Przejdź do głównej zawartości

"Dante" tom 2 serii prawdziwe oblicze Natalia Haus----recenzja ambasadorska


 Recenzja ambasadorska e-booka we współpracy z autorka Natalia Haus i wydawnictwem Dlaczemu


OPIS

Dante Zoll czerpał z życia pełnymi garściami. Ze swoim charakterystycznym krzywym uśmieszkiem działał na kobiety niczym magnes. Wszystko układało mu się po myśli. Do czasu.

Śmierć kolegi z pracy całkowicie zaburzyła jego codzienność i zmieniła podejście do życia. Dla Dantego nadszedł czas refleksji, ale przede wszystkim nastał moment spalenia za sobą mostów.


Nasturcja Tomaszewska, młodsza siostra przyjaciela Zolla. Dziewczyna o nietypowym typie urody, niedostrzegająca swojego piękna, zamknięta dla otoczenia, skupiona na swoich wadach. Ratowała ją jedynie ciemność i możliwość wyładowania głęboko skrywanych emocji w rysunkach.


Dwoje ludzi skrajnie różnych, ale tak naprawdę bardziej podobni i bliżsi sobie, niż mogłoby się wydawać. Razem mogliby stanowić piękną całość, ale wpierw muszą przejść etap oczyszczenia i samoakceptacji.


Bo przecież piękno to nie tylko ładna buzia, a nasze wady niekiedy są silnymi atrybutami i dzięki nim właśnie jesteśmy niepowtarzalni.

RECENZJA

"Dante" to e-book, którego mam przyjemność być ambasadorką. Czy historia o średnim z braci Zoll przypadła mi do gustu? Oj tak i to jest przyjemność być  ambasadorka tego zadziornego przystojniaka. To także pierwsza z dwóch książek w serii prawdziwe oblicze, po którą sięgnęłam. Obie można czytać niezależnia ale dla pełniejszego obrazu warto nadrobić historię jego starszego brata. Tak tez zrobiłam a opinie możecie przeczytać w osobnym wpisie na blogu. Zanim wzięłam się za recenzje Dante poznałam historię Amo co muszę przyznać, że dało mi to inne spojrzenie na boskiego Dante.

Dante to młody mężczyzna, który jest babiarzem jak o nim mówią bracia. Jest szalenie bezpośredni a jego życie damsko-męskie ogranicza się do jednorazowych spotkań. Ma niebezpieczny zawód, kory sprawia, że ma za sobą traumatyczne przeżycia a w jednej z akcji został ranny. Jedynymi kobietami, które są da niego ważne są matka i Klara, która poznaliśmy w tomie poprzednim. Za namowa przyjaciela wyjeżdża razem z nim na Mazury. Tam poznaję jego młodsza siostrę Nasturcje, która wywraca jego świat do góry nogami. Czy to spotkanie jest przypadkowe? A może spotkali się już kiedyś w zupełnie innej sytuacji?

Nasturcja to młoda dziewczyna, która zamknęła się w sobie. Unika ludzi ze względu na swoją chorobe. Dla niej bielactwo to powód do unikania wszystkich, zwłaszcza że choroba nasiliła się poi śmierci matki i wypadku brata. Jednak nie tylko to jest powodem, ale Nasturcja unika wyjawienia komukolwiek prawdy o zdarzeniu , które miała miejsce gdy miała 6 lat. Co takiego się wydarzyło? Jaka rolę odegrał w tym jej ojciec? 

Fabuła książki dobrze przemyślana, spokojniejsza niż poprzedni tom. Mamy tu historie drugiego z braci Zoll ty razem średniego. Niby podobni, a jednak zupełnie różni. Dante to także artystyczna dusza, która trochę odbiega wizerunkowo od osoby, która wykonuje taki zawód. Jest także bardziej wygadany i  bezpośredni od swojego starszego brata. Historia jest pełna emocji, bardziej nastrojowa i mniej dynamiczna. Za to pełna romantyzmu, walki z przeciwnościami, samoakceptacji, czasem bolesna. Autorka poruszyła w niej nie tylko problem przemocy fizycznej ale także tej psychicznej. Słowa ranią czasem bardziej niż ciosy. Relacja Nasturcji i Dante to nie jest łatwa relacja. Oboje maja swoje demony. Każdy z nich wiele w życiu przeszedł. Nastka to pozornie słaba osoba, ale ma w sobie wielką siłę. Potrzebował tylko wsparcia Dante, który znalazł klucz do jej umysłu i skruszył mur, który wokół siebie zbudowała. Dante to mężczyzna, który ma w sobie dużo empatii, spokoju ale także i potrafi wpaść w furię. Gdy w jego życiu pojawił się Nastka, musi nauczyć się kochać . Czy będzie umieć otworzyć serce na miłość? Czy zaufa uczuciu, który połączyło go z Nasturcją? Czy Nastka poradzi sobie z traumą z dzieciństwa? Czy wyjawi co się wtedy wydarzyło? 

Książka to jakże realna historia, która czujemy całym sercem. Pokochałam Dante za jego humor, empatię, cierpliwość. Za to, że potrafi walczyć o osoby, które są dla niego ważne. Czasem się potrafił pogubić, jego włoski temperament daje o sobie znać ale to przecież boski Dante, którego kochają wszyscy. To książka o zaufaniu, walce z przeciwnościami, o tym jak ważna jest szczera rozmowa. Autorka stworzyła bardzo ciekawe męskie postacie. To oni wiodą prym i to oni są tymi wysuwającymi się na pierwszy plan. Zakończenie zaskoczy czytelnika. Czy Dante to mój ulubieniec? Szczerze nie umiem powiedzieć, który z braci Zoll jest tym naj. Czekam na historie Ignazio trzeciego z braci a nóż mnie autorka zaskoczy. Gdybym musiała wybrać jednego z tej już mi znanej szerzej dwójki to chyba jednak sercem czuje się bardziej związana z Amo. Nie dlatego że  jest lepszy ale dlatego, że przeszedł większa przemianę. Polecam obie części i czekam na kolejne. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Pod skrzydłami żurawi" Monika Cieluch----recenzja we współpracy z wydawnictwem Amare

  Recenzja we współpracy reklamowej z wydawnictwem Amare OPIS Czasami nie rozumiemy drogi, którą podążamy, dopóki jej nie przejdziemy. Olive Loughty, młoda doktor weterynarii, uciekła z rodzinnego miasteczka, by zacząć nowe życie w Bristolu. Na wieść o śmierci ostatniej bliskiej jej osoby, ciotki Rachel, postanawia raz jeszcze odwiedzić senne Horwell i pojawić się na pogrzebie krewnej. Podczas odczytania testamentu okazuje się, że ciotka zostawiła jej w spadku swój dom. Aby jednak móc go przyjąć, Olive musi mieszkać w nim przez co najmniej trzy lata. Kobieta decyduje się na przeprowadzkę i rozpoczyna remont, w którym pomaga jej spotkany na pogrzebie miejscowy dziwak, Flynn Sallow. Stroniący od ludzi, bojący się dotyku mężczyzna intryguje ją z każdym dniem coraz bardziej. Olive podejrzewa, że Flynn cierpi na fobię społeczną, ale specyficzne zachowanie Flynna ma zupełnie inną przyczynę. Przeciwko sobie mają przekleństwo i złorzeczenie, po swojej stronie jedynie miłość i krążące nad ich g

"Dziennik wyjścia" Bogumiła Juzyszyn-Banaś-----recenzja w ramach współpracy z Jarosław Banaś

  Recenzja książki w ramach współpracy z Jarosław Banaś OPIS Liliana Mada, młoda utalentowana pisarka, autorka scenariuszy seriali telewizyjnych, pedagog – przyjmuje zaproszenie do prowadzenia letnich warsztatów artystycznych. Przyjeżdża do Staniewa, by tam, w dziewiętnastowiecznym pałacu, otoczonym jeziorami i lasami, prowadzić zajęcia teatralne. Jako pisarka i bystra obserwatorka, mijające dni odnotowuje - tworząc dziennik. Artystyczne lato Liliany okazuje się być jednak nie tylko czasem harmonii, (pierwszy tydzień sama bohaterka określa fenomenem odprężenia) - ale też nieprzewidywalnym, pełnym zawirowań okresem. Z tygodnia na tydzień coraz wyraźniej przyjmuje ono postać hybrydy, niebezpiecznie łączącej rzeczywistość z fikcją, a niewidzialne siły tworzą pisarce specjalną rolę. RECENZJA Czy zdarzyło wam się przeczytać książkę, która totalnie nie potrafiliście wsadzić w ramki gatunkowe? Mnie zdarza się przeczytać taką, która ciężko mi opisać bo jest albo za dobra, albo słabsza i nie wi

"MY kontra świat" Bogusz Dawidowicz----recenzja we współpracy z autorem

  Recenzja e-booka we współpracy z autorem Bogusz Dawidowicz OPIS Czy możemy tak naprawdę do końca poznać drugą osobę? Zwłaszcza gdy okazuje się, że nigdy nie znaliśmy samych siebie? Jaka jest cena za wymierzanie sprawiedliwości na własną rękę i ile jesteście gotowi poświęcić, by rozliczyć swoje dawne życie? Wspólna przyszłość Sandry i Roberta staje pod wielkim znakiem zapytania. Konsekwencje traumatycznej przeszłości kobiety wystawiają ich związek na wielką próbę. Sandra obsesyjnie pragnie odpowiedzi i zamierza uzyskać je od zwyrodnialców podobnych do tego, który skrzywdził ją przed laty. Robert, z początku mimowolny uczestnik wydarzeń, z przerażeniem odkrywa u siebie żądze, o które nigdy się nie podejrzewał. Konfrontacje pary z przestępcami szybko wymykają się spod kontroli. Ta nietypowa „działalność” przykuwa uwagę nie tylko zwykłych ludzi i mediów, ale również najwyższych kręgów władzy. Ich tropem zaczyna podążać prokurator, sędzia i kat w jednej osobie. Sandra i Robert wydają się