość lekko, choć momentami pojawiają się wątki, które nie do końca pasują w całości. Choćby wątek Alana, męża Abi i związana z nim historia. Co ma wspólnego z prezesem klubu i czemu pojawia się niespodziewanie w życiu Abi? Kim jest Alan? Do minusów należy także zachowanie zawodników. Chociaż to typowi faceci nie bardzo mi podchodziła ich relacja z Abi. Na plus są gorące i intrygujące sceny erotyczne, które zadowolą czytelniczki. Zakończenie emocjonujące, szalone, intrygujące i pozostawiające nas z niedosytem. Nie pozostaje mi nic innego jak przeczytać tom drugi.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Sevolium -opinia o kremie/serum na trądzik

Jakiś czas temu zgłosiłam się z blogiem do testów na krem sevolium na trądzik  Tu . Nie sądziłam że się uda ale jednak. Krem/serum testuję od ok tygodnia i już mogę cos wam o nim napisać :) Krem sevolium znajduje się w plastikowym opakowaniu o pojemności 50 ml dozownikiem. Jak dla mnie dozownik jest idealnie dozuje krem. Serum jest dość wydajne o konsystencji żelu, który idealnie się rozprowadza i wchłania. Starcza na ok 30 dniową kurację. Krem zawiera : * ekstrakt z lukrecji * wyciąg z liści i kory dębu * ekstrakt z nagietka * nanozłoto * wyciąg z ziela fiołka trójbarwnego * cynk * wyciąg z drożdży * miedź Nie będę wam opisywać ich działania dlatego zapraszam do poczytania opisu i poczytania o produkcie na stronę producenta  Tu  :) Krem/serum stosuję od ok tygodnia 2x dziennie na oczyszczona skórę. Ma śliczny zapach, dzięki zawartości gliceryny i dzięki niej skóra jest tez nawilżona. Ponieważ Sevolium jest oparte na naturalnych składnika...

"Co mam na myśli mówiąc, żw jestem autystyczna" Annie Kotowicz--------recenzja we współracy z wydawnictwem

  Recenzja książki we współpracy reklamowej z wydawnictwem Cedewu OPIS Wyjątkowy przewodnik po świecie autyzmu – psychologiczna wiedza wzbogacona szczerymi, osobistymi doświadczeniami kobiety w spektrum autyzmu. Jak wygląda codzienność osoby w spektrum – co czuje, myśli i jak buduje relacje? Annie Kotowicz odpowiada na te pytania z humorem, szczerością i wyjątkową przystępnością, jednocześnie podkreślając społeczne znaczenie tematu. Otwiera drzwi do swojego świata – życia w spektrum, pełnego trudnych wyzwań i pięknych odkryć. Ta książka jest dla Ciebie, jeśli: - chcesz lepiej zrozumieć swoją atypowość, - jesteś rodzicem dziecka w spektrum autyzmu, - pracujesz jako pedagog, nauczyciel lub terapeuta i chcesz lepiej wspierać osoby w spektrum, - zastanawiasz się, czy Twoje doświadczenia mogą być związane z autyzmem. Konkretna i fachowa, a jednocześnie poruszająca i otwierająca serca – Co mam na myśli, mówiąc, że jestem autystyczna to książka, która zmienia perspektywę. Pomaga budować m...

"Instytut absurdu. Poszukiwania Pana P." Justyna Sosnowska-----------------recenzja książki kupionej za swoje

Kupione za swoje OPIS Gdy biurokracja spotyka magię, wszystko może się zdarzyć. Podejrzane perfumy, podziemne potyczki, piana party pod pałacem, porozumienie ponad podziałami – to i wiele więcej czeka Elizkę Żaczek w drugim tomie Instytutu Absurdu! Eliza pogodziła się już z tym, że są na świecie rzeczy, które nie śniły się zwykłym studentkom i polubiła pracę w Instytucie Absurdu – magicznym urzędzie, który odpowiada za utrzymanie w ryzach magii i nonsensu. Praca za biurkiem i skrupulatne sporządzanie raportów zalatują jednak nudą, więc stażystka gorliwie towarzyszy inspektorom w ich kolejnych misjach. Razem z Jagą wyjaśnia sprawę podejrzanych perfum, z Marcelem prowadzi sprawę kryształowej kuli z przemytu, pomaga też ustalić, kto u licha zanieczyścił studnię Wodnika Miecia i urządził mu niechciane piana party. W wirze absurdalnych wydarzeń nie zapomina jednak o najważniejszym zadaniu: musi ustalić tożsamość Pana P., który coraz odważniej pogrywa sobie z pracownikami Instytutu i wydaje ...