Przejdź do głównej zawartości

"Grudniowe spotkanie" Agata Przybyłek=======recenzja opowiadania w ramach współpracy z księgarniąTantis


 Recenzja świątecznego opowiadanie w ramach współpracy reklamowej z Tantis.pl

OPIS
Michalina jest studentką. Tuż przed świętami kłóci się ze swoim narzeczonym, pakuje walizki i jedzie do domu rodzinnego. Szybko jednak dochodzi do wniosku, że jej wybuchowa natura wzięła górę i żałuje swojego zachowania. Po wymianie SMS-ów z Mateuszem dziewczyna postanawia wrócić do ukochanego. W pociągu spotyka starszego mężczyznę, który jedzie na święta do syna i synowej. Rozmowa z nim porusza Michalinę i uświadamia, czym jest prawdziwa miłość. 

RECENZJA
Lubicie czytać opowiadania? Ja muszę się przyznać ze mam do nich podejście z dystansem. Nie dlatego że nie lubie ale zawsze mam po nich niedosyt. No, chyba że jest słabe to wtedy nie mam z nim problemu. Ale od czasu do czasu sięgam zwykle po antologie. Jednak kiedy otrzymałam propozycje zrecenzowania tego opowiadania nie wahałam się. W końcu mamy święta a w tym czasie fajnie przeczytać coś świątecznego. 

Michalina to młoda studentka, która szybciej działa i coś robi niż myśli. Dlatego gdy po jednej z kłótni, jaka nawiązała się między nią a jej narzeczonym , dziewczyna działa impulsywnie. Rzuca pierścionkiem zaręczynowym i wyjeżdża do swoich rodziców na święta wcześniej niż planowała. Szybko zaczyna żałować decyzji. Kiedy dostaje sms wraca do ukochanego pociągiem. Tu poznaje starszego mężczyznę. Zwykła rozmowa ze starszym panem daje Michalinie zupełnie inne spojrzenie na życie i związek.

Bardzo ciekawe i ciepłe opowiadanie. Całość krociutka bo ma zaledwie 20 str. a czyta się jej szybko i lekko. Niby tylko 20 stron a czuć magie świat. Wszystko toczy się szybko więc nie ma tu miejsca na zbędne opisy ale mimo to czujemy smak tradycji świątecznej, do której Michalina jest przywiązana. Postacie fajnie wykreowane, od razu je lubimy. 

W tej krótkiej formie autorka zawarła szereg pozytywnych przekazów, jak rodzina, to by w natłoku spraw, nie zapomnieć o tym co jest ważne. Michalina to sympatyczna młoda osoba, która dzięki rozmowie z przypadkowym starszym panem, zrozumiała, że tak naprawdę kocha narzeczonego i te kłótnie nie prowadzą do niczego dobrego. Zwłaszcza ze powody są błahe choć może w tej chwili urastają do rangi wielkich. Czy Michalina pogodzi się z narzeczonym? Czy oboje zrozumieją co w życiu dla nich jest ważne? Polecam każdemu przeczytanie opowiadania Agaty Przybyłek. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Pod skrzydłami żurawi" Monika Cieluch----recenzja we współpracy z wydawnictwem Amare

  Recenzja we współpracy reklamowej z wydawnictwem Amare OPIS Czasami nie rozumiemy drogi, którą podążamy, dopóki jej nie przejdziemy. Olive Loughty, młoda doktor weterynarii, uciekła z rodzinnego miasteczka, by zacząć nowe życie w Bristolu. Na wieść o śmierci ostatniej bliskiej jej osoby, ciotki Rachel, postanawia raz jeszcze odwiedzić senne Horwell i pojawić się na pogrzebie krewnej. Podczas odczytania testamentu okazuje się, że ciotka zostawiła jej w spadku swój dom. Aby jednak móc go przyjąć, Olive musi mieszkać w nim przez co najmniej trzy lata. Kobieta decyduje się na przeprowadzkę i rozpoczyna remont, w którym pomaga jej spotkany na pogrzebie miejscowy dziwak, Flynn Sallow. Stroniący od ludzi, bojący się dotyku mężczyzna intryguje ją z każdym dniem coraz bardziej. Olive podejrzewa, że Flynn cierpi na fobię społeczną, ale specyficzne zachowanie Flynna ma zupełnie inną przyczynę. Przeciwko sobie mają przekleństwo i złorzeczenie, po swojej stronie jedynie miłość i krążące nad ich g

"Dziennik wyjścia" Bogumiła Juzyszyn-Banaś-----recenzja w ramach współpracy z Jarosław Banaś

  Recenzja książki w ramach współpracy z Jarosław Banaś OPIS Liliana Mada, młoda utalentowana pisarka, autorka scenariuszy seriali telewizyjnych, pedagog – przyjmuje zaproszenie do prowadzenia letnich warsztatów artystycznych. Przyjeżdża do Staniewa, by tam, w dziewiętnastowiecznym pałacu, otoczonym jeziorami i lasami, prowadzić zajęcia teatralne. Jako pisarka i bystra obserwatorka, mijające dni odnotowuje - tworząc dziennik. Artystyczne lato Liliany okazuje się być jednak nie tylko czasem harmonii, (pierwszy tydzień sama bohaterka określa fenomenem odprężenia) - ale też nieprzewidywalnym, pełnym zawirowań okresem. Z tygodnia na tydzień coraz wyraźniej przyjmuje ono postać hybrydy, niebezpiecznie łączącej rzeczywistość z fikcją, a niewidzialne siły tworzą pisarce specjalną rolę. RECENZJA Czy zdarzyło wam się przeczytać książkę, która totalnie nie potrafiliście wsadzić w ramki gatunkowe? Mnie zdarza się przeczytać taką, która ciężko mi opisać bo jest albo za dobra, albo słabsza i nie wi

"MY kontra świat" Bogusz Dawidowicz----recenzja we współpracy z autorem

  Recenzja e-booka we współpracy z autorem Bogusz Dawidowicz OPIS Czy możemy tak naprawdę do końca poznać drugą osobę? Zwłaszcza gdy okazuje się, że nigdy nie znaliśmy samych siebie? Jaka jest cena za wymierzanie sprawiedliwości na własną rękę i ile jesteście gotowi poświęcić, by rozliczyć swoje dawne życie? Wspólna przyszłość Sandry i Roberta staje pod wielkim znakiem zapytania. Konsekwencje traumatycznej przeszłości kobiety wystawiają ich związek na wielką próbę. Sandra obsesyjnie pragnie odpowiedzi i zamierza uzyskać je od zwyrodnialców podobnych do tego, który skrzywdził ją przed laty. Robert, z początku mimowolny uczestnik wydarzeń, z przerażeniem odkrywa u siebie żądze, o które nigdy się nie podejrzewał. Konfrontacje pary z przestępcami szybko wymykają się spod kontroli. Ta nietypowa „działalność” przykuwa uwagę nie tylko zwykłych ludzi i mediów, ale również najwyższych kręgów władzy. Ich tropem zaczyna podążać prokurator, sędzia i kat w jednej osobie. Sandra i Robert wydają się