Przejdź do głównej zawartości

"On One Condition" #2 serii S.I.N. K. Bromberg-------recenzja we współpracy reklamowej z wydawnictwem LUNA


 Recenzja we współpracy reklamowej z wydawnictwem LUNA 

OPIS 

Dwa miesiące spędzone w Cedar Falls, żeby dopilnować budowy luksusowego hotelu Sin International Network, a przy okazji podlizywać się upierdliwemu burmistrzowi, który stawia naszej firmie niedorzeczne warunki? Wiedziałem, że to nie będzie nic przyjemnego. W dodatku z tym malowniczym, turystycznym miasteczkiem w Montanie łączą mnie wspomnienia z młodości. Wspomnienia równie piękne, co bolesne.

Właśnie tutaj przeżyłem pierwszą prawdziwą miłość.

Zakończoną nagłym rozstaniem.

I złamanym sercem.

To było piętnaście lat temu. Dlaczego więc ponowne spotkanie z Asher Wells wywołuje we mnie tak silne uczucia, które nie dają mi spokoju? I dlaczego ona tu została? Zawsze marzyła o tym, żeby uciec stąd i zrobić karierę artystyczną. A przede wszystkim: dlaczego, do cholery, obwinia mnie o to, co się stało tamtej nocy?

Podobno pierwsza miłość zasługuje czasem na drugą szansę. Cóż, ja raczej traktuję tę historię jak niedokończony interes, a wszyscy wiedzą, że w biznesie Ledger Sharpe nigdy nie daje za wygraną. Tym razem nie wyjadę stąd bez Asher.

Najpierw jednak muszę sprawić, żeby przestała mnie nienawidzić...

Druga część serii romansów o braciach Sharpe autorki bestsellerów „New York Timesa“.


RECENZJA

Jestem po lekturze drugiego tomu serii S.I.N. na którą czekałam z niecierpliwością. Bracia Sharpe w dodatku niezastąpione trio, tak do siebie podobne, a jednocześnie różne, przypadło mi do gustu. Choć muszę przyznać, że miałam dość spore oczekiwania co do tego tomu. Byłam ciekawa, w jakim kierunku pójdzie autorka. 

Ledger to najstarszy z naszych trojaczków. Od początku miał najciężej bo ojciec wymagał od niego najwięcej. Kiedy zostaje zmuszony do dopilnowania nowej inwestycji, w miały miasteczku nie jest z tego powodu szczęśliwy. Zwłaszcza że burmistrz miasteczka robi wszystko, by mu to utrudnić. Jaki jest powód tych utrudnień? W dodatku ma z tym miejscem wspomnienia , które są bolesne. Co wydarzyło się  15 lat temu w miasteczku Cedar Falls? 

Asher to młoda kobieta, która nie miała w życiu lekko. Ojca nie znała, a matka wolała "wolność" niż córkę. To od dziadków dostał najwięcej miłości, ale życie w małym miasteczku, gdzie wszyscy oceniają ja przez pryzmat matki nie jest łatwe. Kiedy jako nastolatka poznaje Ledgera, między nimi nawiązuje się nastoletnia miłość. Czy uczucie ma szansę? A może komuś zależy, by ich rozdzielić? Co wydarzy się gdy spotkają się po latach?

Historia bardzo emocjonalna i zupełnie inna niż poprzedni tom. Oprócz tego mamy tu wspomnienia, które przeplatają się z teraźniejszością. Taki zabieg jest rewelacyjny, bo poznajemy wydarzenia sprzed lat z zupełnie innej perspektywy. Historia nie jest słodką lukrową miłostką, gdzie po latach spotykają się dwójka ludzi, którzy nadal coś do siebie czują. To nie będzie historia o dwójce młodych ludziach, którzy po latach odkrywają, że ich uczucie nie wygasło. To słodko -gorzka historia o dójce młodych ludzi, którym niedane było sprawdzić na ile trwałe jest ich młodzieńcze uczucie. Wszystko za sprawę kogoś, kto miał plany wobec syna, w których nie uwzględnił uczuć syna, ani tego, że niszczy życie nie tylko mu ale i innym. Wydarzenie sprzed 15 lat miały kolosalny wpływ na Ledgera, który nie potrafił zapomnieć o lawendowej dziewczynie, ale strach przed konsekwencjami, którymi groził mu ojciec były silniejsze. To sprawiło, że nie potrafił nawiązać dłuższych reakcji z kobietami, a nawet nie uwzględniał ich w swoim plane dziesięcioletnim,. To sprawiło, że musiał mieć wszystko pod kontrolą, każda niepewność sprawiała, że traci grunt pod nogami. Czy na pewno tego chciał dla niego ojciec, podejmując taka, a nie inną decyzję? Czy po latach uda się Ledgerowi naprawić ten błąd?

Książkę czyta się rewelacyjnie. Podzielona na rozdziały z punktu widzenia Asher i Ledgera. Jednocześnie na rozdziały sprzed lat, i te współczesne. Trochę zabrakło mi tu pozostałych braci, choć są wątki z nimi także. Historia Asher i Ledgera kupiła mnie od pierwszych stron. Chyba nawet bardziej jest mi bliższa niż historia Sutton i Callahana. Epilog ciekawy, dopełniający historię, zdradzający trochę jak potoczyły się losy bohaterów z poprzedniej części. Teraz czekam na ostatniego z braci Sharpe. I muszę przyznać, że autorka niczym się nie zdradziła. Tak więc musimy poczekać na tom zwiedzający serię, by poznać, co zgotowała autorka naszemu Fordowi. Polecam i tę część i poprzednią. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Pod skrzydłami żurawi" Monika Cieluch----recenzja we współpracy z wydawnictwem Amare

  Recenzja we współpracy reklamowej z wydawnictwem Amare OPIS Czasami nie rozumiemy drogi, którą podążamy, dopóki jej nie przejdziemy. Olive Loughty, młoda doktor weterynarii, uciekła z rodzinnego miasteczka, by zacząć nowe życie w Bristolu. Na wieść o śmierci ostatniej bliskiej jej osoby, ciotki Rachel, postanawia raz jeszcze odwiedzić senne Horwell i pojawić się na pogrzebie krewnej. Podczas odczytania testamentu okazuje się, że ciotka zostawiła jej w spadku swój dom. Aby jednak móc go przyjąć, Olive musi mieszkać w nim przez co najmniej trzy lata. Kobieta decyduje się na przeprowadzkę i rozpoczyna remont, w którym pomaga jej spotkany na pogrzebie miejscowy dziwak, Flynn Sallow. Stroniący od ludzi, bojący się dotyku mężczyzna intryguje ją z każdym dniem coraz bardziej. Olive podejrzewa, że Flynn cierpi na fobię społeczną, ale specyficzne zachowanie Flynna ma zupełnie inną przyczynę. Przeciwko sobie mają przekleństwo i złorzeczenie, po swojej stronie jedynie miłość i krążące nad ich g

"Dziennik wyjścia" Bogumiła Juzyszyn-Banaś-----recenzja w ramach współpracy z Jarosław Banaś

  Recenzja książki w ramach współpracy z Jarosław Banaś OPIS Liliana Mada, młoda utalentowana pisarka, autorka scenariuszy seriali telewizyjnych, pedagog – przyjmuje zaproszenie do prowadzenia letnich warsztatów artystycznych. Przyjeżdża do Staniewa, by tam, w dziewiętnastowiecznym pałacu, otoczonym jeziorami i lasami, prowadzić zajęcia teatralne. Jako pisarka i bystra obserwatorka, mijające dni odnotowuje - tworząc dziennik. Artystyczne lato Liliany okazuje się być jednak nie tylko czasem harmonii, (pierwszy tydzień sama bohaterka określa fenomenem odprężenia) - ale też nieprzewidywalnym, pełnym zawirowań okresem. Z tygodnia na tydzień coraz wyraźniej przyjmuje ono postać hybrydy, niebezpiecznie łączącej rzeczywistość z fikcją, a niewidzialne siły tworzą pisarce specjalną rolę. RECENZJA Czy zdarzyło wam się przeczytać książkę, która totalnie nie potrafiliście wsadzić w ramki gatunkowe? Mnie zdarza się przeczytać taką, która ciężko mi opisać bo jest albo za dobra, albo słabsza i nie wi

"MY kontra świat" Bogusz Dawidowicz----recenzja we współpracy z autorem

  Recenzja e-booka we współpracy z autorem Bogusz Dawidowicz OPIS Czy możemy tak naprawdę do końca poznać drugą osobę? Zwłaszcza gdy okazuje się, że nigdy nie znaliśmy samych siebie? Jaka jest cena za wymierzanie sprawiedliwości na własną rękę i ile jesteście gotowi poświęcić, by rozliczyć swoje dawne życie? Wspólna przyszłość Sandry i Roberta staje pod wielkim znakiem zapytania. Konsekwencje traumatycznej przeszłości kobiety wystawiają ich związek na wielką próbę. Sandra obsesyjnie pragnie odpowiedzi i zamierza uzyskać je od zwyrodnialców podobnych do tego, który skrzywdził ją przed laty. Robert, z początku mimowolny uczestnik wydarzeń, z przerażeniem odkrywa u siebie żądze, o które nigdy się nie podejrzewał. Konfrontacje pary z przestępcami szybko wymykają się spod kontroli. Ta nietypowa „działalność” przykuwa uwagę nie tylko zwykłych ludzi i mediów, ale również najwyższych kręgów władzy. Ich tropem zaczyna podążać prokurator, sędzia i kat w jednej osobie. Sandra i Robert wydają się