Przejdź do głównej zawartości

"Dwór koszmarów" Adrianna Senger-----Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Współpraca reklamowa


Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Współpraca reklamowa

OPIS

Kiedyś mówili jej, że z Królestwa Mroku nie ma ucieczki.
Dziś musi stanąć do walki o swoją wolność.

Cyntia, ojczyzna Kiry, pogrąża się w coraz dotkliwszej biedzie. Osierocona dziewczyna, nieposiadająca środków na swoje utrzymanie, zostaje sprzedana przez ciotkę nieznajomemu mężczyźnie. Trafia do Królestwa Mroku, miejsca zamieszkałego przez krwiożercze wampiry, strzygi, sukkuby i najplugawsze bestie. Zamknięta w małym pokoju, skazana na zachcianki brutalnego władcy, zaczyna pogrążać się w rozpaczy.

Jedyną nadzieją dla Kiry na odzyskanie wolności jest magiczny sztylet, który niespodziewanie trafia w jej ręce. Oddana pod opiekę Ronanowi, pierwszemu oficerowi króla, każdego dnia snuje wizje ucieczki ze swojego więzienia. Napędza ją tęsknota za najlepszym przyjacielem Xavierem, myśl o wyzwoleniu i żądza zemsty. Ale by plan dziewczyny się powiódł, najpierw musi nauczyć się odróżniać przyjaciół od wrogów. W mrocznym labiryncie lęku i podszeptów zdrady łatwo o pomyłkę…

+18

RECENZJA

Uwielbiam fantastykę, to gatunek literacki, który ma duży potencjał i duże pole do popisu. Ale ma też dwie rzeczy, które jej dotyczą. Jedną z nich jest styl pisania i ten  dotyczy każdego gatunku, bo nie zawsze każda książka jest dobra. Fantastyka ma to do siebie, że trzeba ją czuć to ta druga sprawa. Nie można powiedzieć o niej "ta książka to stek bzdur" bo przecież to świat fikcji ale to nie romans, że ma być obsadzony realnie. Tu potrzeba dużo wyobraźni, by ja zrozumieć, dlatego fantastyka nie jest dla każdego. Ale duża wyobraźnia autora nie oznacza dobrej książki. Ja zatem jest z książką "Dwór koszmarów"?

Kira to młoda kobieta, która nie miała łatwo. Po śmierci matki trafiła pod opiekę ciotki, która no cóż, jak to się mówi z rodziną dobrze wychodzi się na zdjęciu. Głód to dobrze znana jej rzeczywistość. Jedyną osobą, która jest jej przyjacielem jest Xavier, chłopak pracujący u kowala. Kira stara się zarobić ale czasy, w jakich żyje nie należą do łatwych. Kiedy pewnego dni zostaje oszukana przez handlarza  i wraca do domu bez pieniędzy ciotka sprzedaje ją. Tak trafia do krainy dzięki a konkretnie na dwór koszmarów. Tu przeżyje koszmar, o jakim jej się nie śniło. Kim jest Ronan, który otacza ją dziwną pieczą? Jaka rolę w jej życiu odegra sztylet, kory znajduje pierwszego dnia? Kim są mieszkańcy dworu? Jaka czeka ja przyszłość?

Ronan to najbardziej tajemnicza osoba w książce. Wiemy o nim tylko, tyle że jest istotą nocy ale o tym przekonamy się na sam koniec. Od początku jest owiany tajemnicą, pierwszy oficer dworu króla Oriona jego "najlepszy" przyjaciel, kat i obrońca Kiry w jednym. Jednocześnie jest w nim coś, co nas przyciąga i lubimy go od samego początku. Przynajmniej ja go polubiłam. 

Xavier to chłopak, który jest najlepszym przyjacielem Kiry. Tak przynajmniej sądziłam na początku. Prawda jest zupełnie inna i choć przyjaźń, jaka obdarzał Kirę jest prawdziwa, to Xavier nie jest zwykłym człowiekiem. Kiedy poznajemy jego prawdziwą tożsamość wszystko wskazuje na swoje miejsce. Kim jest Xavier? Co go łączy z Ronanem? 

Fabuła książki jest świetna. Od pierwszej chwili wciąga i choć napisana jest poza epilogiem z punktu widzenia Kiry to nie przeszkadza nam to w poznaniu całej historii. Chociaż jestem pewna ,że nabrałaby głębi, gdybyśmy mieli chociaż parę rozdziałów z punktu widzenia Ronana. Dodałaby to zupełnie innego wymiaru. Akcja dynamiczna, zaskakująca na każdym kroku, a informacje są nam dawkowane stopniowo. W książce mamy sporo postaci fantastycznych. To, czego mi brakowało to odrobinę rozwinięcia tych postaci. Jest kilka, które wiodą prym reszta to epizodyczne momenty lub pozostają w sferze wymienienia. Autorka ma świetny styl pisania, potrafi zaintrygować i zaskoczyć czytelnika. W książce są jednak sceny dość brutalne i mocne dla tego ma ostrzeżenie 18+. 

Zakończenie mocne, dynamiczne, zaskakujące. Muszę przyznać, że mnie osobiście ta historia porwała. I choć nie wszystko mi się podobało, niektóre momenty były mocne zaskakujące, może ktoś powie, że fantastyki to nie wiele ale ja bym powiedziała, że to bardziej dark fantasy. To, co na plus to główna bohaterka. Kira to ....uwiepobiam gdy główna bohaterka ma tę charyzmę, siłę determinacje, wole walki i jednocześnie daje upust emocjom i tym dobrym i tym złym. Chcecie poznać historie Kiry? Jeśli tak to zapraszam na "Dwór koszmarów". 


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Sevolium -opinia o kremie/serum na trądzik

Jakiś czas temu zgłosiłam się z blogiem do testów na krem sevolium na trądzik  Tu . Nie sądziłam że się uda ale jednak. Krem/serum testuję od ok tygodnia i już mogę cos wam o nim napisać :) Krem sevolium znajduje się w plastikowym opakowaniu o pojemności 50 ml dozownikiem. Jak dla mnie dozownik jest idealnie dozuje krem. Serum jest dość wydajne o konsystencji żelu, który idealnie się rozprowadza i wchłania. Starcza na ok 30 dniową kurację. Krem zawiera : * ekstrakt z lukrecji * wyciąg z liści i kory dębu * ekstrakt z nagietka * nanozłoto * wyciąg z ziela fiołka trójbarwnego * cynk * wyciąg z drożdży * miedź Nie będę wam opisywać ich działania dlatego zapraszam do poczytania opisu i poczytania o produkcie na stronę producenta  Tu  :) Krem/serum stosuję od ok tygodnia 2x dziennie na oczyszczona skórę. Ma śliczny zapach, dzięki zawartości gliceryny i dzięki niej skóra jest tez nawilżona. Ponieważ Sevolium jest oparte na naturalnych składnika...

"Co mam na myśli mówiąc, żw jestem autystyczna" Annie Kotowicz--------recenzja we współracy z wydawnictwem

  Recenzja książki we współpracy reklamowej z wydawnictwem Cedewu OPIS Wyjątkowy przewodnik po świecie autyzmu – psychologiczna wiedza wzbogacona szczerymi, osobistymi doświadczeniami kobiety w spektrum autyzmu. Jak wygląda codzienność osoby w spektrum – co czuje, myśli i jak buduje relacje? Annie Kotowicz odpowiada na te pytania z humorem, szczerością i wyjątkową przystępnością, jednocześnie podkreślając społeczne znaczenie tematu. Otwiera drzwi do swojego świata – życia w spektrum, pełnego trudnych wyzwań i pięknych odkryć. Ta książka jest dla Ciebie, jeśli: - chcesz lepiej zrozumieć swoją atypowość, - jesteś rodzicem dziecka w spektrum autyzmu, - pracujesz jako pedagog, nauczyciel lub terapeuta i chcesz lepiej wspierać osoby w spektrum, - zastanawiasz się, czy Twoje doświadczenia mogą być związane z autyzmem. Konkretna i fachowa, a jednocześnie poruszająca i otwierająca serca – Co mam na myśli, mówiąc, że jestem autystyczna to książka, która zmienia perspektywę. Pomaga budować m...

"Instytut absurdu. Poszukiwania Pana P." Justyna Sosnowska-----------------recenzja książki kupionej za swoje

Kupione za swoje OPIS Gdy biurokracja spotyka magię, wszystko może się zdarzyć. Podejrzane perfumy, podziemne potyczki, piana party pod pałacem, porozumienie ponad podziałami – to i wiele więcej czeka Elizkę Żaczek w drugim tomie Instytutu Absurdu! Eliza pogodziła się już z tym, że są na świecie rzeczy, które nie śniły się zwykłym studentkom i polubiła pracę w Instytucie Absurdu – magicznym urzędzie, który odpowiada za utrzymanie w ryzach magii i nonsensu. Praca za biurkiem i skrupulatne sporządzanie raportów zalatują jednak nudą, więc stażystka gorliwie towarzyszy inspektorom w ich kolejnych misjach. Razem z Jagą wyjaśnia sprawę podejrzanych perfum, z Marcelem prowadzi sprawę kryształowej kuli z przemytu, pomaga też ustalić, kto u licha zanieczyścił studnię Wodnika Miecia i urządził mu niechciane piana party. W wirze absurdalnych wydarzeń nie zapomina jednak o najważniejszym zadaniu: musi ustalić tożsamość Pana P., który coraz odważniej pogrywa sobie z pracownikami Instytutu i wydaje ...