Dzis opisze wam maśc na jaką trafiłam w aptece. Od jakeigoś czasu mam problem z pekającymi naczynkami. Niestety wiek robi tez swoje i im bliżej 40tki tym wiećej się pojawia tzw pajączków na nogach. I tak mam szczęśćie bo sa to małe zmiany prawie niewidoczne ale dla mnei to już zaczyna byc problem estetyczny (moej zdanei bo nikt inny ich nei widzi). Pajączki choć pojedyńcze to raz ale od lat mam problem z zmęczonymi, ciężkimi nogami i ostatnio zaczeło sie robić gorzej. Dodatkowo pojawiają się zmiany na zyłkach co oznacza że w przyszłości będę miec probem z żylakami. Niestety dwie zmiany które początkowo uznałam za siniaki do których mam skłonności, to nic innego jak własnie jak poczatek żylaków. Dlatego wziełam się za siebie łykam leki które tanie nie są ale warto zadbać o profilaktykę niz potem leczyć. Oprcz lekow przydaja się maści i już sporo ich użyłąm . Działają podobniie jedne maja skłda z dodatkiem heparyny inne sa bez. Dziś opisze jedyna z tych maści która warto mieć. Z...