Przejdź do głównej zawartości

"Pragnienie anioła" Katarzyna Mak - opinia


 ONA... jest jak żywioł. Nieokiełznana, dzika, nieprzewidywalna. Jest jak ogień, w którego płomieniach możesz się ogrzać lub bezpowrotnie spłonąć. Przeszła wiele, co uczyniło ją silną i niebezpieczną. Łaknie miłości, której szukała nieustannie przez całe swoje życie, ale okazuje się, że nie potrafi już kochać...


ON... jest jak wędrowny ptak. Za dnia drapieżny i niebezpieczny, rwący się do lotu. Nocą zaś przemienia się w spragnioną miłości istotę z rysą na sercu i połamanymi skrzydłami. To upadły anioł... W jego ciele żyją dwie dusze. Romantyczna i pełna ciepła oraz nieokiełznana, brutalna i... zła. Podążając krętymi ścieżkami, które wytyczyło dla niego życie, bezskutecznie szuka siebie.
Czy uda się oszukać przeznaczenie? Czy dwoje tak doświadczonych przez los ludzi jest w stanie na nowo uwierzyć w tlące się uczucie? I czy miłość rzeczywiście jest największą siłą ludzkości, która zdoła pokonać każdą przeszkodę dzielącą od upragnionego szczęścia?


Czytałam dwie poprzednie części i wspominam je bardzo dobrze. Ta część jest bardzo dynamiczna. Ksiązka zaskakuje wielowątkowym tokiem zdarzeń. Mamy tu rozdziały z punktu widzenia Angel, Bradleya, Diany, i Hammana. Angel i Bradley doczekali się trójki dzieci.  Pozornie wiodą szczęśliwe życie, są zakochani i między nimi nadal wybucha namiętność. Wszystko układa się dobrze do czasu aż Diana postanawia namącić. 

Diana to kobieta bez skrupułów. Pragnie tylko jednego: Bradleya. Nie cofnie się przed niczym, a czytając jej rozmyślania widzimy jak niszczy nie tylko życie swoja, ale także Angel i Bradleya. W całą intrygę wkręca także niczego nieświadomego Hammana. Jest zaślepiona i w sumie mi jej żal. 

Angel i Brad pogubili się trochę w szarej rzeczywistości. Mimo całego gorącego uczucia łatwo ich zwieść. Bradley uwierzy Dianie, że Angel go zdradza, a ten, zamiast wyjaśnić wszystko na spokojnie, brnie w oskarżenia i oddalają się od siebie. Gdy już myślimy, że jednak wyjdą z tego cało, Diana obmyśla cały misterny plan i znowu będzie gorąco między ta dwójka. Ale  nie z powodu gorącego i namiętnego seksu, a tego tu nie brakuje, ale z powodu kłótni i rozgoryczenia. Czy odnajdą siebie? Czy miłość zwycięży? 

W książce mamy dużą dawkę emocji, od złoci po namiętność. Dużo się dzieje. Zakończenie trochę intrygujące jakby miała powstać część czwarta. Końcówka lekko chaotyczna, za szybko to wszystko się działo. Za dużo emocji na raz. Rozdziały są dość krótkie, dialogi dobrze wyważone z inną treścią, erotyka miesza się i wkomponowuje w całość idealnie. Polecam 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Pod skrzydłami żurawi" Monika Cieluch----recenzja we współpracy z wydawnictwem Amare

  Recenzja we współpracy reklamowej z wydawnictwem Amare OPIS Czasami nie rozumiemy drogi, którą podążamy, dopóki jej nie przejdziemy. Olive Loughty, młoda doktor weterynarii, uciekła z rodzinnego miasteczka, by zacząć nowe życie w Bristolu. Na wieść o śmierci ostatniej bliskiej jej osoby, ciotki Rachel, postanawia raz jeszcze odwiedzić senne Horwell i pojawić się na pogrzebie krewnej. Podczas odczytania testamentu okazuje się, że ciotka zostawiła jej w spadku swój dom. Aby jednak móc go przyjąć, Olive musi mieszkać w nim przez co najmniej trzy lata. Kobieta decyduje się na przeprowadzkę i rozpoczyna remont, w którym pomaga jej spotkany na pogrzebie miejscowy dziwak, Flynn Sallow. Stroniący od ludzi, bojący się dotyku mężczyzna intryguje ją z każdym dniem coraz bardziej. Olive podejrzewa, że Flynn cierpi na fobię społeczną, ale specyficzne zachowanie Flynna ma zupełnie inną przyczynę. Przeciwko sobie mają przekleństwo i złorzeczenie, po swojej stronie jedynie miłość i krążące nad ich g

"Dziennik wyjścia" Bogumiła Juzyszyn-Banaś-----recenzja w ramach współpracy z Jarosław Banaś

  Recenzja książki w ramach współpracy z Jarosław Banaś OPIS Liliana Mada, młoda utalentowana pisarka, autorka scenariuszy seriali telewizyjnych, pedagog – przyjmuje zaproszenie do prowadzenia letnich warsztatów artystycznych. Przyjeżdża do Staniewa, by tam, w dziewiętnastowiecznym pałacu, otoczonym jeziorami i lasami, prowadzić zajęcia teatralne. Jako pisarka i bystra obserwatorka, mijające dni odnotowuje - tworząc dziennik. Artystyczne lato Liliany okazuje się być jednak nie tylko czasem harmonii, (pierwszy tydzień sama bohaterka określa fenomenem odprężenia) - ale też nieprzewidywalnym, pełnym zawirowań okresem. Z tygodnia na tydzień coraz wyraźniej przyjmuje ono postać hybrydy, niebezpiecznie łączącej rzeczywistość z fikcją, a niewidzialne siły tworzą pisarce specjalną rolę. RECENZJA Czy zdarzyło wam się przeczytać książkę, która totalnie nie potrafiliście wsadzić w ramki gatunkowe? Mnie zdarza się przeczytać taką, która ciężko mi opisać bo jest albo za dobra, albo słabsza i nie wi

"MY kontra świat" Bogusz Dawidowicz----recenzja we współpracy z autorem

  Recenzja e-booka we współpracy z autorem Bogusz Dawidowicz OPIS Czy możemy tak naprawdę do końca poznać drugą osobę? Zwłaszcza gdy okazuje się, że nigdy nie znaliśmy samych siebie? Jaka jest cena za wymierzanie sprawiedliwości na własną rękę i ile jesteście gotowi poświęcić, by rozliczyć swoje dawne życie? Wspólna przyszłość Sandry i Roberta staje pod wielkim znakiem zapytania. Konsekwencje traumatycznej przeszłości kobiety wystawiają ich związek na wielką próbę. Sandra obsesyjnie pragnie odpowiedzi i zamierza uzyskać je od zwyrodnialców podobnych do tego, który skrzywdził ją przed laty. Robert, z początku mimowolny uczestnik wydarzeń, z przerażeniem odkrywa u siebie żądze, o które nigdy się nie podejrzewał. Konfrontacje pary z przestępcami szybko wymykają się spod kontroli. Ta nietypowa „działalność” przykuwa uwagę nie tylko zwykłych ludzi i mediów, ale również najwyższych kręgów władzy. Ich tropem zaczyna podążać prokurator, sędzia i kat w jednej osobie. Sandra i Robert wydają się