Przejdź do głównej zawartości

"Storm" tom II Storm Riders MC Anna Wolf---recenzja przedpremierowa


 Chociaż poznali się wiele lat temu, dopiero teraz mogą zbudować coś prawdziwego.


Jej tajemnica zmieni ich życie na zawsze...
Summer jest samotną matką czteroletniego Arona. Niedawno straciła pracę, ponieważ odmówiła zostania kochanką swojego szefa. Nie mając wyboru, zwróciła się
o pomoc do jedynej bliskiej jej osoby – kuzynki Connie. Przyjeżdża do Jackson w Tennessee, by złapać oddech i postarać się odbić od finansowego dna. Czegoś jednak nie przewidziała...
Niespodziewanie spotyka niewidzianego od lat ojca jej syna – Storma, prezesa klubu motocyklowego.
Czy Summer uda się ukryć prawdę przed Stormem? Jaki wpływ na rozwój sytuacji będzie miała jej przyjaźń z innym bikerem ze Storm Riders? I jak inni członkowie Storm Riders MC przyjmą rewelacje na temat ich prezesa?
Storm to kontynuacja serii „Storm Riders MC”, przygód członków klubu motocyklowego znanych z kart „Blade’a”. Opowieść o mężczyznach, którzy na co dzień są twardzielami, lecz potrafią oddać serce ukochanej kobiecie i stać się wobec niej czuli i opiekuńczy.

"Storm" to tom 2 serii Storm Riders MC. Muszę przyznać, że nie czytałam tomu pierwszego ale już niedługo to nadrobię. Na szczęście to całkiem osobna historia i mniemam, że każdy z tomów, jakie powstaną będzie można przeczytać osobna ale mimo wszystko chętnie poznam historia Connie i Blada.

Główna bohaterka jest Summer , młoda dziewczyna, która rzuca prace po niemoralnej propozycje byłego już szefa. Zamieszkuje wraz z 4-letnim synkiem u kuzynki.  Kiedy myśli, że znajdzie spokój okazuje się , że spotyka ojca swojego syna. Jej świat przewraca się znów o 180 stopni. Dziewczyna jest twarda i potrafi walczyć z przeciwnościami losy. Wiele przeszła, a jeśli chodzi o dobro jej syna potrafi walczyć jak lwica. 

 Storm jest prezesem klubu motocyklowego. Kiedy na ślubie jednego z członków widzi Summer wpada w złość. Skąd zna dziewczynę i czemu doprowadza go szału? Strom to typowy samiec alfa. Twardy, wredny i nieznoszący sprzeciwu. Uparty, a jednocześnie gdy się dowiaduje, że ma syna potrafi być zupełnie innym człowiekiem. 

Historia dość ciekawa, z dużą ilością momentów, w których ta dójka nie potrafi ze sobą rozmawiać a wzajemnie się atakuje. Pełna niedomówień, tajemnic i złości. Między tą dwójką czuć chemie ale i wzajemne urazy, które nie pozwalają im się początkowo dogadać. W książce jest dość dużo scen z podtekstem erotycznym, ale samych scen między ta dwójka jest może ze dwie. Miłośnicy typowego romansu czy erotyku będą zawiedzeni. Jest za to dużo sprzeczek, ciekawej wymiany zdań, dość spor zabawnych scen. Fabuła książki na pewno nie będzie spokojna. Dużo się dzieje. Czasem miałam wrażenie, że zbyt szybko była zmiana akcji. Akcja nie jest przewidywalna, pojawiają się wątki, które aż się proszą o rozwinięcie. 

Bohaterowie są świetnie wykreowani, jest kilka osób , których historię chętnie bym poznała. Głowni bohaterowie są wyraziści, nieprzewidywalni i pasują do siebie idealnie. Łączy ich nie tylko syn, ale waleczność o to, co kochają. Oprócz relacji między ta dójka podobała mi się relacja między członkami klubu, a także to jak wzajemnie chronią siebie i swoich bliskich. 

Autorka ma swój niepowtarzalny styl. A ta książka (jak przeczytam tom I poznam serię) jest świetna. Jeśli cała seria, domyślam się trochę, o czym będzie tom trzeci  zapowiada się bardzo ciekawie. Zakończenie  książki jest nieoczekiwane, pełne tajemnicy i intrygujące. 




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Sevolium -opinia o kremie/serum na trądzik

Jakiś czas temu zgłosiłam się z blogiem do testów na krem sevolium na trądzik  Tu . Nie sądziłam że się uda ale jednak. Krem/serum testuję od ok tygodnia i już mogę cos wam o nim napisać :) Krem sevolium znajduje się w plastikowym opakowaniu o pojemności 50 ml dozownikiem. Jak dla mnie dozownik jest idealnie dozuje krem. Serum jest dość wydajne o konsystencji żelu, który idealnie się rozprowadza i wchłania. Starcza na ok 30 dniową kurację. Krem zawiera : * ekstrakt z lukrecji * wyciąg z liści i kory dębu * ekstrakt z nagietka * nanozłoto * wyciąg z ziela fiołka trójbarwnego * cynk * wyciąg z drożdży * miedź Nie będę wam opisywać ich działania dlatego zapraszam do poczytania opisu i poczytania o produkcie na stronę producenta  Tu  :) Krem/serum stosuję od ok tygodnia 2x dziennie na oczyszczona skórę. Ma śliczny zapach, dzięki zawartości gliceryny i dzięki niej skóra jest tez nawilżona. Ponieważ Sevolium jest oparte na naturalnych składnika...

"Co mam na myśli mówiąc, żw jestem autystyczna" Annie Kotowicz--------recenzja we współracy z wydawnictwem

  Recenzja książki we współpracy reklamowej z wydawnictwem Cedewu OPIS Wyjątkowy przewodnik po świecie autyzmu – psychologiczna wiedza wzbogacona szczerymi, osobistymi doświadczeniami kobiety w spektrum autyzmu. Jak wygląda codzienność osoby w spektrum – co czuje, myśli i jak buduje relacje? Annie Kotowicz odpowiada na te pytania z humorem, szczerością i wyjątkową przystępnością, jednocześnie podkreślając społeczne znaczenie tematu. Otwiera drzwi do swojego świata – życia w spektrum, pełnego trudnych wyzwań i pięknych odkryć. Ta książka jest dla Ciebie, jeśli: - chcesz lepiej zrozumieć swoją atypowość, - jesteś rodzicem dziecka w spektrum autyzmu, - pracujesz jako pedagog, nauczyciel lub terapeuta i chcesz lepiej wspierać osoby w spektrum, - zastanawiasz się, czy Twoje doświadczenia mogą być związane z autyzmem. Konkretna i fachowa, a jednocześnie poruszająca i otwierająca serca – Co mam na myśli, mówiąc, że jestem autystyczna to książka, która zmienia perspektywę. Pomaga budować m...

"Instytut absurdu. Poszukiwania Pana P." Justyna Sosnowska-----------------recenzja książki kupionej za swoje

Kupione za swoje OPIS Gdy biurokracja spotyka magię, wszystko może się zdarzyć. Podejrzane perfumy, podziemne potyczki, piana party pod pałacem, porozumienie ponad podziałami – to i wiele więcej czeka Elizkę Żaczek w drugim tomie Instytutu Absurdu! Eliza pogodziła się już z tym, że są na świecie rzeczy, które nie śniły się zwykłym studentkom i polubiła pracę w Instytucie Absurdu – magicznym urzędzie, który odpowiada za utrzymanie w ryzach magii i nonsensu. Praca za biurkiem i skrupulatne sporządzanie raportów zalatują jednak nudą, więc stażystka gorliwie towarzyszy inspektorom w ich kolejnych misjach. Razem z Jagą wyjaśnia sprawę podejrzanych perfum, z Marcelem prowadzi sprawę kryształowej kuli z przemytu, pomaga też ustalić, kto u licha zanieczyścił studnię Wodnika Miecia i urządził mu niechciane piana party. W wirze absurdalnych wydarzeń nie zapomina jednak o najważniejszym zadaniu: musi ustalić tożsamość Pana P., który coraz odważniej pogrywa sobie z pracownikami Instytutu i wydaje ...