Przejdź do głównej zawartości

La Roche-Posay Lipikar Syndet AP+ krem myjący testy Wizaz

Kolejne testy z Wizaz ale tym razem coś dla dzieci (nie tylko ). Do testów był lipikar do wyboru balsam do ciała lub żel myjący. Balsam do ciała lipikar znam odrobinę inną wersję, którą  opisywałam TU . Do testów więc wybrałam krem myjący i nie zawiodłam się  :)

Krem przeznaczony jest do cery suchej, skłonnej do podrażnień i atopowej.
Wskazania
  • skóra wrażliwa i bardzo sucha
  • podrażnienia i skłonności do swędzenia
  • skóra z tendencją do atopii
  • pielęgnacja ciemieniuchy

Krem znajduję się w buteleczce plastikowej o pojemności 400 ml z pompką. Jest bardzo wydajny chociaż nie pieni się jak żel pod prysznic. Jest bardziej jak krem czy balsam ale nie sprawia trudności w myciu. Pompka jest idealna jedynie dość ciężko się go aplikuję z racji że jest gęsty ale jak dla mnie idealnie bo małe dziecko nie wyciśnie a już mi się to zdarzało przy innych np mydłach w płynie czy szamponach z pompką :).
Krem pozostawia skórę miękka, gładką a podrażnienia znikają. O ile z synkiem nie mam problemów o tyle z córcia już tak. Niby starsza ale ma skłonności do przesuszania się skóry, swędzenia czy zaczerwienienia. Przy zwykłym żelu nawet tym dla dzieci musimy używać balsamy najlepiej przeznaczonego do skóry ze skłonnością do atopii i łuszczycy, przy tym kremie wystarczy on sam + od czasu do czasu aplikacja balsamu do ciała.  Krem nakładamy na wilgotną skórę, rozprowadzamy go po skórze i spłukujemy ciepłą wodą.  Jak dla mnie jest idealny i wart swojej ceny.
Składniki 
Aqua/Water, Glycerin, Sodium Laureth Sulfate, PEG-200 Hydrogenated Glyceryl Palmate, Coco-Betaine, Polysorbate 20, PEG-7 Glyceryl Cocate, Niacinamide, Acrylates Copolymer, Butyrospermum Parkii Butter/Shea Butter, Citric Acid, Cocamide MEA, Disodium EDTA, Mannose, Polyquaternium-11, Sodium Benzoate, Sodium Chloride, Sodium Hydroxide, Styrene/Acrylates Copolymer, Vitreoscilla Ferment.

Polecam serdecznie krem myjący jak i całą serię dermokosmetyków które znajdziecie opisane TU  

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Pod skrzydłami żurawi" Monika Cieluch----recenzja we współpracy z wydawnictwem Amare

  Recenzja we współpracy reklamowej z wydawnictwem Amare OPIS Czasami nie rozumiemy drogi, którą podążamy, dopóki jej nie przejdziemy. Olive Loughty, młoda doktor weterynarii, uciekła z rodzinnego miasteczka, by zacząć nowe życie w Bristolu. Na wieść o śmierci ostatniej bliskiej jej osoby, ciotki Rachel, postanawia raz jeszcze odwiedzić senne Horwell i pojawić się na pogrzebie krewnej. Podczas odczytania testamentu okazuje się, że ciotka zostawiła jej w spadku swój dom. Aby jednak móc go przyjąć, Olive musi mieszkać w nim przez co najmniej trzy lata. Kobieta decyduje się na przeprowadzkę i rozpoczyna remont, w którym pomaga jej spotkany na pogrzebie miejscowy dziwak, Flynn Sallow. Stroniący od ludzi, bojący się dotyku mężczyzna intryguje ją z każdym dniem coraz bardziej. Olive podejrzewa, że Flynn cierpi na fobię społeczną, ale specyficzne zachowanie Flynna ma zupełnie inną przyczynę. Przeciwko sobie mają przekleństwo i złorzeczenie, po swojej stronie jedynie miłość i krążące nad ich g

"Dziennik wyjścia" Bogumiła Juzyszyn-Banaś-----recenzja w ramach współpracy z Jarosław Banaś

  Recenzja książki w ramach współpracy z Jarosław Banaś OPIS Liliana Mada, młoda utalentowana pisarka, autorka scenariuszy seriali telewizyjnych, pedagog – przyjmuje zaproszenie do prowadzenia letnich warsztatów artystycznych. Przyjeżdża do Staniewa, by tam, w dziewiętnastowiecznym pałacu, otoczonym jeziorami i lasami, prowadzić zajęcia teatralne. Jako pisarka i bystra obserwatorka, mijające dni odnotowuje - tworząc dziennik. Artystyczne lato Liliany okazuje się być jednak nie tylko czasem harmonii, (pierwszy tydzień sama bohaterka określa fenomenem odprężenia) - ale też nieprzewidywalnym, pełnym zawirowań okresem. Z tygodnia na tydzień coraz wyraźniej przyjmuje ono postać hybrydy, niebezpiecznie łączącej rzeczywistość z fikcją, a niewidzialne siły tworzą pisarce specjalną rolę. RECENZJA Czy zdarzyło wam się przeczytać książkę, która totalnie nie potrafiliście wsadzić w ramki gatunkowe? Mnie zdarza się przeczytać taką, która ciężko mi opisać bo jest albo za dobra, albo słabsza i nie wi

"MY kontra świat" Bogusz Dawidowicz----recenzja we współpracy z autorem

  Recenzja e-booka we współpracy z autorem Bogusz Dawidowicz OPIS Czy możemy tak naprawdę do końca poznać drugą osobę? Zwłaszcza gdy okazuje się, że nigdy nie znaliśmy samych siebie? Jaka jest cena za wymierzanie sprawiedliwości na własną rękę i ile jesteście gotowi poświęcić, by rozliczyć swoje dawne życie? Wspólna przyszłość Sandry i Roberta staje pod wielkim znakiem zapytania. Konsekwencje traumatycznej przeszłości kobiety wystawiają ich związek na wielką próbę. Sandra obsesyjnie pragnie odpowiedzi i zamierza uzyskać je od zwyrodnialców podobnych do tego, który skrzywdził ją przed laty. Robert, z początku mimowolny uczestnik wydarzeń, z przerażeniem odkrywa u siebie żądze, o które nigdy się nie podejrzewał. Konfrontacje pary z przestępcami szybko wymykają się spod kontroli. Ta nietypowa „działalność” przykuwa uwagę nie tylko zwykłych ludzi i mediów, ale również najwyższych kręgów władzy. Ich tropem zaczyna podążać prokurator, sędzia i kat w jednej osobie. Sandra i Robert wydają się