Przejdź do głównej zawartości

"Zła mamusia" Tina Baker-----recenzja


 Chciała mieć dziecko... więc je sobie wzięła.



Bogata i piękna Sara ma wszystko, czego kobieta mogłaby pragnąć. Poza własną córką. Więc kiedy widzi Kim – w zaawansowanej ciąży, przyklejoną do telefonu i kompletnie ignorującą najstarsze ze swoich dzieci w zatłoczonym sklepie – robi to, co zrobiłby każdy. Zabiera je. Jednak mała Tonya nie przypomina córki, na jaką liczyła. Podczas gdy Tonya zawzięcie opiera się wszelkim próbom, by zrobić z niej idealne dziecko, Kim zostaje przez media okrzyknięta mianem „wyrodnej matki”, której powinno się odebrać również pozostałe dzieci. Dręczona wspomnieniami własnego dzieciństwa, nie chcąc grać według zasad prasy, zaczyna tracić kontrolę i odwraca się przeciwko tym, którzy ją kochają. Choć na pierwszy rzut oka dzieli je wszystko, Sara i Kim mają więcej wspólnego, niż mogłyby sobie wyobrazić…

Do książki podchodziłam sceptycznie. Nie jest to gatunek, który lubię. Dodatkowo książka jest dość ciężką w czytaniu. Historia jednak dość ciekawa i napisana w ciekawej perspektywie.

Sara to młoda kobieta, która pozornie ma wszystko. Do szczęścia brakuje jej tylko wymarzonej córki. Kiedy widzi Kim w zaawansowanej ciąży, która nie zwraca uwagi na swoją córeczkę, postanowi sobie ją przywłaszczyć. Tylko że Tonya nie będzie taka jak to sobie założyła Sara. Co stanie się z dziewczynką?

Kim to dość specyficzna osoba, która nie jest lubiana. Po porwaniu córki zamiast współczuć jej ludzie nazywają ja "wyrodną matką". Czy Kim jest zła? Co sprawiło, że jest taka, jaka jest? 

Muszę przyznać, że książka mnie zaskoczyła. Lubie czytać thrillery psychologiczne przynajmniej od czasu do czasu. Autorka stworzyła całkiem ciekawą fabułę, całość toczy się wolno i ma wielowątkowy wymiar. Rozdziały są krótkie. Książka nie jest da osób, które lubią lekkie i przyjemnie historie, nie jest też dla tych, co unikają mocniejszych. Czytając  nie raz miałam dylemat czy odłożyć książkę i odpocząć, czy czytać dalej. Jest mocna, silnie działająca na emocje. 

Fabuła dość ciekawa, ale rozdziały bardzo krótkie, nawet zbyt krótkie, przez co miałam wrażenie, że cała historia jest dość pobieżnie opisana. Brakowało mi trochę rozwinięcia. Zabrakło warckiej akcji, jest bardziej monotonna i niestety może znudzić. Obie główne bohaterki pozornie są różne. Pozornie bo obie łączy trudne dzieciństwo. W tym wszystkim jest Tonya. Lektura "Zła mamusia " nie należy do łatwych. Nie jest też historia, która jakoś specjalnie mnie zauroczyła. Czy polecam? I tak i nie. Nie jest to książka, po którą sięgnę  po raz drugi. Nie jest też zła, by po nią nie sięgnąć. Decyzje czy po nią sięgnąć zostawiam każdym z osobna.  

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Sevolium -opinia o kremie/serum na trądzik

Jakiś czas temu zgłosiłam się z blogiem do testów na krem sevolium na trądzik  Tu . Nie sądziłam że się uda ale jednak. Krem/serum testuję od ok tygodnia i już mogę cos wam o nim napisać :) Krem sevolium znajduje się w plastikowym opakowaniu o pojemności 50 ml dozownikiem. Jak dla mnie dozownik jest idealnie dozuje krem. Serum jest dość wydajne o konsystencji żelu, który idealnie się rozprowadza i wchłania. Starcza na ok 30 dniową kurację. Krem zawiera : * ekstrakt z lukrecji * wyciąg z liści i kory dębu * ekstrakt z nagietka * nanozłoto * wyciąg z ziela fiołka trójbarwnego * cynk * wyciąg z drożdży * miedź Nie będę wam opisywać ich działania dlatego zapraszam do poczytania opisu i poczytania o produkcie na stronę producenta  Tu  :) Krem/serum stosuję od ok tygodnia 2x dziennie na oczyszczona skórę. Ma śliczny zapach, dzięki zawartości gliceryny i dzięki niej skóra jest tez nawilżona. Ponieważ Sevolium jest oparte na naturalnych składnika...

"Pod skrzydłami żurawi" Monika Cieluch----recenzja we współpracy z wydawnictwem Amare

  Recenzja we współpracy reklamowej z wydawnictwem Amare OPIS Czasami nie rozumiemy drogi, którą podążamy, dopóki jej nie przejdziemy. Olive Loughty, młoda doktor weterynarii, uciekła z rodzinnego miasteczka, by zacząć nowe życie w Bristolu. Na wieść o śmierci ostatniej bliskiej jej osoby, ciotki Rachel, postanawia raz jeszcze odwiedzić senne Horwell i pojawić się na pogrzebie krewnej. Podczas odczytania testamentu okazuje się, że ciotka zostawiła jej w spadku swój dom. Aby jednak móc go przyjąć, Olive musi mieszkać w nim przez co najmniej trzy lata. Kobieta decyduje się na przeprowadzkę i rozpoczyna remont, w którym pomaga jej spotkany na pogrzebie miejscowy dziwak, Flynn Sallow. Stroniący od ludzi, bojący się dotyku mężczyzna intryguje ją z każdym dniem coraz bardziej. Olive podejrzewa, że Flynn cierpi na fobię społeczną, ale specyficzne zachowanie Flynna ma zupełnie inną przyczynę. Przeciwko sobie mają przekleństwo i złorzeczenie, po swojej stronie jedynie miłość i krążące nad i...

"Piekielna umowa" Anna Wolf---------recenzja w ramach współpracy reklamowej z wydawnictwem EditioRed

  Recenzja książki   w ramach współpracy reklamowej z wydawnictwem Editio red  OPIS "Piekielna umowa" to opowieść o kobiecie, które jest gotowa na wszystko, by przyjść z pomocą swojej krewnej. Czy będzie musiała udać się w tym celu do samego diabła? Oliv, młodsza siostra Samanthy Baker trafiła do więzienia za posiadanie oraz handel narkotykami, choć nie ma nic wspólnego z dealowaniem. Kobieta decyduje się podpisać "Piekielną umowę", która zważy na ich dalszym życiu. Samantha nieoczekiwanie otrzymuje w spadku zrujnowany budynek w Miami. Siostry przeprowadzają się tam, gdyż starsza z nich ma pomysł, jak go wykorzystać, by spłacić zaciągnięte długi. Po przywróceniu lokalu do stanu używalności otwiera w nim klub ze striptizem "Hell", który zaczyna cieszyć się coraz większą popularnością nie tylko wśród klientów, ale i niebezpiecznych ludzi. Samantha musi więc przyjąć kogoś, kto zapewni bezpieczeństwo jej pracownicom. Na stanowiska nowych ochronia...