Nieudane małżeństwo…
Przelotny seks w publicznej toalecie…
Na pierwszy rzut oka przejrzysty układ…
Właśnie tego wszystkiego doświadczyła Natalia. Zdrada męża zmieniła ją w kogoś, kim nigdy nie chciała być. Stała się wyrachowana i bezwzględna. Co więcej, sama dopuściła się wiarołomstwa. Początkowo miała to być tylko zemsta – szybki numerek z nieznajomym – a także zaspokojenie swoich potrzeb. Okazało się jednak, że jest zupełnie inaczej.
Kobieta wplątała się w układ z mężczyzną pozornie idealnym. Ofiarował jej coś, czego dotąd nie miała. Całkowicie się w nim zatraciła, co spowodowało, że nie zauważyła sygnałów ostrzegawczych.
Czy Natalia zorientuje się, że Marek skrywa pewną tajemnicę?
Czy zdoła się uwolnić?
Książkę przeczytałam już wczoraj wieczorem, ale dopiero teraz zabieram się za jej recenzję. No cóż, nie spodziewałam się będzie aż tak treściwa. Książka ma trochę ponad 200 str, ale treścią odbiega od tego co oferuje nam rynek. Oczywiście na plus. Jeśli szukacie lekkiej historii na letni wieczór to raczej poszukajcie zwykłego romansidła. Książka zostawi was z refleksją i zupełnie niebanalna fabuła.
Natalia to młoda kobieta, która przeżywa kryzys w małżeństwie. Coś się popsuło, a gdy dołączyła do tego zdradza męża między nią a Piotrem powstał dystans nie do odbudowania. Gdy za namową przyjaciółki idzie z nią do klubu poznaje tam Marka. Mężczyzna podoba jej się a całe wyjście kończy się szybkim numerkiem w toalecie. Natalia zgadza się także na układ, w którym łączy ich seks. Spotkania szybko owocują zauroczeniem. Jej małżeństwo kończy się rozwodem a znajomość z Markiem rozwija się. Tylko mężczyzna ma pewną tajemnicę. Natalia szybko ja odkrywa ale zaślepiona uczuciem nie zwraca na nic uwagi. Czy w końcu przejrzy na oczy? Czy będzie szczęśliwa?
Marek to dość specyficzny gość. Od początku było w nim coś dziwnego, czego nie potrafiła zrozumieć. Przystojny, dobrze zarabiający facet, który ma własną firmę. Romantyczny, potrafiący obrzucać prezentami ale zazdrosny. Początkowo nic nie zapowiadało, że zazdrość nie będzie naturalna i ta dobra a chorobliwa. Nie mogłam go polubić do końca, może dlatego, że autorka od razu nam pokazał jego prawdziwą twarz. Choć miałam nadzieje, że może z czasem....
Bohaterowie są świetnie wykreowani. Realni, nieprzekoloryzowani. Sceny seksu dobrze i ze smakiem napisane. Natalia to silna kobieta, która dość szybko się pogubiła w swoim życiu. Rozwód, nowy związek, potrzeba kochania i czułości, zaspokojenie seksualne to wszystko zmieniło ja w kogoś zupełnie innego. Czy się otrząśnie i odnajdzie dawna ja? Czy uratuje siebie, uwalniając się z toksycznego związku? Czy odnajdzie szczęście? Marek z kolei człowiek o dwóch twarzach. Jedna to ta czuła, druga to urodzony manipulator. Omotał sobie Natalię, i mimo że ta wielokrotnie się stawiała, to zawsze umiała ja udobruchać tak by wyszło na jego. Do czasu aż jedno zdarzenie sprawiło ze Natalia otrząsnęła się. Na uwagę zasługują także postacie poboczne. Patrycja przyjaciółka Natalki, która wspiera ją, mimo że Marek próbuje odciąć Natalka od znajomych j Patrycji. Druga jest Piotr były mąż Natalki. Mimo że zdradził, mimo że pojawił się tylko na początku i końcu to wzbudził sympatie.
Zakończenie zupełnie nieprzewidywalne. Na początku nic nie zapowiadało takiego przebiegu fabuły. Czytając opis miałam pewne przypuszczenia co do tej tajemnicy, jaką skrywa Marek. I autorka mnie zupełnie zaskoczyła, bo o tym w życiu bym nie pomyślała. Książka ma trochę skoków czasowych, które są dobrze zaznaczone przy rozpoczynających się rozdziałach. Zakończenie samej historii zupełnie się takiego nie spodziwałama ale jakże pozytywnie. Polecam
Komentarze
Prześlij komentarz