Przejdź do głównej zawartości

Sevolium -opinia o kremie/serum na trądzik




Jakiś czas temu zgłosiłam się z blogiem do testów na krem sevolium na trądzik Tu. Nie sądziłam że się uda ale jednak. Krem/serum testuję od ok tygodnia i już mogę cos wam o nim napisać :)



Krem sevolium znajduje się w plastikowym opakowaniu o pojemności 50 ml dozownikiem. Jak dla mnie dozownik jest idealnie dozuje krem. Serum jest dość wydajne o konsystencji żelu, który idealnie się rozprowadza i wchłania. Starcza na ok 30 dniową kurację.
Krem zawiera :
* ekstrakt z lukrecji
* wyciąg z liści i kory dębu
* ekstrakt z nagietka
* nanozłoto
* wyciąg z ziela fiołka trójbarwnego
* cynk
* wyciąg z drożdży
* miedź
Nie będę wam opisywać ich działania dlatego zapraszam do poczytania opisu i poczytania o produkcie na stronę producenta Tu :)


Krem/serum stosuję od ok tygodnia 2x dziennie na oczyszczona skórę. Ma śliczny zapach, dzięki zawartości gliceryny i dzięki niej skóra jest tez nawilżona. Ponieważ Sevolium jest oparte na naturalnych składnikach , nie powinno uczulać ale należy przeczytać mimo wszystko skład.

Jeśli chodzi o działanie serum , muszę rozczarować tych , którzy szukają kremu na już czyli raz użyją i trądzik zniknie. Krem działa stopniowo (przynajmniej w moim przypadku), łagodząc i sprawiając że stan zapalny i wypryski z dnia na dzień stają się mniej widoczne i zaleczone. Może efekt nie jest jeszcze aż taki widoczny, ale minął dopiero tydzień. Skóra jest gładka , pozbawiona ognisk zapalnych, te które były znikają a nowe nie powstają i to duży + jak dla mnie. Używałam nie jeden podobny produkt z różnym skutkiem. Sevolium działa także na inny sposób. Nawilżył skórę twarzy, sprawił że jest promienna i nie potrzebuje póki co kremów. Poradził sobie nawet z porami na nosie (no prawie ale widzę dużą poprawę) co dla mnie jest jego dużą zaletą.
Składniki:
AQUA, PROPANEDIOL, GLYCERIN, HYDROXYETHYLCELLULOSE, ALGIN, GLYCYRRHIZA GLABRA ROOT EXCTRACT, CALENDULA OFFICINALIS EXCTARC, VIOLA TRICOLOR EXTRACT, SALIX ALBA BARK EXTRACT, SACCHAROMYCES CEREVISIALE EXTRACT, LECITHIN, PANTHENOL, SORBITOL, CITRIC ACID, ZINC PCA, COPPER PCA, COLLOIDAL GOLD, PHENYXYETHANOL, ETHYLHEXYGLYCERIN, CITRUS LIMON PEEL OIL, NELUMBO NUCIFERA FLOWER EXTRACT, ROSA SAMASCENA FLOWER OIL, SANTALUM ALBUM OIL


Serum Sevolium polecam każdemu, kto walczy z trądzikiem. Może działanie nie jest szybkie ale w takim przypadku (kto ma trądzik ten wie) lepiej leczyć powoli ale skutecznie. 

Na koniec mam niespodziankę dla cierpliwych , którzy przeczytali moją opinie :) Kod rabatowy na zakup serum na stronie Sevolium  
kod (-25%) na Sevolium 
jest ważny do 20 marca  :)

KOD:  lalaka1006

Zapraszam na stronę producenta i na zakupu :)


Komentarze

  1. mam pytanie czy taki krem bedzie dzial tez u chlopaka? to jest jakas roznica przy tym sevolium?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myśle że tak nie ma określenie że to "damski" kosmetyk

      Usuń
  2. @Sylwia, pamiętasz może (a może nadal go używasz) jak wyglądała sytuacja z lepkością tego kremu? Mam dość maści i wolałabym przejść jednak na coś lżejszego do czego włosy nie będą się kleiły i też skóra jakoś by w miarę oddychała ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Preparat zawiera gliceryne która szybko sie wchłania ,nie zauważyłam by się lepiły włoski, włosy zwykle związuje albo stosuje opaski i czekam na wchłonięcie serów, maseczek czy własnie
      takich preparatów

      Usuń
    2. Dziękuję że tak szybko mi odpowiedziałaś. Wątpiłam że dostanę odpowiedź po takim czasie a jednak ;p No jestem ciekawa tego kosmetyku bo myślę że zaraz po tej epidemii sobie zamówię te sevolium na sprawdzenie czy mi pomoże ;p

      Usuń
  3. ile mniej więcej ma trwałości ten kosmetyk czyt. chodzi mi termin przydatności..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wg producenta termin ważności do 6 miesięcy od otwarcia,

      Usuń
    2. dzieki wielkie za informacje, bo patrzyłam na stronę sevolium i nigdzie nie mogłam tego znaleźć haha ;D

      Usuń
  4. 32 year old Speech Pathologist Murry Breeze, hailing from Manitou enjoys watching movies like "Edward, My Son" and Mountain biking. Took a trip to Durham Castle and Cathedral and drives a Ferrari 275 GTB Alloy. sprobuj na tej stronie

    OdpowiedzUsuń
  5. Poznałam się z sevolium jakiś czas temu, bo chyba jakoś w połowie tamtego roku i obecnie mam drugie opakowanie. Moje wrażenia? Bardzo pozytywne. Obecnie coś nowego mi sporadycznie się pojawia.

    OdpowiedzUsuń
  6. tydzień to rzeczywiście mało, żeby zobaczyć efekty po tym serum. Ja po około tygodniu zauważyłam tyle, że moja skóra produkuje mniej sebum i była fajnie nawilżona. Ale gdzieś po miesiącu na buzi pojawiało się zdecydowanie mniej wyprysków.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

"Pod skrzydłami żurawi" Monika Cieluch----recenzja we współpracy z wydawnictwem Amare

  Recenzja we współpracy reklamowej z wydawnictwem Amare OPIS Czasami nie rozumiemy drogi, którą podążamy, dopóki jej nie przejdziemy. Olive Loughty, młoda doktor weterynarii, uciekła z rodzinnego miasteczka, by zacząć nowe życie w Bristolu. Na wieść o śmierci ostatniej bliskiej jej osoby, ciotki Rachel, postanawia raz jeszcze odwiedzić senne Horwell i pojawić się na pogrzebie krewnej. Podczas odczytania testamentu okazuje się, że ciotka zostawiła jej w spadku swój dom. Aby jednak móc go przyjąć, Olive musi mieszkać w nim przez co najmniej trzy lata. Kobieta decyduje się na przeprowadzkę i rozpoczyna remont, w którym pomaga jej spotkany na pogrzebie miejscowy dziwak, Flynn Sallow. Stroniący od ludzi, bojący się dotyku mężczyzna intryguje ją z każdym dniem coraz bardziej. Olive podejrzewa, że Flynn cierpi na fobię społeczną, ale specyficzne zachowanie Flynna ma zupełnie inną przyczynę. Przeciwko sobie mają przekleństwo i złorzeczenie, po swojej stronie jedynie miłość i krążące nad ich g

"Lena" cykl detektyw #2 Marcelina Baranowska---recenzja we współpracy reklamowej z serwisem Nakanapie.pl

  Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Współpraca reklamowa Lena Dąbrowska wspólnie z braćmi prowadzi renomowane biuro detektywistyczne. Po odejściu Kai nie potrafi wybaczyć Hugonowi tego, co jej zrobił. W życiu i w pracy wspiera ją Jan Podolski – intrygujący, doświadczony detektyw. Łączy ich coś więcej, czego nie chcą przed sobą przyznać. Rozwijająca się między nimi więź zostaje poddana próbie, gdy ktoś zaczyna pozostawiać niepokojące znaki, które wydają się prowadzić do ich przeszłości. Lena i Jan muszą połączyć siły ze swoimi bliskimi, by odkryć, kto stoi za atakami i dlaczego chce zniszczyć to, co dla nich najważniejsze. Czy Lena i Jan zdołają się dowiedzieć, kto czyha na ich życie? Czy uczucie okaże się wystarczająco silne, aby mogli przeciwstawić się niebezpiecznym siłom, które dążą do ich zguby? RECENZJA Ostatnio u mnie marnie z czytaniem, jak jest czas to się skupić nie mogę jak już mogę to czasu brak.  Kiedy trafiła do mnie Lena i okazało się, że to tom 2 to najpie

"MY kontra świat" Bogusz Dawidowicz----recenzja we współpracy z autorem

  Recenzja e-booka we współpracy z autorem Bogusz Dawidowicz OPIS Czy możemy tak naprawdę do końca poznać drugą osobę? Zwłaszcza gdy okazuje się, że nigdy nie znaliśmy samych siebie? Jaka jest cena za wymierzanie sprawiedliwości na własną rękę i ile jesteście gotowi poświęcić, by rozliczyć swoje dawne życie? Wspólna przyszłość Sandry i Roberta staje pod wielkim znakiem zapytania. Konsekwencje traumatycznej przeszłości kobiety wystawiają ich związek na wielką próbę. Sandra obsesyjnie pragnie odpowiedzi i zamierza uzyskać je od zwyrodnialców podobnych do tego, który skrzywdził ją przed laty. Robert, z początku mimowolny uczestnik wydarzeń, z przerażeniem odkrywa u siebie żądze, o które nigdy się nie podejrzewał. Konfrontacje pary z przestępcami szybko wymykają się spod kontroli. Ta nietypowa „działalność” przykuwa uwagę nie tylko zwykłych ludzi i mediów, ale również najwyższych kręgów władzy. Ich tropem zaczyna podążać prokurator, sędzia i kat w jednej osobie. Sandra i Robert wydają się