Przejdź do głównej zawartości

"Dziewiętnaście" tom II Klaudia Leszczyńska--recenzja


 Dzieli ich dziewiętnaście lat. Mimo przeciwności losu tworzą szczęśliwy związek.



Jednak w poukładanym życiu Alexandry i Chrisa wszystko wywróci się do góry nogami. Będą musieli zmierzyć się z nową rzeczywistością.
Czy są gotowi na zmiany?
Czy ich związek przetrwa tę próbę?

Ponadto Alex utraci wsparcie bliskiej osoby i będzie musiała walczyć z własnymi demonami. Jej bolesna przeszłość da o sobie znać, mącąc cały dotychczasowy spokój i poczucie bezpieczeństwa.

W finalnym tomie dylogii Dziewiętnaście Nie zabraknie uczuć, namiętności, ale także dreszczyku grozy, przy których nie będzie można złapać tchu.


Niedawno skusiłam się na Tom I , który wywołał u mnie duże emocje. Duże to za mało powiedziane, książka okraszona łzami, a emocje były niesamowite. Dlatego nie mogłam się powstrzymać i szybko zakupiłam tom II. I nie żałuje to jedna z najlepszych dwutomówek, jakie ostatnio czytałam. Nie dość, że mega dobra to jeszcze debiut autorski co sprawia, że warto po nią sięgnąć podwójnie. 

Alex i Chris są ze sobą mimo przeciwności, jakie stanęły na ich drodze w poprzedniej części. Mija dwa lata, mieszkają razem, Alex studiuje i nieoczekiwanie Chris pyta ja czy za niego wyjdzie. Alex jest zaskoczona, nie potrafi odpowiedzieć choć wie, że go kocha. Wszystko się kumuluje, gdy jej najbliższa przyjaciółka zmienia się a Alex odkrywa, że jest w ciąży. Dodatkowo spotkanie matki po 2 latach oraz pewne zdarzenie z udziałem jej kolegi ze studiów sprawi, że Alex zostanie przytłoczona wszystkim. Czy Alex powie Chrisowi o dziecku? Czy poradzi sobie z tym wszystkim, co ją spotkało? Jaki wpływa na nią wywrą wydarzenia , które rozegrają się pod koniec książki? 

Chris, mimo iż starszy od Alex po 19 lat idealnie uzupełnia dziewczynę. Jest partnerem idealnym. Idealnym poprzez swoją realność. Ich uczucie także jest realne, nie ma w nim słodyczy i lukrowego romansu. Namiętność także jest ale tak swojska. Autorka świetnie gra nam na uczuciach. Pomimo tego, że tom II jest spokojniejszy, mniej emocjonujący, nadal czujemy się jakbyśmy t my przeżywali to co główna bohaterka. 

I Alex i Chrisa polubiłam w pierwszym tomie. Tu są wręcz idealną parą. Oboje dojrzali i dopasowani do siebie. Alex mimo swych 20 lat wiele przeszła. Jest dojrzalsza niż dziewczyny w jej wieku. Chris to bardzo ciepły chłopak. Jego dzieciństwo było szczęśliwe, ma kochających rodziców, ale życie także nie obeszło się z nim dobrze. Dzięki Alex odnalazł sens życia. 

W książce jej dużo mniej scen, które wywołują tak silne emocje jak w pierwszym . Oj poprzedni wycisnął wiele łez. Za to tu było więcej dramatyzmu. Zwłaszcza końcówka książki wywoła wiele emocji. O historii Alex i Chrisa można by dużo napisać. Ale żadna recenzja nie odda tego co czuje się czytając obie. Zwłaszcza tom I wywoła w was szereg emocji a tom II mimo dramatyzmu, przeciwności i wszystkiego tego co życie rzuciło tej dwójce pod nogi, pokaże nam siłę prawdziwego uczucia i namiętności.

Styl, jakim napisane jest książka jest perfekcyjny. Nie ma tu sztuczności, wymuszonych dialogów. Fabuła jest dopracowana, rozbudowana, realna. Bohaterowie świetnie wykreowani, tacy realni z krwi i kości. Autorce gratuluję debiutu i poproszę o więcej takich historii....

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Pod skrzydłami żurawi" Monika Cieluch----recenzja we współpracy z wydawnictwem Amare

  Recenzja we współpracy reklamowej z wydawnictwem Amare OPIS Czasami nie rozumiemy drogi, którą podążamy, dopóki jej nie przejdziemy. Olive Loughty, młoda doktor weterynarii, uciekła z rodzinnego miasteczka, by zacząć nowe życie w Bristolu. Na wieść o śmierci ostatniej bliskiej jej osoby, ciotki Rachel, postanawia raz jeszcze odwiedzić senne Horwell i pojawić się na pogrzebie krewnej. Podczas odczytania testamentu okazuje się, że ciotka zostawiła jej w spadku swój dom. Aby jednak móc go przyjąć, Olive musi mieszkać w nim przez co najmniej trzy lata. Kobieta decyduje się na przeprowadzkę i rozpoczyna remont, w którym pomaga jej spotkany na pogrzebie miejscowy dziwak, Flynn Sallow. Stroniący od ludzi, bojący się dotyku mężczyzna intryguje ją z każdym dniem coraz bardziej. Olive podejrzewa, że Flynn cierpi na fobię społeczną, ale specyficzne zachowanie Flynna ma zupełnie inną przyczynę. Przeciwko sobie mają przekleństwo i złorzeczenie, po swojej stronie jedynie miłość i krążące nad ich g

"Dziennik wyjścia" Bogumiła Juzyszyn-Banaś-----recenzja w ramach współpracy z Jarosław Banaś

  Recenzja książki w ramach współpracy z Jarosław Banaś OPIS Liliana Mada, młoda utalentowana pisarka, autorka scenariuszy seriali telewizyjnych, pedagog – przyjmuje zaproszenie do prowadzenia letnich warsztatów artystycznych. Przyjeżdża do Staniewa, by tam, w dziewiętnastowiecznym pałacu, otoczonym jeziorami i lasami, prowadzić zajęcia teatralne. Jako pisarka i bystra obserwatorka, mijające dni odnotowuje - tworząc dziennik. Artystyczne lato Liliany okazuje się być jednak nie tylko czasem harmonii, (pierwszy tydzień sama bohaterka określa fenomenem odprężenia) - ale też nieprzewidywalnym, pełnym zawirowań okresem. Z tygodnia na tydzień coraz wyraźniej przyjmuje ono postać hybrydy, niebezpiecznie łączącej rzeczywistość z fikcją, a niewidzialne siły tworzą pisarce specjalną rolę. RECENZJA Czy zdarzyło wam się przeczytać książkę, która totalnie nie potrafiliście wsadzić w ramki gatunkowe? Mnie zdarza się przeczytać taką, która ciężko mi opisać bo jest albo za dobra, albo słabsza i nie wi

"MY kontra świat" Bogusz Dawidowicz----recenzja we współpracy z autorem

  Recenzja e-booka we współpracy z autorem Bogusz Dawidowicz OPIS Czy możemy tak naprawdę do końca poznać drugą osobę? Zwłaszcza gdy okazuje się, że nigdy nie znaliśmy samych siebie? Jaka jest cena za wymierzanie sprawiedliwości na własną rękę i ile jesteście gotowi poświęcić, by rozliczyć swoje dawne życie? Wspólna przyszłość Sandry i Roberta staje pod wielkim znakiem zapytania. Konsekwencje traumatycznej przeszłości kobiety wystawiają ich związek na wielką próbę. Sandra obsesyjnie pragnie odpowiedzi i zamierza uzyskać je od zwyrodnialców podobnych do tego, który skrzywdził ją przed laty. Robert, z początku mimowolny uczestnik wydarzeń, z przerażeniem odkrywa u siebie żądze, o które nigdy się nie podejrzewał. Konfrontacje pary z przestępcami szybko wymykają się spod kontroli. Ta nietypowa „działalność” przykuwa uwagę nie tylko zwykłych ludzi i mediów, ale również najwyższych kręgów władzy. Ich tropem zaczyna podążać prokurator, sędzia i kat w jednej osobie. Sandra i Robert wydają się