Przejdź do głównej zawartości

"Marcel. Na skraju mroku" tom 3 Iwona Feldmann----recenzja we współpracy z autorką i wydawcą


 Recenzja we współpracy z autorkę Iwona Feldmann i wydawcą Krople czasu  

OPIS

Myślisz, że to bajka?
Może to i bajka…
Marcel przejmuje władze po Felixie i nie licząc się z nikim, po kolei eliminuje swoich wrogów. Nie ma żadnych sentymentów, a już na pewno nie dla niektórych znajomych i dla byłych kobiet swoich kumpli. Kieruje się swoimi zasadami i twardą ręką rządzi półświatkiem. Jednak pewnego dnia dowiaduje się, że Zara ‒ dawna dziewczyna jego kuzyna Vigo, chce odzyskać wszystko, co jej należne. Marcel wie, że nie odda zdobytej władzy i gotowy jest do konfrontacji. Nie spodziewa się jednak tego, co spotka go w czasie rozmowy z uzurpatorką. Czy rozegra tę grę według swoich zasad, czy spłonie?
Karolina po trzech latach wychodzi z więzienia. Spłaciła swój dług wobec półświatka i jedynym jej marzeniem jest uczciwa praca i zamieszkanie w domku po babci. Jakie jest jej zdziwienie, gdy okazuje się, że połowę domku przejął Oskar – jej daleki krewny. Wbrew wielu obawom okazuje się, że Oskar jest świetnym facetem. Jednak przeszłość zakrada się do jej nowego życia po cichu i niepostrzeżenie w osobie Marcela Karczewskiego, który pewnego dnia stanął na progu jej domu.
Czy Karolina obroni się przed dwiema potężnymi instytucjami, tą państwową i tą przestępczą, kierowaną przez Marcela? Czy rozpozna to, co czai się tak blisko, w blasku dnia?

Los nie jest ślepy, tak jak mówią niektórzy.
On z premedytacją wybiera z tłumu swoich ulubieńców i to między nich dzieli to co ma najlepszego.



Pierwsza recenzja w tym roku. Za mną trzeci tom serii Na skraju mroku. Poznany tu historie Marcela kuzyna Vigo i Felixa. Kim jest wiemy ale, czy jego pełna historia nas zaskoczy? 

Marcela poznaliśmy w poprzednich tomach. Od lat siedzi w mrocznym świecie mafii. Najpierw pracował z Vigo, a następnie stał się prawą ręka Felixa. Jego pozycja jest wysoka zwłaszcza po śmierci Vigo staje się następcą Felixa, który chce skupić się na innych planach. Marcel musi udowodnić, że jako szef zasługuje na szacunek i jest odpowiednim człowiekiem na tym miejscu. Nie wszystkim się podoba decyzja Felixa o oddaniu władzy Marcelowi. Jego życie zmienia się też gdy  odwiedza Karolinę, była dziewczynę Vigo i kobietę, która wzbudzała w nim uczucia, które ukrywał przed światem. Chciał sprawdzić tylko, czy nie zagraża im po wyjściu z więzienia. Jednak wszystko się wkrótce komplikuje. 

Karolina zwana kiedyś Zarą odsiedziała wyrok. Kto czytał poprzednie części wie, kto nie musi nadrobić. Jedyne czego pragnie to uciec od tamtego świata, zacząć życie na nowo i wieść zwyczajne życie. Wszystko jednak idzie nie tak jak zakłada. Na wstępie okazuje się, ze domek jej babci należy tylko w połowie do jej rodziny, a druga "odziedziczy" Oskar. Kim jest? Musicie dowiedzieć się z książki. Karolina musi sobie radzić sama , szukanie pracy nie jest takie proste a mieszkanie i współdzielenie domku z Oskarem to nie jest to, czego chciała. W dodatku nie bardzo rozumie czym zasłużyła na wizyty Marcela. Początkowo nawet si cieszy ale wszystko się wkrótce komplikuje. 

Historia wciąga od samego początku. Akcja dynamiczna, sporo się dzieje i choć tej mafii tu mammy mniej to jednak czyta się ja rewelacyjnie. Osobiście uwielbiam Marcela, od początku wzbudzał we mnie sympatię. I choć z nich wszystkich najbardziej moje serce skradł czarny charakter Vigo to jednak Marcel klasyfikuje się na drugiej pozycji. Książka skupia się bardziej na relacji głównych bohaterów niż wydarzeń w świecie mafii ale są one wyraźnie zaznaczone. 

Postacie są świetnie wykreowane mocne i zarazem czuć ich charakter. Do tego autorka zrobiła coś, co ja jako czytelnik uwielbiam. Wprowadziła totalny zamęt na koniec. Nie przewidziałam, że Oskar i jego "koledzy" to skrupulatnie przeprowadzona akcja policji. Tylko że nie do końca wszystko jest zgodnie z prawem. Kto stoi za tym wszystkim? Czy Karlina znowu poniesie konsekwencje przeszłości? Czego chcą od niej ludzie, którzy powinni działać w świetle prawa a go łamią? Kim był tak naprawdę Oskar i czego chciał? Historia świetnie przemyślana, akcja dynamiczna, sporo tajemnic i zaskakujących zwrotów akcji. Wszystko to przeplatane scenami erotycznymi, które są świetnie napisane. Ostatnio sporo książek, gdzie ta erotyka jest niesubtelna, męcząca co powoduje niesmak i pomniejsza ocenę książek. Tu jest idealnie wkomponowana jako tło i dodatek do historii. 

Zakończenie ciekawe pełne temperamentu, intrygujące i pomimo tego, że w pewnym sensie przewidywalne to jednak idealnie podsumowuje książkę. Zakończenie idealnie podsumowuje trylogie i choć żal mi się rozstawać z bohaterami to z drugiej strony trylogia jest idealna jako seria przynajmniej według mnie. Uwielbiam serie ale im dłuższe, tym trudniej utrzymać poziom. Polecam wszystkie trzy tomy i choć czyta się ej bez problemu oddzielnie to mimo wszystko całość daje nam zupełnie inny obraz  na ta historie. 


 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Pod skrzydłami żurawi" Monika Cieluch----recenzja we współpracy z wydawnictwem Amare

  Recenzja we współpracy reklamowej z wydawnictwem Amare OPIS Czasami nie rozumiemy drogi, którą podążamy, dopóki jej nie przejdziemy. Olive Loughty, młoda doktor weterynarii, uciekła z rodzinnego miasteczka, by zacząć nowe życie w Bristolu. Na wieść o śmierci ostatniej bliskiej jej osoby, ciotki Rachel, postanawia raz jeszcze odwiedzić senne Horwell i pojawić się na pogrzebie krewnej. Podczas odczytania testamentu okazuje się, że ciotka zostawiła jej w spadku swój dom. Aby jednak móc go przyjąć, Olive musi mieszkać w nim przez co najmniej trzy lata. Kobieta decyduje się na przeprowadzkę i rozpoczyna remont, w którym pomaga jej spotkany na pogrzebie miejscowy dziwak, Flynn Sallow. Stroniący od ludzi, bojący się dotyku mężczyzna intryguje ją z każdym dniem coraz bardziej. Olive podejrzewa, że Flynn cierpi na fobię społeczną, ale specyficzne zachowanie Flynna ma zupełnie inną przyczynę. Przeciwko sobie mają przekleństwo i złorzeczenie, po swojej stronie jedynie miłość i krążące nad ich g

"Dziennik wyjścia" Bogumiła Juzyszyn-Banaś-----recenzja w ramach współpracy z Jarosław Banaś

  Recenzja książki w ramach współpracy z Jarosław Banaś OPIS Liliana Mada, młoda utalentowana pisarka, autorka scenariuszy seriali telewizyjnych, pedagog – przyjmuje zaproszenie do prowadzenia letnich warsztatów artystycznych. Przyjeżdża do Staniewa, by tam, w dziewiętnastowiecznym pałacu, otoczonym jeziorami i lasami, prowadzić zajęcia teatralne. Jako pisarka i bystra obserwatorka, mijające dni odnotowuje - tworząc dziennik. Artystyczne lato Liliany okazuje się być jednak nie tylko czasem harmonii, (pierwszy tydzień sama bohaterka określa fenomenem odprężenia) - ale też nieprzewidywalnym, pełnym zawirowań okresem. Z tygodnia na tydzień coraz wyraźniej przyjmuje ono postać hybrydy, niebezpiecznie łączącej rzeczywistość z fikcją, a niewidzialne siły tworzą pisarce specjalną rolę. RECENZJA Czy zdarzyło wam się przeczytać książkę, która totalnie nie potrafiliście wsadzić w ramki gatunkowe? Mnie zdarza się przeczytać taką, która ciężko mi opisać bo jest albo za dobra, albo słabsza i nie wi

"MY kontra świat" Bogusz Dawidowicz----recenzja we współpracy z autorem

  Recenzja e-booka we współpracy z autorem Bogusz Dawidowicz OPIS Czy możemy tak naprawdę do końca poznać drugą osobę? Zwłaszcza gdy okazuje się, że nigdy nie znaliśmy samych siebie? Jaka jest cena za wymierzanie sprawiedliwości na własną rękę i ile jesteście gotowi poświęcić, by rozliczyć swoje dawne życie? Wspólna przyszłość Sandry i Roberta staje pod wielkim znakiem zapytania. Konsekwencje traumatycznej przeszłości kobiety wystawiają ich związek na wielką próbę. Sandra obsesyjnie pragnie odpowiedzi i zamierza uzyskać je od zwyrodnialców podobnych do tego, który skrzywdził ją przed laty. Robert, z początku mimowolny uczestnik wydarzeń, z przerażeniem odkrywa u siebie żądze, o które nigdy się nie podejrzewał. Konfrontacje pary z przestępcami szybko wymykają się spod kontroli. Ta nietypowa „działalność” przykuwa uwagę nie tylko zwykłych ludzi i mediów, ale również najwyższych kręgów władzy. Ich tropem zaczyna podążać prokurator, sędzia i kat w jednej osobie. Sandra i Robert wydają się