Przejdź do głównej zawartości

"Niebezpieczny trójkąt" Kamila Andrzejak-Wasilewska--recenzja


 Dwóch braci. Jedna kobieta. Miłość. Nienawiść. Pożądanie i zdrada.



Podczas imprezy w jednym ze szczecińskich klubów, Nikola poznaje tajemniczego bruneta, dla którego momentalnie traci głowę. I choć nie zna jego imienia i nie wie, skąd pochodzi, nie ma to dla niej żadnego znaczenia – liczy się tylko niesamowity seks, który ich połączył. Oboje obiecują sobie, że jeżeli jeszcze kiedykolwiek się spotkają, powtórzą tę upojną noc. Cztery lata później Nikola układa sobie życie z nowym mężczyzną, którego wkrótce ma poślubić. Szczęśliwie zakochana, nie podejrzewa, że przeszłość upomni się o nią i zniweczy wszystkie jej plany… Co się wydarzy, gdy owładnięty zazdrością dawny kochanek postanowi ponownie ją zdobyć? Czy umowa, którą z nim niegdyś zawarła, pomoże jej podjąć słuszną decyzję czy tylko skomplikuje całą sytuację?

Książka zaliczana do gatunku romansów i erotycznej literatury. Prawdę mówiąc, mam mieszane uczucia. Z jednej strony książka zaczyna się  od romansu dójki bohaterów, którzy spędzają ze sobą noc. Zawierają umowę, że jeśli się kiedyś spotkają powtórzą to co między nimi się wydarzyło. 

Mija 4 lata, Nikola ma narzeczonego, prace, która ją satysfakcjonuje. Jednak wraca myślami to tamtej nocy, która spędziła z nieznajomym. Nie wie jak ma na imie ani dokładnie jak wygląda. Jednak zapamiętała głos i tatuaż na plecach. Pech chciał, że tym nieznajomym okazuje się brat jej narzeczonego Seweryna. 

Alan prowadzi firmę po ich ojcu w Nowym Yorku. Przylatuje w interesach do oddziału, który prowadzi Seweryn. Przy okazji chce poznać narzeczoną brata. Tylko że okazuje się, że to ta sama dziewczyna, która spędziła z nim noc. Nie potrafił o niej zapomnieć i stracił nadzieję, że się spotkają i powtórzą ta noc. Postanawia ją zdobyć na nowo. Tylko czy Nikola tez tego chce? 

Książkę czyta się całkiem nieźle. Jest dość pokaźna. Bohaterowie wyraźni ale strasznie irytujący. Nikola sam nie wie czego chce. Zdradza narzeczonego dość szybko z Alanem. Ma wyrzuty sumienie co innego robi a co innego myśli. Z czasem poznajemy ich coraz bardziej. Autorka pokazuje nam Alana w złym świetle a Seweryn to taka ciepła osóbka. Pozory mylą. Pod koniec sami się przekonacie, że Seweryn to niezły agent i ziółko. A Alan? Irytujący, nieznoszący sprzeciwu, władczy i nieszanujący kobiet. Namiesza nie tylko w życiu Nikoli ale także i przyjaciela. Tylko że mimo tego jest w nim cos co sprawia, że to tylko jego sposób na poradzenie sobie z przeszłością. 

Jeśli chodzi o sceny erotyczne to są one trochę ciężkie. Nie każdy takie lubi. Nie ma w nich nic subtelnego, za to dużo pikanterii ale nie są opisane tak, że się je dobrze czyta. Cała otoczka przytłacza. Książka jako całość tworzy dość specyficzną  historię. Cała trójka bohaterów ma trochę wypaczone wartości moralne. Alan nie potrafi przejść  d porządku dziennego, że umowa zawarta 4 lata temu w obecnej sytuacji nie powinna być wiążąca. To przecież narzeczona jego brata co powinni zmienić, postać rzeczy. Jednak cos go do Nikoli ciągnie. Seweryn niby taki ułożony, serdeczny a pokazał na koniec kawa... I Nikola, która kocha narzeczonego, a jednak wikła się w romans z jego bratem. 

Książka warta przeczytania a z tego co wiem będzie mieć kontynuację. Chętnie poznam dalsze losy bo nie powiem książka kończy się w niespodziewanym momencie, jak cała historia nabiera rumieńców i w końcu mamy konkretna, klarowną historię. Niestety książka ma jedne dość duży mankament. Rozdziały są pisane chaotycznie i z perspektywy Nikol i Alana. Niestety są dość długie i ciężko się zorientować, że wogóle ta perspektywa jest. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Pod skrzydłami żurawi" Monika Cieluch----recenzja we współpracy z wydawnictwem Amare

  Recenzja we współpracy reklamowej z wydawnictwem Amare OPIS Czasami nie rozumiemy drogi, którą podążamy, dopóki jej nie przejdziemy. Olive Loughty, młoda doktor weterynarii, uciekła z rodzinnego miasteczka, by zacząć nowe życie w Bristolu. Na wieść o śmierci ostatniej bliskiej jej osoby, ciotki Rachel, postanawia raz jeszcze odwiedzić senne Horwell i pojawić się na pogrzebie krewnej. Podczas odczytania testamentu okazuje się, że ciotka zostawiła jej w spadku swój dom. Aby jednak móc go przyjąć, Olive musi mieszkać w nim przez co najmniej trzy lata. Kobieta decyduje się na przeprowadzkę i rozpoczyna remont, w którym pomaga jej spotkany na pogrzebie miejscowy dziwak, Flynn Sallow. Stroniący od ludzi, bojący się dotyku mężczyzna intryguje ją z każdym dniem coraz bardziej. Olive podejrzewa, że Flynn cierpi na fobię społeczną, ale specyficzne zachowanie Flynna ma zupełnie inną przyczynę. Przeciwko sobie mają przekleństwo i złorzeczenie, po swojej stronie jedynie miłość i krążące nad ich g

"Dziennik wyjścia" Bogumiła Juzyszyn-Banaś-----recenzja w ramach współpracy z Jarosław Banaś

  Recenzja książki w ramach współpracy z Jarosław Banaś OPIS Liliana Mada, młoda utalentowana pisarka, autorka scenariuszy seriali telewizyjnych, pedagog – przyjmuje zaproszenie do prowadzenia letnich warsztatów artystycznych. Przyjeżdża do Staniewa, by tam, w dziewiętnastowiecznym pałacu, otoczonym jeziorami i lasami, prowadzić zajęcia teatralne. Jako pisarka i bystra obserwatorka, mijające dni odnotowuje - tworząc dziennik. Artystyczne lato Liliany okazuje się być jednak nie tylko czasem harmonii, (pierwszy tydzień sama bohaterka określa fenomenem odprężenia) - ale też nieprzewidywalnym, pełnym zawirowań okresem. Z tygodnia na tydzień coraz wyraźniej przyjmuje ono postać hybrydy, niebezpiecznie łączącej rzeczywistość z fikcją, a niewidzialne siły tworzą pisarce specjalną rolę. RECENZJA Czy zdarzyło wam się przeczytać książkę, która totalnie nie potrafiliście wsadzić w ramki gatunkowe? Mnie zdarza się przeczytać taką, która ciężko mi opisać bo jest albo za dobra, albo słabsza i nie wi

"Lena" cykl detektyw #2 Marcelina Baranowska---recenzja we współpracy reklamowej z serwisem Nakanapie.pl

  Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Współpraca reklamowa Lena Dąbrowska wspólnie z braćmi prowadzi renomowane biuro detektywistyczne. Po odejściu Kai nie potrafi wybaczyć Hugonowi tego, co jej zrobił. W życiu i w pracy wspiera ją Jan Podolski – intrygujący, doświadczony detektyw. Łączy ich coś więcej, czego nie chcą przed sobą przyznać. Rozwijająca się między nimi więź zostaje poddana próbie, gdy ktoś zaczyna pozostawiać niepokojące znaki, które wydają się prowadzić do ich przeszłości. Lena i Jan muszą połączyć siły ze swoimi bliskimi, by odkryć, kto stoi za atakami i dlaczego chce zniszczyć to, co dla nich najważniejsze. Czy Lena i Jan zdołają się dowiedzieć, kto czyha na ich życie? Czy uczucie okaże się wystarczająco silne, aby mogli przeciwstawić się niebezpiecznym siłom, które dążą do ich zguby? RECENZJA Ostatnio u mnie marnie z czytaniem, jak jest czas to się skupić nie mogę jak już mogę to czasu brak.  Kiedy trafiła do mnie Lena i okazało się, że to tom 2 to najpie