Przejdź do głównej zawartości

"On tu rządzi" Mystic#1 Kinga Litkowiec ---recenzja we wspólpracy z autorka i wydawnictwem LoveBook


 Recenzja we współpracy z autorką Kinga Litkowiec i wydawnictwem Love Book  

OPIS

Gdy po raz pierwszy zobaczyłam Jamesa Collinsa, wiedziałam, że powinnam trzymać się z dala od tego mężczyzny. Było w nim coś tajemniczego, mrocznego, a przede wszystkim coś, co przyciągało mnie do niego z ogromną siłą.

Wystarczyła jedna rozmowa, bym dowiedziała się, że jest przyjacielem mojego ojca. Czy mogło być coś gorszego? Oczywiście. Staż w firmie człowieka, który zawrócił mi w głowie po jednej krótkiej wymianie spojrzeń.
Jak skończyła się moja relacja z o piętnaście lat starszym mężczyzną?
Nic nie było w stanie odciągnąć mnie od niego.
Nic się nie liczyło, gdy on był w pobliżu.
Jednak James miał tajemnicę, którą odkryłam, kiedy postanowiłam go śledzić.


RECENZJA

Książka "On tu rządzi" to kolejna, jaką przeczytałam spod pióra autorki. Uwielbiam styl  pisania autorki, choć muszę przyznać, że zdarza się 'słabsza" pozycja od reszty. Czy ta jest słabsza? I tak i nie. Z jednej strony fabuła dobrze poprowadzona z drugiej coś mi nie pasuje choć nie mogę konkretnie sprecyzować co. Chyba za dużo czytam i stałam się za bardzo wybredna.

Raven to młoda kobieta, która chce podążać swoją ścieżką, co niekoniecznie podoba się jej rodzicom. Jednak mimo wszystko starają się ją wspierać. Kiedy na jednym z przyjęć, gdzie pokazuje się z rodzicami poznaje przyjaciela ojca Jamesa, jej życie się zmienia. Mężczyzna ma w sobie to coś, co ja fascynuje ale jest od niej starszy. W dodatku proponuje jej wakacyjny staż w firmie. Czy praca z mężczyzną, który ja pociąga będzie dobrym pomysłem? Czy Raven odważy się na romans? Jakie to przyniesie konsekwencje? Co ukrywa mężczyzna?

James to mężczyzna , który jest już dobrze po trzydziestce, wie czego od życia chce i odnosi sukcesy jako właściciel gazety i clubu dla nielicznych. Kiedy na jednym z przyjęć poznaje córkę przyjaciela proponuje jej spontanicznie staż. Nieprzemyślana decyzja wywróci jego życie do góry nogami. Co takiego zmieni pojawienie się Raven w jego życiu? Czy odkryje skrywaną tajemnicę? Czy dopuści ją do podziemi clubu? Czy ich związek ma szansę?

Fabuła książki dobrze napisana, choć sam motyw nie jest zaskakujący. Autorka ma szeroką gamę książkę, a każda z nich to zupełnie inna bajka. Początkowo myślałam, że będzie to coś jak romans biurowy z dużą różnicą wieku. Nic bardziej mylnego. Książka nie ma jakiejś dynamicznej akcji ale ma w sobie dużą dawkę mocnych scen z motywem BDSM. Jednak jest to na tyle łagodne podejście, ze nie spodziewajcie się tu mocnych i drastycznych scenek. Raczej ostrzejsze erotyczne co jest na duży plus. Oprócz tego sama fabuła, mimo że mało skomplikowana jest spójna, nie ma miejsca na nudne przerywniki, sporo dialogów, a opisy nie są nużące i nie na miejscu. Relacja między głównymi bohaterami jest wyraźnie wykreowana. Raven to nie cicha , spokojna osoba. Potrafi walczyć, o to co kocha, wie kiedy warto dać z siebie wszystko i wie kiedy trzeba odpuścić. James to mężczyzna, który da się lubić od samego początku. Bywa twardy, bezwzględny ale w życiu kieruje się zasadami. Nie tylko w zawodowym ale także i prywatnym. Bywa porywczy ale zanim podejmie decyzje przemyśli ja kilka razy. To sprawi, że odnosi sukcesy zawodowe, choć prywatnie mu czegoś brak. Ten brak zapełnia Raven, która staje się dla niego dopełnieniem.

Końcówka książki dynamiczna, intrygująca choć mocno przewidywalna. Książkę czyta się jednak błyskawicznie, lekko a postacie są świetnie wykreowane. Nie tylko te główne ale i te poboczne. "On tu rządzi" to tom pierwszy serii Mystic i muszę przyznać, że kończy się tak, że nie mam pojęcia, o czym będzie ciąg dalszy. Nie mam także pojęcia kto może być bohaterem w tomie drugim. Czy będzie to kontynuacja historii Raven i Jamesa? A może w roli głównej autorka obsadzi kogoś innego? Muszę przyznać ze to mocno intryguje, bo nie wszystko zostało wyjaśnione, są wątki, które dopiero się pojawiły i czekam na ich rozwinięcie. Polecam



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Sevolium -opinia o kremie/serum na trądzik

Jakiś czas temu zgłosiłam się z blogiem do testów na krem sevolium na trądzik  Tu . Nie sądziłam że się uda ale jednak. Krem/serum testuję od ok tygodnia i już mogę cos wam o nim napisać :) Krem sevolium znajduje się w plastikowym opakowaniu o pojemności 50 ml dozownikiem. Jak dla mnie dozownik jest idealnie dozuje krem. Serum jest dość wydajne o konsystencji żelu, który idealnie się rozprowadza i wchłania. Starcza na ok 30 dniową kurację. Krem zawiera : * ekstrakt z lukrecji * wyciąg z liści i kory dębu * ekstrakt z nagietka * nanozłoto * wyciąg z ziela fiołka trójbarwnego * cynk * wyciąg z drożdży * miedź Nie będę wam opisywać ich działania dlatego zapraszam do poczytania opisu i poczytania o produkcie na stronę producenta  Tu  :) Krem/serum stosuję od ok tygodnia 2x dziennie na oczyszczona skórę. Ma śliczny zapach, dzięki zawartości gliceryny i dzięki niej skóra jest tez nawilżona. Ponieważ Sevolium jest oparte na naturalnych składnika...

"Pod skrzydłami żurawi" Monika Cieluch----recenzja we współpracy z wydawnictwem Amare

  Recenzja we współpracy reklamowej z wydawnictwem Amare OPIS Czasami nie rozumiemy drogi, którą podążamy, dopóki jej nie przejdziemy. Olive Loughty, młoda doktor weterynarii, uciekła z rodzinnego miasteczka, by zacząć nowe życie w Bristolu. Na wieść o śmierci ostatniej bliskiej jej osoby, ciotki Rachel, postanawia raz jeszcze odwiedzić senne Horwell i pojawić się na pogrzebie krewnej. Podczas odczytania testamentu okazuje się, że ciotka zostawiła jej w spadku swój dom. Aby jednak móc go przyjąć, Olive musi mieszkać w nim przez co najmniej trzy lata. Kobieta decyduje się na przeprowadzkę i rozpoczyna remont, w którym pomaga jej spotkany na pogrzebie miejscowy dziwak, Flynn Sallow. Stroniący od ludzi, bojący się dotyku mężczyzna intryguje ją z każdym dniem coraz bardziej. Olive podejrzewa, że Flynn cierpi na fobię społeczną, ale specyficzne zachowanie Flynna ma zupełnie inną przyczynę. Przeciwko sobie mają przekleństwo i złorzeczenie, po swojej stronie jedynie miłość i krążące nad i...

żel antycelulitowy Sinial testy testolad

Całkiem niedawno udało mi się dostać to testów na  tetoland  tym razem do testów dostałam żel antycelulitowy Sinial. Poprzednim razem miałam żel antytrądzikowy na opinie zapraszam  TU Serum antycelulitowe Sinial nie zawiera chemicznych dodatków. Sinial zawiera : -kofeinę   która przyspiesza proces lipolizy a tym samym zapobiega ponownemu odkładaniu się komórek tłuszczowych , pobudza nasze mikrokrążenie przez co usuwa z organizmu toksyny i nadmiar wody -  ekstrakt z guarany który wspomaga kofeinę w działaniu , wspomaga drenaż limfatyczny - ekstrakt z alg które są bogate w  jod, kwas alginowy, fukoidynę, laminarynę. Dzięki temu nasz organizm usuwa toksyny z tkanek, wzmacnia naczynka. Algi działają ujędrniająco, wzmacniająco i odżywczo. - ekstrakt z bluszczu pospolitego, który zawiera rutynę, kemferol, izokwerycyne, kwas chlorogenowy, kwas kawowy, saponiny i heparynę. Dzięki temu detoksykuje, wzmacnia naczynka, wzmacnia mikrokrążenie a tym samym w...