Przejdź do głównej zawartości

"Lust ta noc" Magdalena Pasternak -recenzja


 Pożądanie może wciągnąć cię do świata, z którego nie ma wyjścia.



Luna Clark to kobieta, która uwielbia iść pod prąd, nie boi się mówić prawdy prosto w oczy i zawsze osiąga swój cel. Oddanie pracy i pasja nie idą jednak w jej przypadku w parze ze szczęściem w życiu osobistym. Kiedy więc niewzruszone do tej pory serce Luny napotyka ucieleśnienie swoich pragnień w postaci najmniej odpowiedniego Hawajczyka, na horyzoncie pojawia się niemożliwa do uniknięcia katastrofa. Katastrofa, której na imię Gino Nakamura.

Nieustanne złośliwości i wzajemne prowokacje wzniecają między nimi trudny do ugaszenia ogień namiętności. Burzliwa relacja kochanków komplikuje się jeszcze bardziej za sprawą mrocznej rzeczywistości Nakamury. Luna zostaje wciągnięta w głąb świata gróźb, strzelanin i pościgów, z którego nie ma powrotu. Jak wielką cenę przyjdzie zapłacić obojgu za uczucie, które nigdy nie powinno było się zrodzić?

Ostatnio pojawia się sporo debiutów książkowych. I oby takich więcej się pojawiało. Zaintrygowała mnie okładka i opis. Kiedy przyszła do mnie ta książka, trochę się jej obawiałam. Debiut i to w dodatku z taką ilością stron. No i tu mamy klops bo jest rewelacyjna. To raz, a dwa mało kiedy pisze recenzje tuż po przeczytaniu, jeśli skończę ja wieczorem. Jestem śpiochem, a ponieważ rano wstaje to odkładam i pisze następnego dnia. Przy "Lust, ta noc" nie mogłam jej odłożyć. To, co zaserwowała autorka nie pozwoli mi przespać nocy spokojnie.

Zacznę od bohaterów. Książka zaczyna się od momentu, gdzie Luna daje się namówić przyjaciółkom i nowo poznanym przystojniakom na wizytę w klubie. Tam poznaje Gin. Mężczyzna  okazuje się być właścicielem firmy gdzie Luna pracuje. Gdy odkrywa prawdę zaczyna się między nimi niekończąca się przepychanka słowna. Początków książka na tym się skupia. Potem autorka nas zaskakuje. Luna to twarda babka choć początkowo trochę irytująca. Z czasem jej postać i to jak się zmienia nabiera rumieńca. 

Sama akcja nie jest nudna. Początkowo mało się dzieje, napięcie między głównymi bohaterami się powoli buduje, namiętność aż czeka na wybuch i mam zupełnie niespodziewany zwrot akcji. Miłośników erotycznych scen muszę uprzedzić, że muszą na takie sceny poczekać. Ae jeśli już dobrniemy do nich to jest co czytać. Ech ta chemia między bohaterami.

Historia Luny i Gino jest nietuzinkowa. Raz z racji miejsca, w jakim się rozgrywa Hawaje. Dodać egzotyczność bohaterów i mamy zupełnie inny klimat. W książce mamy temat mafii. Książek z motywem mafii mamy pełno. Ta jednak wyróżnia się zdecydowanie. Będą pościgi, zabójstwa, dylematy, ultimatum. Tajemnice i intrygi także. Trudno tez uwierzyć, że sama akcja od poznania tej dwójki do zakończenia to tylko niecałe 2 tygodnie. Miałam wrażenie, że to wszystko trwało dłużej. Fabuła książki świetnie przemyślana, akcja spójna i wciągająca. 

Książka jest niezwykle emocjonująca. Podzielona na rozdziały z udziałem Gino i Luny. Czujemy ich emocje. Osobiście kocham takie  pisane z różnych perspektyw. Dzięki temu czujemy także tę chemię między bohaterami w zupełnie inaczej. Książka po rozkręceniu akcji trzyma w takim napięciu, że nie sposób jej odłożyć. Jestem nią zachwycona. Autorce gratuluje debiut i na koniec napisze o jednym małym "minusie". Ano zakończenie. Ja się takiego obrotu sprawy nie spodziewałam. Ech nie pozostaje mi nic innego jak poczekać na część dalszą. I mam nadzieje, że jednak wszytko nie zakończyło się tak jak nam sugeruje ostanie zdanie bo się załamie.  



Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Pod skrzydłami żurawi" Monika Cieluch----recenzja we współpracy z wydawnictwem Amare

  Recenzja we współpracy reklamowej z wydawnictwem Amare OPIS Czasami nie rozumiemy drogi, którą podążamy, dopóki jej nie przejdziemy. Olive Loughty, młoda doktor weterynarii, uciekła z rodzinnego miasteczka, by zacząć nowe życie w Bristolu. Na wieść o śmierci ostatniej bliskiej jej osoby, ciotki Rachel, postanawia raz jeszcze odwiedzić senne Horwell i pojawić się na pogrzebie krewnej. Podczas odczytania testamentu okazuje się, że ciotka zostawiła jej w spadku swój dom. Aby jednak móc go przyjąć, Olive musi mieszkać w nim przez co najmniej trzy lata. Kobieta decyduje się na przeprowadzkę i rozpoczyna remont, w którym pomaga jej spotkany na pogrzebie miejscowy dziwak, Flynn Sallow. Stroniący od ludzi, bojący się dotyku mężczyzna intryguje ją z każdym dniem coraz bardziej. Olive podejrzewa, że Flynn cierpi na fobię społeczną, ale specyficzne zachowanie Flynna ma zupełnie inną przyczynę. Przeciwko sobie mają przekleństwo i złorzeczenie, po swojej stronie jedynie miłość i krążące nad ich g

"Dziennik wyjścia" Bogumiła Juzyszyn-Banaś-----recenzja w ramach współpracy z Jarosław Banaś

  Recenzja książki w ramach współpracy z Jarosław Banaś OPIS Liliana Mada, młoda utalentowana pisarka, autorka scenariuszy seriali telewizyjnych, pedagog – przyjmuje zaproszenie do prowadzenia letnich warsztatów artystycznych. Przyjeżdża do Staniewa, by tam, w dziewiętnastowiecznym pałacu, otoczonym jeziorami i lasami, prowadzić zajęcia teatralne. Jako pisarka i bystra obserwatorka, mijające dni odnotowuje - tworząc dziennik. Artystyczne lato Liliany okazuje się być jednak nie tylko czasem harmonii, (pierwszy tydzień sama bohaterka określa fenomenem odprężenia) - ale też nieprzewidywalnym, pełnym zawirowań okresem. Z tygodnia na tydzień coraz wyraźniej przyjmuje ono postać hybrydy, niebezpiecznie łączącej rzeczywistość z fikcją, a niewidzialne siły tworzą pisarce specjalną rolę. RECENZJA Czy zdarzyło wam się przeczytać książkę, która totalnie nie potrafiliście wsadzić w ramki gatunkowe? Mnie zdarza się przeczytać taką, która ciężko mi opisać bo jest albo za dobra, albo słabsza i nie wi

"Lena" cykl detektyw #2 Marcelina Baranowska---recenzja we współpracy reklamowej z serwisem Nakanapie.pl

  Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Współpraca reklamowa Lena Dąbrowska wspólnie z braćmi prowadzi renomowane biuro detektywistyczne. Po odejściu Kai nie potrafi wybaczyć Hugonowi tego, co jej zrobił. W życiu i w pracy wspiera ją Jan Podolski – intrygujący, doświadczony detektyw. Łączy ich coś więcej, czego nie chcą przed sobą przyznać. Rozwijająca się między nimi więź zostaje poddana próbie, gdy ktoś zaczyna pozostawiać niepokojące znaki, które wydają się prowadzić do ich przeszłości. Lena i Jan muszą połączyć siły ze swoimi bliskimi, by odkryć, kto stoi za atakami i dlaczego chce zniszczyć to, co dla nich najważniejsze. Czy Lena i Jan zdołają się dowiedzieć, kto czyha na ich życie? Czy uczucie okaże się wystarczająco silne, aby mogli przeciwstawić się niebezpiecznym siłom, które dążą do ich zguby? RECENZJA Ostatnio u mnie marnie z czytaniem, jak jest czas to się skupić nie mogę jak już mogę to czasu brak.  Kiedy trafiła do mnie Lena i okazało się, że to tom 2 to najpie