Przejdź do głównej zawartości

"Bluszcz" Emilia Kubaszak -recenzja

 

Beacie Kornickiej z pozoru niczego nie brakuje do szczęścia. Jest wyzwoloną singielką, która za nic ma uczucia innych, a w szczególności mężczyzn. Uwodzi ich, wykorzystuje i porzuca. Do czasu, gdy trafia na Mirka Tymańskiego — mężczyznę, który budzi w niej nieznane dotąd pragnienia. Beata wspina się na wyżyny swojej determinacji, by wreszcie zaznać prawdziwego szczęścia. Snute przez nią intrygi niczym bluszcz plączą ze sobą los wielu osób. Każda z nich ma swój własny cel i przeszłość, która nie da o sobie zapomnieć.
Daj się porwać zmysłowej i pełnej tajemnic opowieści o toksycznej miłości i ludziach, dla których liczy się tylko własne szczęście, nawet jeśli wiąże się ono z cierpieniem najbliższych.

 Książkę otrzymałam z serwisu nakanapie .Myślałam,że to będzie lekka książka. Myliłam się i to bardzo. Książkę czyta się całkiem dobrze. Niestety nie jest to romans gdzie spotyka się dwójka ludzi i po paru perypetiach łączy ich szczęśliwe zakończenie. Cała historią zaczyna się od spotkania Beaty i Mirka. Oboje lubią romansować.
Beata to kobieta , która od dziecka dostaje to co chce. Tak ją wychowali rodzice. Najlepsze ciuchy, najlepsze rzeczy , taka rozpieszczona jedynaczka. W dorosłym życiu zamiast iść do pracy znalazła sobie sposób na życie na wysokim poziomie . Uwodzi mężczyzn, zwłaszcza bogatych, których wykorzystuje i porzuca jak się jej znudzą. Do czasu aż poznaje Mirka , w którym się zakochuje. Beata jest strasznie wyrafinowana. Musi dostać to co chce a w tym przypadku jest to Mirek. Szybko go uwodzi...niestety Mirek to pierwszy mężczyzna, dla którego to tylko był  tylko przelotny seks i do widzenia. Co prawda umówił się z nią jeszcze pare razy ale głównie tylko dla dla szybkiego seksu. To Beatę intryguje i zmusza do działania. Pierwszy raz to ona zabiega o czyjeś względy.....Postać Beaty nie potrafię polubić. Jest wyniosła, wymagająca, niszcząca innych i jej miłość do Mirka toksyczna. Początkowo jeszcze dawałam jej szansę do czasu, aż wykorzystał ciążę a potem dziecko dla zapewnienia sobie dostatniego życia porzucając i męża i dziecko dla wygody ....
Mirek ktoś by pomyślał to facet ofiara Beaty. Nic bardziej mylącego. Z biegiem czytelnik poznaje go jako faceta który kocha seks . Zdradza żoną . Wychodzi na jaw ,że przyczyną tego wszystkiego jest jednak choroba. Czy to go tłumaczy? Nie do końca. Niby sie leczy ale czy wszystko da sie zwalić na chorobę? Uważam że nie. Mimo wszystko,że oboje są czarnymi charakterami w książce, Mirek zdaje się być tym lepszym. 
W książce wykreowanych jest kilka postaci. Każda łączy się ze sobą. Historie się przeplatają. W sumie czasem się gubiłam, bo w książce część to historią z przeszłości. Fabuła dość ciekawa, w sumie intrygi tak skonstruowane, że do końca nie wiadomo było o co w niej dokładnie biega. Nie jest to książka z fajerwerkami, choć czyta się ja przyjemnie. Nie należy też do lekkich jeśli chodzi o tematy. A w książce poruszono ich wiele i to z tych trudnych.
Jedynym mankamentem jest zakończenie. Mam wrażenie,że zakończyło się w środku jakiej akcji. Dużo rzeczy nie zostało wyjaśnionych. Wątki są niedokończone, jakby urwane. Mimo wszystko polecam 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Pod skrzydłami żurawi" Monika Cieluch----recenzja we współpracy z wydawnictwem Amare

  Recenzja we współpracy reklamowej z wydawnictwem Amare OPIS Czasami nie rozumiemy drogi, którą podążamy, dopóki jej nie przejdziemy. Olive Loughty, młoda doktor weterynarii, uciekła z rodzinnego miasteczka, by zacząć nowe życie w Bristolu. Na wieść o śmierci ostatniej bliskiej jej osoby, ciotki Rachel, postanawia raz jeszcze odwiedzić senne Horwell i pojawić się na pogrzebie krewnej. Podczas odczytania testamentu okazuje się, że ciotka zostawiła jej w spadku swój dom. Aby jednak móc go przyjąć, Olive musi mieszkać w nim przez co najmniej trzy lata. Kobieta decyduje się na przeprowadzkę i rozpoczyna remont, w którym pomaga jej spotkany na pogrzebie miejscowy dziwak, Flynn Sallow. Stroniący od ludzi, bojący się dotyku mężczyzna intryguje ją z każdym dniem coraz bardziej. Olive podejrzewa, że Flynn cierpi na fobię społeczną, ale specyficzne zachowanie Flynna ma zupełnie inną przyczynę. Przeciwko sobie mają przekleństwo i złorzeczenie, po swojej stronie jedynie miłość i krążące nad ich g

"Dziennik wyjścia" Bogumiła Juzyszyn-Banaś-----recenzja w ramach współpracy z Jarosław Banaś

  Recenzja książki w ramach współpracy z Jarosław Banaś OPIS Liliana Mada, młoda utalentowana pisarka, autorka scenariuszy seriali telewizyjnych, pedagog – przyjmuje zaproszenie do prowadzenia letnich warsztatów artystycznych. Przyjeżdża do Staniewa, by tam, w dziewiętnastowiecznym pałacu, otoczonym jeziorami i lasami, prowadzić zajęcia teatralne. Jako pisarka i bystra obserwatorka, mijające dni odnotowuje - tworząc dziennik. Artystyczne lato Liliany okazuje się być jednak nie tylko czasem harmonii, (pierwszy tydzień sama bohaterka określa fenomenem odprężenia) - ale też nieprzewidywalnym, pełnym zawirowań okresem. Z tygodnia na tydzień coraz wyraźniej przyjmuje ono postać hybrydy, niebezpiecznie łączącej rzeczywistość z fikcją, a niewidzialne siły tworzą pisarce specjalną rolę. RECENZJA Czy zdarzyło wam się przeczytać książkę, która totalnie nie potrafiliście wsadzić w ramki gatunkowe? Mnie zdarza się przeczytać taką, która ciężko mi opisać bo jest albo za dobra, albo słabsza i nie wi

"Lena" cykl detektyw #2 Marcelina Baranowska---recenzja we współpracy reklamowej z serwisem Nakanapie.pl

  Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Współpraca reklamowa Lena Dąbrowska wspólnie z braćmi prowadzi renomowane biuro detektywistyczne. Po odejściu Kai nie potrafi wybaczyć Hugonowi tego, co jej zrobił. W życiu i w pracy wspiera ją Jan Podolski – intrygujący, doświadczony detektyw. Łączy ich coś więcej, czego nie chcą przed sobą przyznać. Rozwijająca się między nimi więź zostaje poddana próbie, gdy ktoś zaczyna pozostawiać niepokojące znaki, które wydają się prowadzić do ich przeszłości. Lena i Jan muszą połączyć siły ze swoimi bliskimi, by odkryć, kto stoi za atakami i dlaczego chce zniszczyć to, co dla nich najważniejsze. Czy Lena i Jan zdołają się dowiedzieć, kto czyha na ich życie? Czy uczucie okaże się wystarczająco silne, aby mogli przeciwstawić się niebezpiecznym siłom, które dążą do ich zguby? RECENZJA Ostatnio u mnie marnie z czytaniem, jak jest czas to się skupić nie mogę jak już mogę to czasu brak.  Kiedy trafiła do mnie Lena i okazało się, że to tom 2 to najpie