Przejdź do głównej zawartości

"Pikantne święta" D.B.Foryś oraz Katarzyna Rzepecka-----recenzja

 

Julia, po powrocie z Francji do Polski, planuje założyć własną restaurację. Remigiusz to szef najlepszej knajpy w Warszawie. Mężczyzna wyczuwa w kobiecie rywalkę i podstępem usiłuje zmusić ją do odejścia z branży, lecz sprawy przybierają zupełnie nieoczekiwany obrót. Czy stare powiedzenie „przez żołądek do serca” sprawdzi się i w tym przypadku?
Soczysty, pełen humoru romans, który czyta się jednym tchem. Dodatkowo, w każdym rozdziale autorki podają przepisy na potrawy, które przygotowują bohaterowie książki.

Muszę przyznać, że książka ma genialną okładkę. Tytuł sugeruje też pikantna treść. Niedawno były święta więc takie świąteczne książki są w klimacie. Czy podobała mi się książka duetu Foryś-Rzepecka? I tak i nie?

Julia to młoda kobieta, która postanawia wrócić do kraju po zawodzie miłosnym. Jej marzeniem jest założenie własnej restauracji i nawet już zaczyna realizacje pomysłu. Jednak odkłada plany, gdy dostaje propozycje pracy u znanego restauratora. Wacha sie ale mimo to postanawia spróbować. Remigiusz jako szef jest opryskliwy, czepia się wszystkiego, mimo że Julia nic mu nie zawiniła. Dochodzi między nimi do sprzeczki niejednej ale widać, że są sobą zafascynowani. Czy Julka ulegnie znanemu restauratorowi? Co kryje się za jego zachowaniem?

Remigiusz to znany kucharz, który posiada sieć restauracji. Dodatkowo prowadzi swój program w telewizji. Za namową managera, który sugeruje mu, że konkurencja chce zatrudnić Julie Szulc w programie kulinarnym ubiega ich proponując jej pracę u siebie. Nie sądził, tylko że młoda kobieta zawróci mu w głowie. Początkowo próbuje ja zniechęcić do siebie ale z czasem przegrywa walkę. Tylko czy ukrycie przed Julią powodów , którymi kierował się przy jej zatrudnianiu nie sprawia mu kłopotów? Co będzie jak prawda wyjdzie na jaw? 

Fabuła dobrze przemyślana, praca autorek spójna. Nie mam wrażenia, że napisały to dwie autorki, które mają odmienny styl. Chociaż trochę jednak jest różnicy. Obstawiam, że jedna pisała z punktu widzenia Remigiusza druga Julki. Choć mogę się mylić. Styl ciut różny w tych rozdziałach, ale to może być zabieg autorek, by nas zmylić. Historia może banalna. Ona młoda i utalentowana, on starszy i zupełnie nie przewidywał, że się zakocha. Julka to postać ciekawa, dobrze wykreowana i nie sposób jej nie polubić. Remigiusz to dość specyficzny gość, który momentami mnie irytował. Niby facet po 30 a zachowuje się jak gówniarz. Ich relacja początkowo to darcie kotów, niezrozumiałych sytuacji, a potem szybko przeradza się w romans. Troszkę zabrakło mi charakteru w ich relacji. Zabrakło mi tez magii świat i sylwestrowej nocy. 

Książkę czyta się rewelacyjnie, sporo humory, nieoczekiwanych zmian wątków. Dodatkowym plusem są przepisy na końcu każdego rozdziału, które są wymieniane w tychże rozdziałach. Dodają uroku całej historii i wizualnie sprawiają, że książka jest atrakcyjniejsza. Jeśli lubicie komedie romantyczne z duża dawka humoru, to ta książka jest dla was. Mimo dorbnych ale polecam. 

Za egzemplarz do recenzji dziękuje autorkom D.B. Foryś i Katarzyna Rzepecka oraz wydawnictwu Grzeszne książki

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Pod skrzydłami żurawi" Monika Cieluch----recenzja we współpracy z wydawnictwem Amare

  Recenzja we współpracy reklamowej z wydawnictwem Amare OPIS Czasami nie rozumiemy drogi, którą podążamy, dopóki jej nie przejdziemy. Olive Loughty, młoda doktor weterynarii, uciekła z rodzinnego miasteczka, by zacząć nowe życie w Bristolu. Na wieść o śmierci ostatniej bliskiej jej osoby, ciotki Rachel, postanawia raz jeszcze odwiedzić senne Horwell i pojawić się na pogrzebie krewnej. Podczas odczytania testamentu okazuje się, że ciotka zostawiła jej w spadku swój dom. Aby jednak móc go przyjąć, Olive musi mieszkać w nim przez co najmniej trzy lata. Kobieta decyduje się na przeprowadzkę i rozpoczyna remont, w którym pomaga jej spotkany na pogrzebie miejscowy dziwak, Flynn Sallow. Stroniący od ludzi, bojący się dotyku mężczyzna intryguje ją z każdym dniem coraz bardziej. Olive podejrzewa, że Flynn cierpi na fobię społeczną, ale specyficzne zachowanie Flynna ma zupełnie inną przyczynę. Przeciwko sobie mają przekleństwo i złorzeczenie, po swojej stronie jedynie miłość i krążące nad ich g

"Dziennik wyjścia" Bogumiła Juzyszyn-Banaś-----recenzja w ramach współpracy z Jarosław Banaś

  Recenzja książki w ramach współpracy z Jarosław Banaś OPIS Liliana Mada, młoda utalentowana pisarka, autorka scenariuszy seriali telewizyjnych, pedagog – przyjmuje zaproszenie do prowadzenia letnich warsztatów artystycznych. Przyjeżdża do Staniewa, by tam, w dziewiętnastowiecznym pałacu, otoczonym jeziorami i lasami, prowadzić zajęcia teatralne. Jako pisarka i bystra obserwatorka, mijające dni odnotowuje - tworząc dziennik. Artystyczne lato Liliany okazuje się być jednak nie tylko czasem harmonii, (pierwszy tydzień sama bohaterka określa fenomenem odprężenia) - ale też nieprzewidywalnym, pełnym zawirowań okresem. Z tygodnia na tydzień coraz wyraźniej przyjmuje ono postać hybrydy, niebezpiecznie łączącej rzeczywistość z fikcją, a niewidzialne siły tworzą pisarce specjalną rolę. RECENZJA Czy zdarzyło wam się przeczytać książkę, która totalnie nie potrafiliście wsadzić w ramki gatunkowe? Mnie zdarza się przeczytać taką, która ciężko mi opisać bo jest albo za dobra, albo słabsza i nie wi

"MY kontra świat" Bogusz Dawidowicz----recenzja we współpracy z autorem

  Recenzja e-booka we współpracy z autorem Bogusz Dawidowicz OPIS Czy możemy tak naprawdę do końca poznać drugą osobę? Zwłaszcza gdy okazuje się, że nigdy nie znaliśmy samych siebie? Jaka jest cena za wymierzanie sprawiedliwości na własną rękę i ile jesteście gotowi poświęcić, by rozliczyć swoje dawne życie? Wspólna przyszłość Sandry i Roberta staje pod wielkim znakiem zapytania. Konsekwencje traumatycznej przeszłości kobiety wystawiają ich związek na wielką próbę. Sandra obsesyjnie pragnie odpowiedzi i zamierza uzyskać je od zwyrodnialców podobnych do tego, który skrzywdził ją przed laty. Robert, z początku mimowolny uczestnik wydarzeń, z przerażeniem odkrywa u siebie żądze, o które nigdy się nie podejrzewał. Konfrontacje pary z przestępcami szybko wymykają się spod kontroli. Ta nietypowa „działalność” przykuwa uwagę nie tylko zwykłych ludzi i mediów, ale również najwyższych kręgów władzy. Ich tropem zaczyna podążać prokurator, sędzia i kat w jednej osobie. Sandra i Robert wydają się