Kolejnym produktem z powitalnej paczki jest proszek do prania Spiro :)/ Maleńkie pudełko wystarczyło na ok 5 prań ale dało efekt który mnie zachwycił.
Kolory prania są jak nowe. jakby odświeżone. pwiekszość palm znikneła (pranie bez namaczania).
pachnie slicznie lekko wyczuwalny ale poniewąz ja uwielbiam dodawac płyn do płukania obawiałąm sie że płyn zabije zapach proszku. na szczęscie pomimo płynu dało sie wyczuć swieżośc prania i proszku.
Polecam go bardzo i juz wiem że jak skończa mi się zapasy innych płynów i kapusłek zamówię sobie proszek spiro bo jak dla mnie rewelacja a cena ok 35zł za 10kg
Komentarze
Prześlij komentarz