Przejdź do głównej zawartości

"OCal mnie" tom IV oblicza miłości M.F. Moaquitio------recenzja we współpracy reklamowej z autorką


 Recenzja książki we współpracy reklamowej z autorką M.F. Mosquito

OPIS

Choć dzielą ich kilometry, miłość znajdzie sposób, by je pokonać

Pierwsza miłość zawsze jest tą wyjątkową i zajmuje wyjątkowe miejsce w sercu. Uczucie Leny i Huberta rozkwitało w małej miejscowości na Kaszubach, gdzie oboje snuli młodzieńcze marzenia o pięknej, wspólnej przyszłości. Wszystko jednak zmieniło się po wyjeździe Leny na studia do Danii. Pomimo silnej więzi, która ich łączyła, utrzymanie związku na odległość okazało się niemożliwe.

Po latach los ponownie przecina ich ścieżki, gdy Lena wraca do rodzinnego miasteczka w związku z chorobą mamy. Choć udaje, że jest zadowolona ze swojego obecnego życia, jej oczy wyrażają coś zgoła innego.

Co takiego ukrywa Lena i dlaczego lata temu podjęła decyzję o rozstaniu z Hubertem? Czy mężczyzna będzie umiał zawalczyć o ukochaną, gdy ta raz jeszcze zniknie z jego życia?

RECENZJA

Tom 4 to historia, która już znamy jako poboczną z pozostałych tomów. Jednak na tyle zaintrygowa czytelników, że powstała osobna historia z rozwinięciem. I ma, za sobą historie Leny i Huberta w pełnej krasie. W wolnej chwili msze przeczytać od samego początku wszystkie poprzednie tomu, by sobie przypomnieć całość w takim najlepszym wydaniu.

Lena t młoda kobieta, która nie potrafi zapomnieć o dawnej miłości ale zepchnęła ja w dalszy kąt serca. Jako młoda dziewczyna wyjechała na studia do Danii i początków jej związek z Hubertem miał się dobrze mimo odległości. Ale coś się wydarzyło i Lena zerwała. Jednak jej obecny związek to porażka, a ona sama długo nie potrafi przejrzeć na oczy kim jest Wojtek. Kiedy wszystko się psuje Lena musi się zmierzyć nie tylko z rozpadającym związkiem ale i choroba matki. Wszystko się zmieni gdy Wojtek pokazuje swoja prawdziwa twarz ale Lena musi się zmierzyć z poważna trauma . Czy zaufa przyjaciołom? Czy zrozumie swój błąd? Co takiego skłoniło ja by odeszła od Huberta? 

Hubert nigdy nie pogodził się z odejściem Leny. Wszystkie jego związki to zwykłe przelotne znajomości, bo nie potrafi nawiązać dłuższej relacji. Jak udaje mu się zapomnieć, wszystko wraca ze zdwojona siłą. Gdy już wydało się, że odpuścił na dobre i jego życie zaczyna się układać przeszłość wraca a on sam chce jeszcze raz zawalczyć. Czy mu się tym razem uda? 

Historia Leny i Huberta nie należy do łatwych i przyjemnych. W sumie każdy tom to historia miłości między dwojgiem ludzi, która nie jest kolorowa ani łatwa. Zwłaszcza gdy poznajemy historie Leny, tak w pełni z jej perspektywy, nie jako poboczną a ta główną. Młoda kobieta przeszła wiele a jej życie nie było usłane różami. Odsunięta od przyjaciół, od rodziny, manipulowana, została marionetką, która robi wszystko by zadowolić Wojtka. Początkowo jej związek był romantyczny, pełen miłych chwili. Z czasem wszystko, co złe to "wina" Leny. Czy aby na pewno? To historia o dojrzewaniu, odkrywaniu co w życiu najważniejsze, dylematach, silnym przeżyciach i załamaniu, które prowadzi do oczyszczenia. To także historia o miłości tej prawdziwej i jedynej, która potrafi nie tylko przetrwać lata ale i pokonać wiele trudności. 

Postacie jak zawsze idealnie wykreowane, fabuła świetnie przemyślana a watki spójne z poprzednimi tomami. Wszystko idealnie układa się w całość a autorka odkrywa przed nami karty z życia głównych bohaterów. Pełna skrajnych emocji, niedomówień, wyznań, niezapomnianych chwil i szczerych rozmów. To także historia o popełnianiu błędów, próbie ich naprawy i podejmowaniu decyzji, które nigdy nie są łatwe. To historia, która zostaje z nami na dłużej. Polecam wszystkie cztery części...

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Sevolium -opinia o kremie/serum na trądzik

Jakiś czas temu zgłosiłam się z blogiem do testów na krem sevolium na trądzik  Tu . Nie sądziłam że się uda ale jednak. Krem/serum testuję od ok tygodnia i już mogę cos wam o nim napisać :) Krem sevolium znajduje się w plastikowym opakowaniu o pojemności 50 ml dozownikiem. Jak dla mnie dozownik jest idealnie dozuje krem. Serum jest dość wydajne o konsystencji żelu, który idealnie się rozprowadza i wchłania. Starcza na ok 30 dniową kurację. Krem zawiera : * ekstrakt z lukrecji * wyciąg z liści i kory dębu * ekstrakt z nagietka * nanozłoto * wyciąg z ziela fiołka trójbarwnego * cynk * wyciąg z drożdży * miedź Nie będę wam opisywać ich działania dlatego zapraszam do poczytania opisu i poczytania o produkcie na stronę producenta  Tu  :) Krem/serum stosuję od ok tygodnia 2x dziennie na oczyszczona skórę. Ma śliczny zapach, dzięki zawartości gliceryny i dzięki niej skóra jest tez nawilżona. Ponieważ Sevolium jest oparte na naturalnych składnika...

"Co mam na myśli mówiąc, żw jestem autystyczna" Annie Kotowicz--------recenzja we współracy z wydawnictwem

  Recenzja książki we współpracy reklamowej z wydawnictwem Cedewu OPIS Wyjątkowy przewodnik po świecie autyzmu – psychologiczna wiedza wzbogacona szczerymi, osobistymi doświadczeniami kobiety w spektrum autyzmu. Jak wygląda codzienność osoby w spektrum – co czuje, myśli i jak buduje relacje? Annie Kotowicz odpowiada na te pytania z humorem, szczerością i wyjątkową przystępnością, jednocześnie podkreślając społeczne znaczenie tematu. Otwiera drzwi do swojego świata – życia w spektrum, pełnego trudnych wyzwań i pięknych odkryć. Ta książka jest dla Ciebie, jeśli: - chcesz lepiej zrozumieć swoją atypowość, - jesteś rodzicem dziecka w spektrum autyzmu, - pracujesz jako pedagog, nauczyciel lub terapeuta i chcesz lepiej wspierać osoby w spektrum, - zastanawiasz się, czy Twoje doświadczenia mogą być związane z autyzmem. Konkretna i fachowa, a jednocześnie poruszająca i otwierająca serca – Co mam na myśli, mówiąc, że jestem autystyczna to książka, która zmienia perspektywę. Pomaga budować m...

"Instytut absurdu. Poszukiwania Pana P." Justyna Sosnowska-----------------recenzja książki kupionej za swoje

Kupione za swoje OPIS Gdy biurokracja spotyka magię, wszystko może się zdarzyć. Podejrzane perfumy, podziemne potyczki, piana party pod pałacem, porozumienie ponad podziałami – to i wiele więcej czeka Elizkę Żaczek w drugim tomie Instytutu Absurdu! Eliza pogodziła się już z tym, że są na świecie rzeczy, które nie śniły się zwykłym studentkom i polubiła pracę w Instytucie Absurdu – magicznym urzędzie, który odpowiada za utrzymanie w ryzach magii i nonsensu. Praca za biurkiem i skrupulatne sporządzanie raportów zalatują jednak nudą, więc stażystka gorliwie towarzyszy inspektorom w ich kolejnych misjach. Razem z Jagą wyjaśnia sprawę podejrzanych perfum, z Marcelem prowadzi sprawę kryształowej kuli z przemytu, pomaga też ustalić, kto u licha zanieczyścił studnię Wodnika Miecia i urządził mu niechciane piana party. W wirze absurdalnych wydarzeń nie zapomina jednak o najważniejszym zadaniu: musi ustalić tożsamość Pana P., który coraz odważniej pogrywa sobie z pracownikami Instytutu i wydaje ...